Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co siedzi w świadomości premiera

Premier Tusk zdecydowanie odciął się od swoich kolegów biesiadujących w najlepszych knajpach Warszawy przy ośmiorniczkach, wołowych ogonach i czymś tam jeszcze i pochwalił się na twitterze, że jemu najlepiej smakuje mielony z ziemniakami i mizerią z kancelaryjnej kuchni. Niewykluczone, że jakiś zdolny psychoterapeuta doszukałby się w tym komunikacie ukrytej tęsknoty premiera, że jego nie zapraszali na takie wyszukane biesiady.

Odsiecz

Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że jak PO przegra wybory samorządowe, to rozważy powrót do polityki. Prawdopodobnie brzmiało to, w jego mniemaniu, jak zapowiedź odsieczy wiedeńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Priorytety kubańskiej dyplomacji

Na spełnianiu ukrytych pragnień premiera skupia się niemal cały aparat państwa. Wiemy np. z podsłuchanych rozmów, jakie są priorytety polskiej ambasady na Kubie. Nasi dyplomaci na tej słonecznej wyspie mają za pierwszorzędne zadanie wyszukiwanie najlepszych cygar dla premiera. Dwoją się i troją, ale nie bez efektu. Na tym polu mogą się pochwalić całym pasmem sukcesów. Prawdopodobnie to główny powód, żeby w ogóle utrzymywać placówkę na Kubie.

Dyplomacja kulinarna

Reklama

Minister Radek Sikorski, broniąc się przed zarzutem, że jada tak drogo, poinformował opinię publiczną, że MSZ rocznie wydaje 12 mln zł na biby, przy których rozmawia się o polityce zagranicznej i nikogo nie powinno to bulwersować, bo takie są standardy. Rzeczywiście, suma jest niewielka. To tylko miesięczne koszty wyżywienia małego polskiego miasteczka.

Sumienie wadzi postkomunistom

Postkomunistom nie podoba się, że lekarze mają sumienie i nie chcą wykonywać tzw. zabiegów aborcyjnych. Z pragmatycznego punktu widzenia to racjonalne, bo im więcej ludzi sumienia, tym mniejsze szanse na polityczne istnienie tej zakorzenionej w antysumieniowym systemie partii.

2014-07-16 09:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję