Reklama

Niedziela Rzeszowska

Sługa słowa i ołtarza

Niedziela rzeszowska 1/2020, str. 7

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Ks. Jan Antoni Kopystyński

Archiwum diecezji

Ks. Jan Antoni Kopystyński (1818-1897)

Ks. Jan Antoni Kopystyński (1818-1897)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Jan Antoni Kopystyński urodził się 12 maja 1818 r. w Osobnicy, w rodzinie szlacheckiej Józefa i Agnieszki z d. Bielakowicz Kopystyńskich herbu Leliwa. Pochodzenie, jak też zarobki ojca, umożliwiły młodemu Janowi zdobycie wykształcenia. Ten proces rozpoczęty zapewne w środowisku rodzinnym lub w szkole elementarnej w Jaśle, później kontynuował w Gimnazjum w Nowym Sączu, w Instytucie Filozoficznym i w Instytucie Teologicznym w Przemyślu. Odpowiedział na Boże wezwanie do służby kapłańskiej. Studia odbył w Seminarium Duchownym w Przemyślu. W trakcie formacji seminaryjnej sukcesywnie wprowadzany był w misję kapłańską, najpierw 30 kwietnia 1837 r. z rąk bp. Michała Korczyńskiego otrzymał tonsurę i niższe święcenia, blisko cztery lata później – subdiakonat i diakonat, a 25 kwietnia 1841 r. z rąk bp. Franciszka Ksawerego Zachariasiewicza – prezbiterat.

Realizację misji kapłańskiej rozpoczął od pracy w charakterze wikariusza w parafiach: Czudec i Ropa. W lutym 1847 r., po śmierci proboszcza objął pełny zarząd nad tą rozległą parafią, najpierw jako administrator, a od lipca 1847 r. – proboszcz. Proboszczem w Ropie był do 1865 r. Opiekował się tam przeszło dwutysięczną wspólnotą wiernych, zamieszkujących jedenaście okolicznych wiosek. Przez ten czas służył wiernym, głosząc im Słowo Boże i udostępniając sakramenty. Swoją otwartością i gorliwością zjednał sobie u nich wielki autorytet, co pomogło mu w 1846 r. w czasie rabacji galicyjskiej uspokoić rozemocjonowane ich umysły, i ustrzec wsie należące do parafii przed bandyckimi rozbojami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1865 r. przeniósł się na parafię w Dębowcu. Również i tam aktywnie włączył się w realizację misji kapłańskiej. Był przede wszystkim animatorem życia religijnego, ale również rozwinął aktywną działalność oświatową i inwestycyjną, m.in. był zaangażowany w prace miejscowej i jasielskiej Rady Szkolnej, z jego inicjatywy doposażono i odmalowano świątynię parafialną, oraz odbudowano kościół pw. Świętego Krzyża. Włączony też został w prace na szczeblu dekanalnym, najpierw jako wicedziekan (1878), a później dziekan dekanatu żmigrodzkiego (1878-97). W 1887 r. otrzymał probostwo w Jaśle, ale wkrótce zrezygnował z tego urzędu i pozostał w Dębowcu do końca swego życia, czyli do 20 kwietnia 1897 r.

Reklama

Ks. Jan Kopystyński był gorliwym kapłanem. Uznanie wyraziły władze kościelne, przyznając mu m. in. tytułu szambelana papieskiego. List gratulacyjnym przesłał mu bp Ignacy Łobos.

Po śmierci doczesne szczątki zasłużonego kapłana złożono w krypcie pod kościołem pw. Świętego Krzyża w Dębowcu.

2019-12-31 11:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller: samobójstwo dla chrześcijan nie jest opcją

2024-05-21 14:30

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

samobójstwo

Kard. Müller

Karol Porwich/Niedziela

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Samounicestwienie przez samobójstwo, narkotyki i alkohol lub powiedzenie «nie» naszej męskiej lub kobiecej seksualności nie są opcjami dla chrześcijan - stwierdził na zakończenie tradycyjnej pielgrzymki do Chartres były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller. Przewodniczył on w Poniedziałek Wielkanocny w tym sanktuarium Mszy św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego z udziałem 18 tys. wiernych. Wśród młodych, którzy przybyli w poniedziałek do katedry w Chartres, było także 1500 zagranicznych pielgrzymów, głównie z Niemiec, Austrii i Szwajcarii, ale także z USA i wielu innych krajów. Trzydniowa pielgrzymka, odbywająca się od 1983 roku przyciągnęła w tym roku rekordową liczbę pątników.

W swoim kazaniu kardynał Müller odniósł się do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcę zobaczyć Boga” i porównał ludzkie życie i historię Kościoła do pielgrzymki: „Aby zobaczyć Boga, musimy podążać za Chrystusem na drodze naszego życia, aż dotrzemy do celu w naszym wiecznym domu” - zaznaczył. Przypomniał, że światłem na tej drodze jest Logos, Jezus Chrystus, który „prowadzi nas bezpiecznie do sensu i celu naszego życia, kiedy widzimy Boga twarzą w twarz”. Cytując konstytucję dogmatyczną Lumen gentium Soboru Watykańskiego II zaznaczył, że „Kościół wśród prześladowań świata i pociech Bożych podąża naprzód w pielgrzymce, głosząc krzyż i śmierć Pana, aż przyjdzie” (n.8).

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 22.): Wierny pies

2024-05-21 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Która modlitwa zmiękcza nawet najtrudniejsze charaktery? Czy istnieją zmarnowane adoracje? Po co w ogóle patrzeć na Jezusa? I co to wszystko ma wspólnego z narkozą? Zapraszamy na dwudziesty drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o adoracji, której uczy Maryja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję