Reklama

Jasnogórskie wspomnienia

Cokolwiek bym powiedział o swoim życiu, to na tym jednym odcinku nie pomyliłem się: na drodze duchowej na Jasną Górę
Kard. Stefan Wyszyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na krótko przed swoją śmiercią Prymas Tysiąclecia – kard. Stefan Wyszyński wyzna: „Wiele rzeczy w moim życiu pragnąłbym uczynić inaczej, lepiej, aby uniknąć niejednego błędu i ustrzec się niejednej słabości, [ale jasnogórski kierunek życia] uważam za najlepszą cząstkę, którą Bóg pozwolił mi obrać”. Te słowa dobrze uzasadniają odnoszone do niego określenie – Prymas Jasnogórski. W czasie swojej posługi pasterskiej, najpierw jako biskup lubelski, a potem jako przewodnik Kościoła w Polsce, w Sanktuarium Jasnogórskim spędził łącznie 603 dni. Zebrał je i opisuje w „Jasnogórskim Kalendarium Prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego”, wydanym w 2002 r., o. Zachariasz Jabłoński, profesor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

„Te harmonogramy dzienne – podkreślał o. Zachariasz – (...) ukazują Sługę Bożego jako tytana pracy i modlitwy (...). Ogrom posługi ewangelizacyjnej wyraża się nie tylko w tym, że Prymas Tysiąclecia niemal każdego dnia wygłaszał kilka kazań, przemówień, refleksji modlitewnych i referatów, ale także w różnorodności grup słuchaczy, poczynając od księży biskupów poprzez duszpasterzy, zakonników, siostry zakonne, przedstawicieli stanów i wielu zawodów, a kończąc na wielotysięcznych rzeszach pielgrzymów przybywających na największe uroczystości jasnogórskie. W większości te wystąpienia Prymasa Polski bywały przedłożeniami formacyjnymi i programowymi, uwzględniającymi nauczanie Soboru Watykańskiego II, aktualny program duszpasterski Kościoła w Polsce, jak również sytuację społeczno-polityczną, kształtowaną przez władze totalitarne, z różnym natężeniem propagujące ideologię ateistyczną i zwalczające Kościół jako wroga”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Autor kalendarium wykorzystał w swej w pracy archiwalia znajdujące się w zbiorach Instytutu Prymasa Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie oraz w Archiwum Zakonu Paulinów na Jasnej Górze. Opracowując zebrane materiały, uwzględnił fakt, że posługa Prymasa Tysiąclecia związana z Jasną Górą nie ograniczała się do samego tylko pobytu w tym miejscu, ale była także związana z propagowaniem i utrwalaniem przez kard. Wyszyńskiego kultu Matki Bożej Jasnogórskiej zarówno na forum Kościoła powszechnego, przede wszystkim podczas Soboru Watykańskiego II, jak i wśród Polonii świata. Kalendarium obrazuje, jak przez lata pogłębiała się osobista więź Księdza Prymasa z Matką Bożą Jasnogórską, a także jak następował rozwój jego inicjatyw duszpasterskich, służących formowaniu pobożności maryjnej w wymiarze eklezjalnym.

Reklama

O. Zachariasz Jabłoński nie zdążył dokończyć swoich planów naukowych. Po jego śmierci, pod koniec 2015 r., dzieło to kontynuowała Anna Krystyna Zyskowska z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Uzupełnione, ukazało się ponownie nakładem Wydawnictwa Paulinianum jako osobiste zapiski Prymasa Jasnogórskiego.

„Jasnogórskie wspomnienia. Zapiski osobiste” ukazują się po 16 latach od pierwszego wydania – jako „Jasnogórskie Kalendarium...”. Książka, na którą obok wystąpień publicznych Prymasa, składają się także jego „pro memoria” – osobiste notatki – zachowuje niezmienioną formę. Poszczególne dni pobytu kard. Wyszyńskiego na Jasnej Górze, tak jak w poprzednim wydaniu, przedstawione zostały w postaci odrębnych zapisów podejmowanych zajęć. Należy zauważyć, że kard. Wyszyński prowadził zapiski przez cały czas swojej prymasowskiej posługi, od 1948 r. Ostatni wpis zamieszczony został 12 maja 1981 r., na dwa tygodnie przed śmiercią, w dniu jego 35. rocznicy konsekracji biskupiej. Układ książki podyktowany jest chronologią życia Księdza Kardynała – od lat dziecięcych w domu rodzinnym, poprzez okupację, więzienie komunistyczne, aż do końca dni jego życia i pracy na Stolicy Prymasowskiej w Gnieźnie i Warszawie.

Zasadniczym celem wydania „Jasnogórskich wspomnień” jest ukazanie sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego w drodze ku świętości, w perspektywie zarówno jego obecności na Jasnej Górze, jak i pozostawionego przez niego dziedzictwa. Na Jasnej Górze przywoływane jest ono wielokrotnie podczas uroczystości maryjnych, modlitwy apelowej oraz w formie modlitwy o beatyfikację Sługi Bożego, podejmowanej od 1981 r. do chwili obecnej. W oczekiwaniu na ogłoszenie przez Kościół prymasa Stefana Wyszyńskiego błogosławionym mamy okazję zaczerpnąć z tego samego źródła, co on, siłę duchową i pokój serca. A kluczem jest tu zdanie, które wobec narastających zagrożeń wiary w Ojczyźnie podjął jako duchowy testament swojego poprzednika – kard. Augusta Hlonda i pozostawił swoim następcom: „Teraz już jestem zupełnie spokojny. Wszytko postawiłem na Maryję. I to Maryję Jasnogórską”.

Małgorzata Bartas-Witan
Polskie Radio, Familijna Jedynka

2019-03-13 10:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję