Reklama

Wczoraj • Dziś • Jutro

Andrzej Duda prezydentem!

Niedziela Ogólnopolska 8/2015, str. 40

WIKIPEDIA

Poseł Andrzej Duda

Poseł Andrzej Duda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mama Pana Niedzieli po obraniu ze skórek jarzyn ugotowanych na sałatkę – przez żonę Niedzieli – mogła odpocząć. Poszła do pokoju i włączyła telewizor – akurat w momencie rozpoczęcia konwencji wyborczej Andrzeja Dudy. Zawołała syna, aby obejrzał fantastyczne przemówienie człowieka aspirującego do objęcia funkcji prezydenta Polski.

Mama Pana Niedzieli ma swoje lata i byle co jej nie wzrusza, ale – jak mówiła synowi – ciarki jej chodziły po plecach, kiedy słuchała tego stosunkowo młodego, sensownego człowieka. Pan Niedziela przyznał jej rację. Ale już po kilku minutach oglądania doskonale wiedział, że politykowi nie przepuszczą. Wiedział też, że w głównych mediach padną natychmiast rozkazy, aby osłabiać, ile można, znakomity start Andrzeja Dudy na prezydenta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczywiście, prawa konwencji mają swoją specyfikę. Tutaj operuje się pewnymi uproszczeniami, nie ma czasu na roboczą analizę problemów, liczy się zwrócenie uwagi na kandydata, na pozyskanie przychylności wyborców, zrobienie jak najlepszego wrażenia. Dlatego tylko ludzie o bardzo złej woli mogli zarzucić Andrzejowi Dudzie, że zagrał w jakimś wyreżyserowanym spektaklu.

– W jego wystąpieniu widziałem siłę, wolę zmiany i entuzjazm pierwszej solidarności – cieszył się Niedziela. – Bo też mamy sytuację jak w dojrzałym PRL-u: jedna przewodnia partia, starzejący się w dobrobycie i nieomylności establishment, który opozycję uważa za podpalaczy Polski, oraz społeczeństwo ogarnięte marazmem, przekonane, że na nic nie ma wpływu. Andrzej Duda nie jest na politycznej scenie adeptem, jest zawodowym graczem, świadomym zadań i wierzącym w to, co robi i głosi – kontynuował Niedziela. – Jestem przekonany, że to człowiek, który na pewno zrealizuje rozpisany scenariusz na lepszą Polskę.

Wieczorem, kiedy do domu wróciła małżonka Pana Niedzieli, rozgorzała dyskusja na temat przemówienia Dudy, pełna nadziei i optymizmu. Tylko jak dotrzeć do tych, którzy trzymają się kurczowo rządowej – jak to się mówi – narracji, ale z chwilą pojawienia się innych propozycji chętnie opuściliby skompromitowane środowisko?...

Reklama

Następnego dnia mama Niedzieli wracała do domu. Niedzielowie odwieźli ją na dworzec wojewódzkiego miasta. Od strony głównej wyglądał pięknie. Jednak kasy PKP w otoczeniu różnorakich sklepów – z ubraniami, butami, elektroniką i książkami – jawiły się jak intruz. Miła pani sprzedała bilet, który okazał się droższy, niż wynikało to z informacji internetowej. Ale to nie był koniec niespodzianek. Bilet kolejowy z jednego miasta wojewódzkiego do drugiego był na autobus. Pani kasjerka wyjaśniła, że jest to komunikacja zastępcza na tej trasie. Autobus, którym mama Pana Niedzieli wróciła do domu, pamiętał chyba czasy „późnego Gierka”. Zresztą miejsce, z którego odjeżdżał, z tyłu dworca PKP miasta wojewódzkiego – również.

Niech to pendolino! Żeby po 25 latach kolej tak fatalnie funkcjonowała?! Wracając do domu, Niedziela nucił: Andrzej Duda prezydentem! Andrzej Duda prezydentem! Andrzej Duda prezydentem!...

2015-02-17 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest uwielbiony w nas i przez nas

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 26-27; 16, 12-15.

Niedziela, 19 maja. Niedziela Zesłania Ducha Świętego

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

Boża inicjatywa

2024-05-18 23:28

Mateusz Góra

    W ogrodach Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie odbył się Piknik Rodzinny.

    Za otwartymi bramami krakowskiego seminarium na rodziny czekała moc atrakcji, w tym dla najmłodszych. Dzieci mogły wziąć udział w konkursie plastycznym, którego tematem było hasło „Moja rodzina w Kościele”. Zadaniem najmłodszych było stworzenie rysunku przedstawiającego ich z rodzicami w kościele. Ponadto dzieci mogły wziąć udział w miniturnieju piłkarskim, zwijaniu balonów, malowaniu twarzy. Dodatkowo atrakcjami dla najmłodszych była zjeżdżalnia i rowerki wodne.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję