Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Lemingi przerobione na żaby

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Niedziela od jakiegoś czasu obserwuje strony internetowe. Zawsze zaczyna od portalu „Niedzieli”, bo jak mówi, „musi wiedzieć, co piszczy w Kościele”. Potem zagląda do prawicowego „wSieci”. Kiedy już przejrzy najnowsze wiadomości i komentarze oraz opinie, otwiera inne strony, na których te same najnowsze wiadomości wyglądają, niestety, nieco inaczej, nie mówiąc już o opiniach i komentarzach. Czasami ze zdenerwowania nie jest w stanie doczytać do końca jakiegoś tekstu i z ulgą powraca na znajome, bezpieczne dla serca użytkownika, miejsca w wirtualnej przestrzeni.

Ostatnio na mniej przyjaznym portalu zauważył sondę z pytaniem: Czy teraz głosowałbyś na PiS? Oczywiście, kliknął, że nadal głosowałby na partię rządzącą. Po wyświetleniu wyniku okazało się, że większość opowiedziała się za niegłosowaniem na PiS. A to ciekawe – pomyślał Niedziela. Oficjalne profesjonalne sondażownie cały czas pokazują znaczącą przewagę PiS-u, skąd więc takie rozbieżności? To zapewne ci, dla których rozczarowaniem była PO, teraz omotani negatywną narracją opozycji, na znak pokuty, że zdradzili, głosując na partię Kaczyńskiego, zaprzeczają poprzedniemu wyborowi. Popełniają grzech niekonsekwencji, ale cóż się dziwić wyborcom, podatnym na propagandę i medialną manipulację. Przecież – kontynuował swoje rozmyślania Pan Niedziela – przywiązanie do koalicji PO-PSL na czas dwóch kadencji nie wzięło się znikąd. Czyżby poprzednia ekipa tak dobrze rządziła? Nie! Ona po prostu świetnie sprzedawała swoje niby-działania na rzecz dobra wspólnego, robiąc przy tym wszystko, aby im oraz ich poplecznikom żyło się jak najlepiej, kosztem ogłupiałego społeczeństwa. Wcale nie przesadzam – perorował w duchu Niedziela – pamiętamy przecież słynną kategorię „lemingów”. I właśnie ci ludzie, a przynajmniej większa ich część, teraz kontestują mniej lub bardziej otwarcie działania obecnej władzy, a tym samym i swój wybór. Mechanizm takich zachowań jest prosty. Przyzwyczajeni do świata wykreowanego przez tuby propagandowe dawnego rządu – do rzeczywistości uładzonej, rzekomo bezkonfliktowej, lukrowanej – nie chcą przyjąć do wiadomości realności świata polityki, a tym samym realności swoich własnych problemów. Ma być ślicznie i bezboleśnie. I tak było na pokaz! A fakty mówiły co innego. Podsłuchani politycy w słynnej warszawskiej restauracji nie pozostawili złudzeń co do kondycji państwa polskiego i własnych moralnych kwalifikacji. I teraz, według tych zwolenników dawnej władzy, PiS znowu zaczyna jątrzyć. Głosowaliśmy na was – mówią – byliśmy zmęczeni „platformersami”, liczyliśmy na to, że nowa ekipa coś zmieni. I zmienia – monologował Niedziela – zmienia realnie, nic nie owijając w bawełnę... Działa faktycznie, bo gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. A co, „lemingi”, chcieliście zmian, ale żeby było nadal po staremu, czyli lekko, łatwo i przyjemnie! Niestety, gruntowna przebudowa Polski wymaga trudu i spojrzenia prawdzie w oczy, a nie mydlenia tych oczu. Oczywiście, dla waszego dobrego samopoczucia najlepiej by było, aby PiS zastosował stare chwyty propagandowe. Wtedy w radiu i telewizji, w internecie i prasie mielibyście tylko dobre wiadomości, a mając dobre wiadomości, żylibyście w spokoju ducha jak ta żaba, którą ugotowano w wodzie, podgrzewając ją lekko i systematycznie aż do ukropu. Na szczęście obecny rząd taki nie jest.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-04-06 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Eksperci: Zarządzenie prezydenta stolicy ws. symboli religijnych narusza Konstytucję RP

2024-05-17 19:16

[ TEMATY ]

konstytucja

wolność religijna

prezydent Warszawy

flickr.com

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. "Urząd jest świecki i jest neutralny światopoglądowo i religijnie, takich symboli, w przestrzeniach wspólnych, tam, gdzie przyjmowani są klienci urzędu, nie powinno być" - przekonuje rzeczniczka urzędu. Zdaniem Łukasza Bernacińskiego z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, zarządzenie prezydenta stolicy narusza gwarantowaną konstytucyjnie wolność sumienia i religii. Profesor UKSW, politolog ks. Piotr Mazurkiewicz ocenia z kolei, że takie inicjatywy nie mają nic wspólnego z neutralnością lecz są próbą ateizowania przestrzeni publicznej.

Stołeczne urzędy bez symboli religijnych

CZYTAJ DALEJ

Czy miłujesz Mnie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 21, 15-19.

Piątek, 17 maja

CZYTAJ DALEJ

Dar serca

2024-05-17 19:46

Małgorzata Pabis

    W piątek 17 maja Rektorat Sanktuarium Bożego Miłosierdzia zakupił 150 porcji zupy jarzynowej, którą podarowano podopiecznym Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.

    - Środki na zakup ciepłego posiłku pochodziły z Funduszu Miłosierdzia – tym razem ze zrzutki, którą zorganizowaliśmy razem z Fundacją Misericors. W to dzieło zaangażowało się kilkaset osób, które ofiarowały swój dar serca dla potrzebujących – wyjaśnia Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. - Cieszymy się, że nasza akcja, którą prowadzimy od wielu już miesięcy, trwa i angażuje wciąż nowe osoby. To pokazuje, że wśród nas żyje dużo ludzi o wielkiej wyobraźni miłosierdzia – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję