Od 16 do 23 sierpnia, od Lublina przez Poniatową, Puławy, Łęczną, Lubartów, Chełm i Świdnik aż po tradycyjny Garbów, pod hasłem: Wszystko nie tak odbywały się popołudniowe spotkania animowane przez Centrum Duszpasterstwa Młodzieży. – Mimo pandemii wykorzystaliśmy czas, by rozmawiać, modlić się, cieszyć się sobą nawzajem oraz dzielić się wiarą i radością życia – podsumował ks. Emil Mazur, dyrektor SMAL. Duszpasterz, który ma za sobą doświadczenie choroby COVID-19, zadbał o to, by wszystkie działania realizowane były zgodnie z zasadami bezpieczeństwa sanitarnego.
Radość czynienia dobra
Jak to zostało skrupulatnie policzone, by dotrzeć do 8 parafii, gdzie w spotkaniach uczestniczyły 394 zarejestrowane osoby, organizatorzy przejechali niemal 3 tys. km. Dla biorących udział w wydarzeniu on-line (tych codziennie było ok. 300) przygotowano ponad 35 godzin transmisji. Nad całością czuwał ks. Mazur oraz niemal 80-osobowa grupa animatorów i wolontariuszy. Wśród nich były osoby odpowiedzialne m.in. za: recepcję, spotkania w grupach, animację muzyczną, logistykę, media, wyżywienie oraz bezpieczeństwo sanitarne i medyczne. W projekt zaangażowani byli duszpasterze młodzieży, w tym ks. Przemysław Ruszniak (pomysłodawca programu opartego na historiach bohaterów Starego Testamentu), ks. Jerzy Krawczyk, ks. Krzysztof Krzaczek i ks. Mateusz Wójcik. W formacyjno-integracyjnych spotkaniach udział wzięli także alumni Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie. – Czynienie dobra daje radość. Wszystkim dziękuję za poświęcony czas i oddane serce. Mam nadzieję, że znajdziecie naśladowców gotowych kontynuować to dzieło – powiedział bp Adam Bab. Nowy biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej ma za sobą udział we wszystkich spotkaniach młodych. Dotychczas animował je jako wikariusz biskupi ds. młodzieży. W czerwcu podczas święceń biskupich obiecał młodzieży, że jej nie opuści. Dotrzymując słowa, uczestniczył w SMAL.
Na naśladowanie Maryi nigdy nie jest za późno.
W szkole Maryi
Finał spotkań został zaplanowany w Garbowie. W niedzielę 23 sierpnia, w progach gościnnej parafii, która – jak podkreśla proboszcz ks. Zenon Małyszek – co roku z niecierpliwością czeka na rozmodloną i roześmianą młodzież, wreszcie pojawili się młodzi. Chociaż na krótko, bo tylko na jedno popołudnie, ale podtrzymali tradycję sierpniowych spotkań. – W Garbowie jest nam zawsze dobrze – zapewnił w imieniu gości bp Bab, który na zakończenie przewodniczył uroczystej Mszy św. Nawiązując do bohaterów Biblii, których historie uczestnicy poznali podczas 8 spotkań, opowiedział młodym o swojej fascynacji Maryją. Matka Boża była przewodniczką w ostatnim dniu spotkań. Jak podkreślił bp Bab, Maryja, mimo młodego wieku, dojrzała w wierze do rozmowy z Bogiem. Gdy przyszedł czas Zwiastowania, miała zaledwie kilkanaście lat. Pasterz zaapelował do młodych, by nie wymawiali się wiekiem w budowaniu relacji z Bogiem. Przestrzegał przed marnowaniem czasu i zachęcał do obudzenia w sercu ambicji dobrego wykorzystania tego daru. Zwrócił też uwagę na pełną zaufania postawę Maryi, która dla akceptacji woli Bożej nie potrzebowała dodatkowych cudów. Wystarczyło Jej słowo Boga. – Również nam Bóg daje obficie swoje słowo. Możemy go słuchać, wzrastać w wierze i na nim budować nasze relacje – powiedział pasterz. Na ziemi pełne zaufania Bogu życie Maryi (nawet w tak skrajnych sytuacjach, jak pod krzyżem Jezusa) zaowocowało dla Niej chwałą nieba. – Maryja jest dla nas wzorem, jak przeżyć ziemski czas. Na naśladowanie Jej nigdy nie jest za późno – podkreślił bp Bab.
Pomóż w rozwoju naszego portalu