Reklama

Homilia

Ożywiciel i Pocieszyciel

Niedziela Ogólnopolska 23/2014, str. 32-33

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z jednej strony niektórzy narzekają, że niewiele jest biblijnych przesłanek mówiących na temat Ducha Świętego. Z drugiej strony w tej samej Biblii możemy się spotkać z ogromnym bogactwem imion, za pomocą których prorocy zapowiadali Zesłanie.

Ciekawie istotę Ducha Świętego oddaje choćby prorok Ezechiel, który mówi, że Duch daje życie (por. Ez 37, 1-14). Ta intuicja obecna jest przecież w Symbolu nicejsko-konstantynopolitańskim, gdzie wyraźnie jest mowa o Duchu Ożywicielu. Zakładając, że Duch Święty jest niejako odpowiedzialny za Kościół, warto uczynić Go fundamentem skutecznej ewangelizacji. Ten Duch może przecież ożywiać nie tylko poszczególne członki Kościoła, ale też cały Kościół, szczególnie ten skostniały i potrzebujący życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obiecująco też brzmi zapowiedź Joela, który mówi: „Wyleję Ducha mego na wszelkie ciało, a synowie wasi i córki wasze prorokować będą, starcy wasi będą śnili, a młodzieńcy wasi będą mieli widzenia. Nawet na niewolników i niewolnice wyleję Ducha mego w owych dniach” (Jl 3, 1-2). Słowa te mówią też o powszechności Kościoła, w którym Bóg nie ma względu na osobę, ale miły jest mu każdy, niezależnie od wieku czy stanu.

Reklama

Duch przychodzi także z pomocą naszej słabości, jak przekonuje św. Paweł: „Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami” (Rz 8, 26).

Słowem, Duch jest Pocieszycielem, czyli Parakletem. Tym terminem Jezus określił Ducha Świętego w czasie jednej z mów poprzedzających opuszczenie uczniów (por. J 14, 26). W większości tłumaczeń Biblii ten grecki termin oddano jako „pocieszyciel”, co według bp. Kazimierza Romaniuka jest tłumaczeniem nieścisłym, „opiera się na fałszywej etymologii i nie ma potwierdzenia w Nowym Testamencie”, gdyż nie oddaje faktycznego charakteru działania Ducha wobec uczniów Jezusa. Niemniej jednak termin bywał używany również w tym znaczeniu w innych miejscach.

Biorąc w nawias egzegezę Pisma Świętego i skupiając się na faktach historycznych, można dostrzec związek pomiędzy Zesłaniem Ducha Świętego i entuzjazmem wiary wśród Apostołów. W tym znaczeniu Duch Święty jest na pewno Pocieszycielem.

2014-06-03 14:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dary Świętego Ducha

Niedziela rzeszowska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

Zesłanie Ducha św.

Arkadiusz Bednarczyk

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego kończy okres wielkanocny i upamiętnia narodziny i posłannictwo Kościoła. Tradycja ludowa rozmaicie upiększała tę uroczystość. Niekiedy spod stropu kościelnego spadał deszcz kwiatów symbolizujących dary Ducha Świętego. Wypuszczano również gołąbki – symbole Ducha Świętego.

U roczystość nazywano Zielonymi Świątkami, bowiem przystrajano domostwa i ich obejścia zielonymi gałęziami, np. brzozowymi bądź wierzbowymi, co miało gwarantować urodzaj i chronić przed złymi duchami. Dodatkowo silny zapach tataraku chronił zagrody przed owadami.

CZYTAJ DALEJ

Matka niewidomych i widzących

[ TEMATY ]

Matka Elżbieta Czacka

AFSK

„Myślę, że m. Czacka na pewno mogłaby być patronką osób z problemami wzroku, doświadczonych dramatem cierpienia, ale być może także wszystkich, którzy mają problemy z zobaczeniem tego, co najważniejsze, poszukujących prawdy, poszukujących Boga, tych, których dusza potrzebuje światła, chociaż oczy widzą” – powiedziała tygodnikowi Echo Katolickie s. Alberta Chorążyczewska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, współautorka Positio w procesie beatyfikacyjnym m. Elżbiety Róży Czackiej.

Choć z ludzkiej perspektywy utrata wzroku w wieku 22 lat jest tragedią, dla Róży Czackiej była Bożą łaską, na której zbudowała wielkie dzieło. Stała się nie tylko pionierką nowoczesnych metod wychowania i pomocy niewidomym w Polsce, ale jednocześnie osobą, która, opierając swe życie całkowicie na Bogu, wywarła wpływ na wielu ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Nawrócenie albo śmierć

2024-05-19 20:41

Tomasz Lewandowski

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

– To jest święto Ludu Bożego, nasz Wieczernik – mówił podczas ostatniej katechezy przed rozpoczęciem II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej bp Maciej Małyga.

Katecheza, w której bp Małyga odwołał się do Listu do Kościoła w Laodycei, była pierwszym punktem oficjalnego otwarcia synodu w naszej diecezji. Po niej wszyscy zebrani na czele z relikwiami kilkudziesięciu świętych, przeszli w uroczystej procesji z kościoła NMP na Piasku do katedry wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję