Reklama

Dom na rogu Afryki

Poniedziałkowy wieczór, aula „Niedzieli” wypełniona po brzegi, przyciemnione światła, a z głośników dobiega sugestywny głos: „To miał być naprawdę koniec przyjęć do naszego domu. – Andrzej, nie przyjmiesz do siebie 8-miesięcznej dziewczynki?”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak 15 lutego br. rozpoczęło się spotkanie z Andrzejem Kalinowskim – autorem książki „Dom na rogu Afryki”, o której pisaliśmy na łamach naszego pisma, twórcą Międzynarodowego Ruchu Dobroczynnego „Betel”, działającego na rzecz niepełnosprawnych sierot społecznych. A mówił o afrykańskich kontrastach, o których zwykle Europejczycy nie mają pojęcia. O rzeczywistości – brudnej, zakurzonej i pełnej robactwa. I o tym, co na Czarnym Lądzie najpiękniejsze – uśmiechu i wolności. Lecz aby one mogły zabłysnąć pełnym blaskiem, potrzeba odrobinę miłości. I miłość właśnie – bez nazywania jej po imieniu – wybrzmiewała podczas całego spotkania.

Zanim jednak autor doszedł do głosu, redaktor naczelna „Niedzieli” Lidia Dudkiewicz zauważyła: – Działalność „Betel” i Andrzeja Kalinowskiego to taka iskra miłosierdzia, która świeci od dawna w Częstochowie i nie tylko. Pan Andrzej potrafi nie tylko pisać książki z sercem, ale także dać serce i trafić w serca. Red. Dudkiewicz powitała obecnych na spotkaniu ludzi „Betel” jako skarb Kościoła i nasz skarb.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego Afryka? Dlaczego dom dla niepełnosprawnych właśnie tam? Przecież u nas, w Polsce, jest tyle biedy – dociekała w czasie spotkania Anna Przewoźnik, która była przewodnikiem w podróży z książką „Dom na rogu Afryki”, będącą swego rodzaju dziennikiem podróży, u której kresu stoi dom dla osób niepełnosprawnych w Etiopii. – Rzeczywiście, słyszałem czasem zarzuty, że przecież tu, na miejscu, jest potrzebna pomoc dzieciom. Tymczasem bieda i głód w Afryce są niewyobrażalnie większe. Tam dorośli i dzieci umierają na ulicy – tłumaczył Andrzej Kalinowski. – To się dzieje obok nas. Afryka jest tuż za rogiem – przekonywał.

– A jak powstał dom dla niepełnosprawnych w Etiopii? – Afryka była dla mnie szkołą życia. Budowa domu „Betel” w Afryce to dawanie życia i godności. Często dzieci niepełnosprawne są problemem dla rodzin. One na siebie nie zarobią, są postrzegane jako darmozjady. W Afryce nie ma świadczeń, pomocy, żadnej opieki socjalnej – opowiadał Andrzej Kalinowski. – Uważam, że stworzenie naszego domu w realiach Afryki to prawdziwy cud. Pomimo biedy ludzie są tam wspaniali – kontynuował.

Reklama

Warto zaznaczyć, że książka „Dom na rogu Afryki” i „niedzielne” spotkanie są przyczynkiem do rozmów nt. powołania do życia kolejnego domu na kontynencie afrykańskim. Każdy, komu bliska jest ta tematyka, może wesprzeć działalność ruchu „Betel”, włączając się w liczne akcje, o których można przeczytać więcej na: www.zsercem.org .

Spotkanie z książką przeplatane było psalmami w wykonaniu częstochowianki Agnieszki Fiuk. Wzięli w nim udział m.in.: ks. prał. Stanisław Gębka, o. Jan Poteralski – podprzeor Jasnej Góry, ks. Jacek Marciniec – duszpasterz osób niepełnosprawnych archidiecezji częstochowskiej, ks. Jacek Kołodziejczyk – proboszcz parafii pw. Przenajświętszej Trójcy w Myszkowie i ks. Jarosław Krzewicki z Włoch, a także pracownicy redakcji „Niedzieli”, podopieczni, wolontariusze i przyjaciele Ruchu „Betel”.

* * *

Andrzej Kalinowski, zafascynowany postacią i działalnością Jeana Vaniera, stworzył w roku 1990 ruch „Betel”. W jego ramach zdrowi wolontariusze opiekują się osobami niepełnosprawnymi fizycznie i umysłowo, mieszkają z nimi pod jednym dachem. Swoją działalność ruch prowadzi nie tylko w Polsce, ale też na Białorusi, gdzie patronuje świetlicom dla niepełnosprawnych, czy właśnie w Etiopii, gdzie znajduje się jedna ze wspólnot życia.

Andrzej Kalinowski, „Dom na rogu Afryki”, 2016. Książkę można zamawiać na: www.ksiazka.zsercem.org lub telefonicznie pod numerem 502-298-101.

2016-02-24 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję