Reklama

Głos z Torunia

Naśladowanie Jezusa

Biskup Wiesław Śmigiel przewodniczył Liturgii Wielkiego Czwartku w toruńskiej katedrze.

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


W homilii hierarcha zwrócił uwagę na powołanie kapłanów oraz gest obmycia nóg. Gorliwy kapłan prowadzi innych do Boga – to właśnie staje się jego drogą do świętości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał, że w świecie starożytnego Rzymu gest gościnności w kierunku strudzonego wędrowca należał do gospodarza, zasadniczo jednak wykonywali go niewolnicy. „Jezus pokazał nam wzór - miłość polega na pokorze i służbie. Jeśli chcemy być ważni, musimy służyć”.

Reklama

Służba jest często pojmowana jako przejaw słabości. Biskup Śmigiel przywołał postać sługi Bożego, biskupa pomocniczego diecezji chełmińskiej Konstantyna Dominika. Jego dobroć niektórzy odczytywali jako naiwność, tymczasem wiele osób wciąż pamięta o dobrym pasterzu, a młodzi przed maturą przychodzą pomodlić się przy jego grobie.

- Jezus zobowiązuje nas do naśladowania Go w miłości Ona jest znakiem rozpoznawczym chrześcijan. Bóg sam umiłował nas mimo naszych słabości – zachęcał hierarcha.

Gest obmycia nóg jest ważny nie tylko dla tego, kto go udziela, ale „także dla tych, którzy dają je sobie umyć. Mamy opory, gdy Chrystus przychodzi ze swoją miłością. A jednak trzeba pozwolić Bogu, żeby nam służył”.

Podczas Mszy św. bp Śmigiel obmył nogi mężczyznom. Byli to członkowie wspólnot Domowego Kościoła, Bractwa św. Jakuba, Bractwa św. Józefa oraz katedralnej służby liturgicznej.

Posługę muzyczną podczas uroczystości pełniła Schola Cathedralis Thorunensis pod dyrekcją Dawida Wesołowskiego.

2024-03-28 21:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uzdrawiająca moc

Niedziela toruńska 8/2023, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Ojciec Józef po raz kolejny odwiedził Toruń

Ojciec Józef po raz kolejny odwiedził Toruń

Przebaczenie nie jest łatwe. Często w obliczu dużych zranień bez Bożej pomocy człowiek nie ma sił, by odpuścić. A jednak dopiero wtedy poczuje się wolny.

Dlatego właśnie tematem rekolekcji, które w dniach 3-5 lutego przeprowadził w Toruniu o. Józef Witko, była Uzdrawiająca moc przebaczenia. Krakowskiego franciszkanina, jak co roku, zaprosiła wspólnota Posłanie.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję