Reklama

Polska

Jan Paweł II patronem wolności

Najbliższy współpracownik papieża Franciszka kard. Pietro Parolin – sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej był honorowym gościem VII Święta Dziękczynienia, które 1 czerwca 2014 r. obchodziliśmy przed Świątynią Opatrzności Bożej w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Pietro Parolin stwierdził w homilii wygłoszonej podczas Mszy św. dziękczynnej za kanonizację Papieża Polaka, że Jan Paweł II mógłby zostać nazwany patronem wolności. – On bowiem w znaczny sposób przyczynił się do tego, aby 25 lat temu Polska osiągnęła wolność – mówił. – Cieszę się, że mogę razem z wami świętować 25-lecie odrodzenia waszej Ojczyzny. Cieszę się, że mogę być z wami w tej świątyni, w której corocznie w Święto Dziękczynienia zawierzacie losy Polski i Polaków Opatrzności Bożej – wyznał kard. Parolin.

Dziękczynienie za kanonizację

Wizyta kard. Pietro Parolina związana była z ćwierćwieczem przemian ustrojowych, wznowienia stosunków dyplomatycznych między Polską a Stolicą Apostolską oraz dziękczynieniem za kanonizację Jana Pawła II. Oprócz wizyty w Świątyni Opatrzności Bożej sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej wziął udział w uroczystej Mszy św. w archikatedrze warszawskiej z okazji 25. rocznicy historycznych zmian ustrojowych. Poza Warszawą gość z Watykanu odwiedził także Łomżę, Kraków, Wadowice i Częstochowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego udział w uroczystościach na stołecznych Polach Wilanowskich wpisał się w jedno z czterech ogólnopolskich dziękczynień za kanonizację Jana Pawła II. Specjalny gość z Rzymu przed Świątynią Opatrzności Bożej koncelebrował wraz z polskimi biskupami Mszę św. oraz skierował do wiernych homilię.

– W tym miejscu, które uczyniliście narodowym wotum, pomnikiem wdzięczności Polaków wobec Opatrzności, dziękujecie za wielkich synów narodu polskiego. Dziękujecie za św. Jana Pawła II i jego wielki pontyfikat. Przez niego Pan uczynił wielkie rzeczy! – mówił kard. Parolin. – Świątynia Opatrzności to także dziękczynienie za Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego, który z wielką odwagą stawił czoło trudnym czasom reżimu komunistycznego, dając przykład wzorowej miłości do Chrystusa i Kościoła. Bez niego nie byłoby Papieża Polaka. Potwierdził to ze wzruszeniem sam Jan Paweł II po swoim wyborze na Stolicę Piotrową.

Reklama

Nie bójcie się świętości

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej nawiązał do słów papieża Franciszka z uroczystości kanonizacyjnej w Rzymie. Ojciec Święty przypomniał wówczas, że Jan Paweł II marzył o tym, by pozostać w pamięci potomnych papieżem rodziny.

– Drodzy przyjaciele, drogie rodziny, nie bójcie się świętości! Jakże ważne jest dziś, by chrześcijańskie rodziny były święte. Niech będą miejscem, gdzie można doświadczyć miłości Boga do wszystkich ludzi. Jestem świadomy, że w Polsce są liczne świadectwa rodzin świętych, wiernych Chrystusowi i Kościołowi. Za to bardzo wam dziękuję, także w imieniu papieża Franciszka – mówił kard. Parolin.

Gość z Watykanu jest świadomy trudności, jakie spotykają rodziny pragnące otworzyć się na życie i pozostać wiernymi przymierzu małżeńskiemu aż do końca. Ufa jednak, że ostatnie słowo nie należy do tych, którzy wieszczą koniec tradycyjnej rodziny, lecz do Opatrzności, która realizuje swoje plany poprzez rodzinę.

– Odwagi! Bóg niczego nie odbiera, ale napełnia nas łaską, jeśli Mu zaufamy. Zachęcam was, byście oddali się Bożej Opatrzności i byście nie bali się przyjąć dzieci, którymi Bóg chce was obdarzyć – apelował kardynał. – Oby wasz naród rodził ciągle nowych świętych! To oni zadecydują o losach waszej Ojczyzny! Oni też są potrzebni Kościołowi i światu.

Ofiary na budowę

Święto Dziękczynienia ma wymiar ogólnopolski, bo jest związane z ideą budowy narodowego wotum Opatrzności Bożej.

W procesji z darami do ołtarza Kaszubi ponieśli czczony przez nich wizerunek Matki Bożej Sianowskiej, górnicy ofiarowali kadzidło, natomiast przedstawiciele Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” – księgę z podziękowaniami za łaski otrzymane za wstawiennictwem Jana Pawła II. Podobną złożyli wcześniej w Watykanie i na Jasnej Górze. Szczególnym darem w tym roku była pozłacana kula z ponad 50 tys. intencji zapisanych na specjalnych kamiennych dyskach CD. Po Mszy św. została ona umieszczona tuż pod krzyżem na kopule Świątyni Opatrzności Bożej.

Reklama

Podobnie jak w innych rejonach Polski, również na Polach Wilanowskich przeprowadzono kwestę do puszek na rzecz kontynuacji budowy Świątyni Opatrzności Bożej. – Dziś każdy, kto złoży ofiarę, może zwiedzić budowę – zachęcał Piotr Gaweł, prezes Centrum Opatrzności Bożej.

Narodowe wotum

Podczas VII Święta Dziękczynienia wierni mogli podziwiać efekty prac ostatnich 12 miesięcy. Świątynia ma już gotowy cały fronton, tzn. pokryta jest kamienną elewacją, wstawione są okna, a także dobiegają końca prace nad schodami, po których będzie się wchodzić do wnętrza kościoła. – Obecnie brakuje jedynie drzwi – zauważył Piotr Gaweł.

Przez rok na budowę świątyni udało się zgromadzić ok. 20 mln zł. Do wkładu własnego należy doliczyć jeszcze dofinansowanie z Ministerstwa Kultury, które zobowiązało się do wspomagania 1/3 Centrum Opatrzności Bożej, czyli Muzeum Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Jest to instytucja kultury, która może być współfinansowana z budżetu państwa.

– Nikt chyba nie ma wątpliwości, że ci dwaj Polacy, którzy w tak znacznej części dźwigali na swoich ramionach historię i losy Polski, zasługują na to nie tylko ze względów religijnych czy prestiżowych, ale ze względów patriotycznych. To, co oni zrobili dla ludzi w Polsce, jest sprawą ponadreligijną i ponadkościelną – podkreśla kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.

Aby można było wejść do świątyni, muszą być gotowe posadzka, ołtarz, muzeum i Panteon Wielkich Polaków. Prace potrwają więc jeszcze ok. 3 lat, a ich szacunkowy koszt wynosi ok. 60 mln zł. – Gdyby w 2016 r. papież Franciszek, będąc w Polsce, przyjechał do Warszawy, to chciałbym, żeby zobaczył świątynię już z wiernymi w środku – mówi kard. Nycz.

Reklama

Dotychczasowe postępy prac na budowie nie byłyby możliwe bez wsparcia wiernych. – Dziękuję wszystkim darczyńcom z całej Polski i spoza jej granic, którzy przyczyniają się do wspierania tego wotum narodu. To nasze wspólne dzieło będzie służyć następnym pokoleniom Polaków – mówi kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.

Ideę budowy poparł także sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. – Niech Świątynia Opatrzności Bożej będzie żywym pomnikiem – zaapelował podczas Święta Dziękczynienia kard. Parolin.

2014-06-03 14:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Tagle: post i modlitwa o zażegnanie „kryzysu prawdy”

[ TEMATY ]

kardynał

Paweł Kęska/facebook.com

Kard. Luis Antonio Tagle oświadczył, że Filipiny przeżywają kryzys prawdy i przestrzegł, że jego ofiarą pada dobro wspólne. Skrytykował rozpowszechnianie fałszywych wiadomości (fake news) i rozbieżne interpretacje podstawowych kwestii prawnych.

- Kryzys prawdy zasiadł ziarno podejrzeń, braku zaufania i atomizacji. Stronnicy polityczni stali się politycznymi „plemionami”. Dobro wspólne jest jedną z pierwszych tego ofiar - stwierdził w liście pasterskim arcybiskup Manili.

CZYTAJ DALEJ

Boże Ciało - uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Bożena Sztajner

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, Boże Ciało jest jednym z głównych świąt obchodzonych w Kościele katolickim. Choć świadomość niezwykłego cudu przemiany konsekrowanego chleba i wina w rzeczywiste Ciało i Krew Chrystusa towarzyszyła wiernym od początku chrześcijaństwa, jednak trzeba było czekać aż dziesięć stuleci zanim zewnętrzne przejawy tego kultu powstały i zadomowiły się w Kościele katolickim.

Początek tradycji obchodzenia święta Bożego Ciała sięga XIII wieku. U progu tego stulecia – na Soborze Laterańskim IV (1215) - w Kościele katolickim przyjęto dogmat o transsubstancjacji, czyli przemianie substancji chleba i wina, w ciało i krew Chrystusa z zachowaniem ich naturalnych przypadłości takich jak smak, wygląd, forma itp. Wiązało się to z coraz mocniejszymi wpływami filozofii greckiej oraz tradycji scholastycznej w teologii Kościoła zachodniego.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: Wszędzie tam, gdzie nie ma Boga, tam ginie człowiek

2024-05-30 15:42

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

- Wiemy, że wszędzie tam, gdzie nie ma Boga, tam ginie człowiek, tam człowiek nie ma przyszłości - mówił abp Marek Jędraszewski podczas centralnej procesji Bożego Ciała w Krakowie.

Dzisiejszą uroczystość Bożego Ciała abp Marek Jędraszewski nazwał „swoistym apogeum" Kongresu Eucharystycznego Archidiecezji Krakowskiej, ponieważ z wszystkich kościołów archidiecezji wyjdą na zewnątrz procesje eucharystyczne, w czasie których ludzie publicznie wyznają wiarę w prawdziwą, realną obecność Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi. Zaznaczył, że centralna procesja w Krakowie kroczy szlakiem „testamentu eucharystycznego" Chrystusa. Wskazał na słowa-klucze kolejnych stacji: moc, ofiara, być, przyjaźń i w tym kontekście zwrócił uwagę na szczególną więź między Chrystusem a ludźmi. Podkreślił, że warunkami bycia przyjacielem Jezusa jest znajomość Jego nauki, zgodne z nią postępowanie, czyli bezinteresowna miłość.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję