Reklama

Niedziela w Warszawie

Kara 70 tysięcy

Zabicie chorego dziecka wyceniane jest na 1,5 tys. zł, ale odmowa jego zabójstwa oznacza karę 70 tys. – tak najkrócej można spuentować politykę zdrowotną Ministerstwa Zdrowia

Niedziela warszawska 28/2014, str. 1

[ TEMATY ]

lekarz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mazowiecki oddział Narodowego Funduszu Zdrowia nałożył karę finansową na szpital św. Rodziny, którego dyrektorem jest wybitny ginekolog prof. Bogdan Chazan. Powodem ma być niewywiązanie się z umowy. – A przecież w przypadku kontraktu dotyczącego położnictwa i ginekologii obejmuje on również terminację ciąży – mówiła „Gazecie Wyborczej” Krystyna Kozłowska, rzecznik praw pacjenta. Oznacza to, że dyrektor odmówił wykonania całości kontraktu z NFZ, który płaci nie tylko za leczenie, ale także za zabijanie chorych dzieci. Dlatego też za uratowanie życia szpital ma być ukarany. – Dziecka nie wolno zabić. Czy to przed urodzeniem czy po. Dziecka chorego dobić też nie wolno. To był powód dla którego nie wyraziłem zgody na wykonanie aborcji w szpitalu – tłumaczy prof. Chazan. Jednak według polityki rządu wszystkie szpitale położnicze muszą zabijać dzieci, bo w przeciwnym wypadku dostaną kary. – Jeśli do takich sytuacji będzie dochodziło dalej, to nie będziemy się wahać, tylko nakładać kolejne kary. I będzie to dotyczyło wszystkich szpitali, które łamią zapisy kontraktów z NFZ– oświadcza wiceminister zdrowia Sławomir Neumann.
W obronie prof. Chazana stanęły wszystkie środowiska pro-life, Naczelna Rada Lekarska, Instytut Prawniczy „Ordo Iuris”, a także Kościół. – Musimy mocno i świadomie stanąć po stronie prof. Bogdana Chazana i tych wszystkich lekarzy, którzy powołując się na klauzulę sumienia nie chcą mordować dzieci nienarodzonych – podkreśla abp Marek Jędraszewski, wiceprzewodniczący KEP. Co ciekawe, zadeklarował on pomoc finansową dla szpitala w spłaceniu kary.
Co na to prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz? Tłumaczy, że sprawa nie jest jednoznaczna, bo Rzecznik Praw Obywatelskich oraz konstytucjonaliści wskazują na złe i sprzeczne prawo. – USG pokazuje, że od bardzo wczesnego okresu ciąży mamy do czynienia z dzieckiem. Ono też jest pacjentem i dlatego my ten wątek badamy – powiedziała. Prezydent Warszawy przyznała, że idealnym rozwiązaniem byłoby wstrzymanie się z decyzją ws. prof. Chazana do czasu, aż poznamy opinię Trybunału Konstytucyjnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-08 14:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dokta z Buluby

Niedziela Ogólnopolska 11/2020, str. 46-47

[ TEMATY ]

lekarz

Archiwum Wandy Błeńskiej

Był 19 lutego 1950 r. Z Londynu wypływał statek do Mombasy. Wśród pasażerów była 39-letnia lekarka Wanda Błeńska, której celem był Fort Portal w Ugandzie, a tam – leczenie trędowatych.

Zapis z pamiętnika dr Błeńskiej: „Dziś po południu o godz. 16.00 wyruszyłam z Londynu. Deszcz pada cały czas. Na statku pełno ludzi... Staram się nie myśleć o tym, że opuszczam Anglię. Prócz fizycznego zmęczenia mam pokój w sercu i jakąś cichą, spokojną radość – jestem właściwie zupełnie szczęśliwa – jako nic nie mająca, a posiadająca wszystko”.

CZYTAJ DALEJ

Dary Świętego Ducha

Niedziela rzeszowska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

Zesłanie Ducha św.

Arkadiusz Bednarczyk

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego kończy okres wielkanocny i upamiętnia narodziny i posłannictwo Kościoła. Tradycja ludowa rozmaicie upiększała tę uroczystość. Niekiedy spod stropu kościelnego spadał deszcz kwiatów symbolizujących dary Ducha Świętego. Wypuszczano również gołąbki – symbole Ducha Świętego.

U roczystość nazywano Zielonymi Świątkami, bowiem przystrajano domostwa i ich obejścia zielonymi gałęziami, np. brzozowymi bądź wierzbowymi, co miało gwarantować urodzaj i chronić przed złymi duchami. Dodatkowo silny zapach tataraku chronił zagrody przed owadami.

CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Papież w Weronie: siejmy nadzieję, nie siejmy śmierci

2024-05-19 19:31

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/EMANUELE PENNACCHIO

"Siejmy nadzieję", "nie siejmy śmierci, zniszczenia, strachu"- apelował papież Franciszek podczas wizyty w Weronie w sobotę. Jednym z najbardziej sugestywnych wydarzeń w jej trakcie był uścisk Izraelczyka i Palestyńczyka, którzy stracili bliskich podczas konfliktu na Bliskim Wschodzie.

„Arena pokoju - ucałują się sprawiedliwość i pokój” pod takim hasłem w antycznym amfiteatrze w Weronie odbyło się spotkanie papieża z ponad 12 tysiącami osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję