Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

CRUX

Polityczny galimatias

Brytyjski parlament przygniatającą większością głosów odrzucił porozumienie z Unią Europejską wynegocjowane przez premier Theresę May. To głosowanie jeszcze bardziej skomplikowało sytuację polityczną na Wyspach Brytyjskich przed 29 marca 2019 r., czyli datą wyjścia dumnego Albionu ze wspólnoty europejskiej. Jak na ostatnie wydarzenia patrzy Kościół katolicki? Można powiedzieć, że zachowuje się wstrzemięźliwie, aby nie być oskarżanym o mieszanie się w politykę. Dziennikarze, którzy chcieli uzyskać komentarz z biura prasowego Konferencji Biskupów Anglii i Walii, usłyszeli jedynie: „No comments”. Jedynym hierarchą, który zabrał głos, był biskup Portsmouth Philip Egan. Duchowny „zaćwierkał” na Twitterze. Ocenił, że Wielka Brytania znalazła się w momencie wielkiego politycznego bałaganu i nikt nie wie dokładnie, co się zdarzy w przyszłości. Bp Egan wezwał katolików do modlitwy o światło Ducha Świętego dla polityków, żeby wyprowadzili naród z tego zakrętu dziejowego, na którym się właśnie znalazł. W wypowiedzi biskupa można łatwo odczytać sporą troskę o pokój w sytuacji, gdy sprawa wzbudza wielkie emocje społeczne. Społeczeństwo jest podzielone niemal na pół. Zdaniem hierarchy, taka sytuacja zagraża jedności narodu.

The Tablet

Rok 2019 także będzie trudny dla Kościoła

Rok 2019 będzie tak samo trudny dla Kościoła jak rok, który niedawno minął. Taka jest opinia przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec kard. Reinharda Marxa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem purpurata, w 2019 r. najważniejsze dla Kościoła będą trzy wydarzenia. Po pierwsze – lutowe spotkanie przewodniczących episkopatów z całego świata poświęcone sprawom nadużyć seksualnych przez niektórych duchownych. Niemiecki hierarcha wyraził przekonanie, że watykański mityng będzie ważnym punktem walki Kościoła z grzesznymi zachowaniami jego członków.

Drugą sprawą, na którą zwrócił uwagę kard. Marx, jest kwestia reformy Kurii Rzymskiej. On sam uczestniczy w spotkaniach Rady Kardynałów, która doradza w tej sprawie Ojcu Świętemu. Twierdzi, że najważniejsze jest takie przekształcenie urzędów watykańskich, aby były ciałem służebnym nie tylko dla papieża, ale dla całego Kościoła.

Reklama

Wreszcie trzecie bardzo ważne wydarzenie czeka Kościół w październiku. To wyglądany synod panamazoński w Brazylii. Zdaniem kard. Marxa, najbardziej istotne nie będzie to, co najczęściej podnoszą media, które spodziewają się, że wśród wniosków synodu znajdzie się ten o święceniu tzw. viri probati, czyli żonatych mężczyzn na księży, ale sprawa ochrony klimatu, do której Franciszek nieustannie przywiązuje bardzo wielką wagę.

The Reporter

Bliski koniec remontu

Kończy się remont jednej z najsłynniejszych w Kalifornii i w ogóle najbardziej znanych w całej Ameryce Płn. budowli, zbudowanej głównie ze szkła – Kryształowej Katedry. Do niedawna była to świątynia protestancka, wybudowana przez jednego z najbardziej popularnych protestanckich ewangelistów Roberta Schullera. Protestancka wspólnota użytkowała budynek przez 30 lat. W XXI wieku z wcześniejszej popularności Schullera pozostało już niewiele, w związku z tym malała również liczba wiernych, a utrzymanie liczącego 3 tys. miejsc siedzących kościoła było coraz droższe. Świątynię wybudowano na terenie aktywnym sejsmicznie, toteż zastosowano skomplikowane rozwiązania, które generowały gigantyczne koszty bieżącej konserwacji. Wreszcie w 2011 r. kompleks, za nieco ponad 50 mln dol. zakupiła młoda, powstała w latach 70. ubiegłego wieku, katolicka diecezja w Orange. Kościół lokalny w Orange w ostatnich dziesięcioleciach przeżywa rozkwit, jeśli chodzi o liczbę wiernych. Gdy powstawał, na jego terenach mieszkało 300 tys. katolików, teraz liczba wiernych zbliża się do 2 mln. Oferta katolików przedstawiona w licytacji komorniczej Kryształowej Katedry nie była wcale najwyższa, ale sędzia wybrał ją ze względu na zapewnioną ciągłość charakteru budynku. Remont, który zaczęto tuż po zakupie, pochłonął drugie tyle pieniędzy i cały budżet inwestycji zamknie się w okolicach 100 mln dol., ale katolicy i tak się cieszą, bo wybudowanie nowej katedry kosztowałoby dwa razy tyle. Przebudowa znacząco nie zmieniła budynku. Zasadniczo przeprowadzono tylko takie modernizacje, które dostosowały protestancki w zamierzeniach budynek do katolickiej liturgii. Kościół ma otworzyć swoje podwoje na wiosnę 2019 r.

Reklama

CNN

Watykan w rodzinie olimpijskiej?

Czy jest możliwe, aby na igrzyskach olimpijskich wystąpiła reprezentacja Watykanu? Teoretycznie tak, choć to sprawa bardzo odległa. W każdym razie pierwszy krok w tym kierunku został zrobiony. W Watykanie powołano oficjalną drużynę lekkoatletyczną. Na razie są w niej sami biegacze, ale w przyszłości – kto wie?

Ambicje twórców lekkoatletycznego teamu są niemałe. Tworzą go duchowni i świeccy, kobiety i mężczyźni – m.in. członkowie Gwardii Szwajcarskiej, pracownicy służb technicznych Stolicy Apostolskiej, pracujący w różnych dykasteriach siostry zakonne i księża. Jak napisaliśmy wcześniej, ambicje są spore, ale do ostatecznego celu trzeba będzie zmierzać małymi krokami. Na razie przez rywalizację w zawodach mniejszej rangi: igrzyskach małych państw europejskich i igrzyskach śródziemnomorskich.

Obok lekkiej atletyki Watykańczycy uprawiają piłkę nożną oraz krykiet.

Coraz mniej chrześcijan w Betlejem

Już tylko 12 proc. wszystkich mieszkańców Betlejem i okolicznych wiosek stanowią chrześcijanie. Sytuacja bardzo zmieniła się na niekorzyść chrześcijańskiej obecności w ostatnich 60 latach.

W latach 50. ubiegłego stulecia chrześcijanie stanowili w tych okolicach zdecydowaną większość – prawie 9 na 10 mieszkańców uznawało za swego Pana i Mistrza Jezusa Chrystusa.

2019-01-30 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Uczniowie klas VIII piszą egzamin z matematyki - drugą część egzaminu ósmoklasisty

2024-05-15 09:28

[ TEMATY ]

egzamin ósmoklasisty

Magdalena Pijewska/Niedziela

W środę o godzinie 9 rozpoczął się pisemny egzamin z matematyki – druga część egzaminu ósmoklasistów. We wtorek uczniowie pisali egzamin z języka polskiego, w czwartek czeka ich pisemny egzamin z języka obcego.

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik w środę przed rozpoczęciem egzaminu z matematyki powiedział PAP, że wszystko przebiega spokojnie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję