Reklama

Głos z Torunia

Zasada relacji

Czy łobuz kocha najbardziej? Wejście w jakąkolwiek relację może być bardzo trudne, jeśli buduje się ją na złych fundamentach.

Niedziela toruńska 19/2023, str. I

[ TEMATY ]

duszpasterstwo akademickie

Beata Patalas

Na spotkanie przybyło wiele osób z różnych wspólnot

Na spotkanie przybyło wiele osób z różnych wspólnot

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duszpasterstwo Akademickie Ojców Jezuitów „Studnia” w Toruniu po raz kolejny zaprosiło na spotkanie z cyklu „DM-ki, czyli spotkania o relacjach damsko-męskich”, które odbyło się 25 kwietnia w domku DA. Kilka minut przed rozpoczęciem spotkania zapełniła się cała sala. Przybyli studenci z kilku duszpasterstw toruńskich, ale także pojawiła się grupa młodych ze wspólnoty Dom Zwycięstwa. Wszyscy chcieli wysłuchać gościa, którym był Krzysztof Sowiński, założyciel fundacji SOWINSKY, twórca podcastów „Na werandzie”, mąż i ojciec.

Bez Boga

Spotkanie zaczęło się modlitwą. Krzysztof swoje świadectwo rozpoczął od słów, które skierował szczególnie do żeńskiej części uczestników: – Łobuz kocha najbardziej? Uważajcie na łobuzów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patologia w domu, brak miłości, brak uwagi ze strony rodziców, prześladowanie z powodu swojej otyłości, wczesne wejście w nałogi, pornografię, masturbację. Do czego to wszystko może prowadzić? Na pewno nie do zbudowania trwałej relacji. Przez te wszystkie przywiązania wejście w relację z drugim człowiekiem było dla Krzysztofa bardzo trudne. Ile osób może się z tym utożsamić? Z przywiązaniami, które nie mają znaczenia, a jedynie nas niszczą. Samiec beta – tak Krzysztof nazywa mężczyzn, którzy biegają za kobietami. Sam nim był. Po kilku zawodach miłosnych nie chciał już wchodzić w żadne relacje. Zaczął dostrzegać, że relacje, które miał, a były one krótkie i jednonocne, przestały go cieszyć. Relacje budowane na złym i niepewnym fundamencie muszą runąć. – Takie relacje nie są w stanie wypełnić pustki, jaką człowiek w sobie nosi. Tą pustkę może wypełnić tylko Jezus. Zacząłem to zauważać, gdy miałem 22 lata – mówił Krzysztof. – Wcześniej wybierałem alkohol albo twarde narkotyki, żeby dobrze bawić się w weekendy. To wszystko sprawiło, że zobaczyłem, że mogę mieć wszystko. Zainteresowanie płci przeciwnej, płytkie relacje. To wszystko było w zasięgu mojej ręki. Ale zrezygnowałem z tego pół roku przed swoim nawróceniem. Nigdy w to nie idźcie! – kontynuował. Niektóre relacje potrafią człowieka jedynie niszczyć. A brak relacji z ojcem i matką sprawy nie ułatwia.

Nawrócenie

Pewnego dnia to wszystko nagle zniknęło. To wszystko, co nabudowało się przez całe życie, zniknęło. Krzysztof uważał, że prawdziwy mężczyzna nigdy nie okazuje swoich uczuć, bo musi być twardy. W momencie nawrócenia płakał jak dziecko. Dawniej bał się zranienia i otworzenia swojego serca na innych, ale wszystko się zmieniło, gdy w jego życiu pojawił się Jezus. Bóg otworzył go na emocje i chociaż nie zawsze są one najprzyjemniejsze, to jednak bardzo potrzebne. Nagle okazało się, że nawet na randce Krzysztof może być normalny, może być sobą. Tylko Chrystus może dokonywać w nas takich zmian. – Moi współpracownicy po paru miesiącach od mojego nawrócenia zaczęli mnie pytać, co się ze mną dzieje. Przecież wcześniej byłem fajny i nawet bluzgałem, a teraz jestem jakiś taki grzeczny. Myśleli, że może to kobieta mnie zmieniła. Ja odpowiadałem, że tylko Chrystus mnie zmienia – mówił Krzysztof. – Dla mnie relacja z Bogiem jest zasadą wszystkich innych relacji. Na co bym postawił w relacjach? Na autentyczność, szczerość, bycie prawdziwym. Związek ma być relacją partnerską, a to oznacza, aby wspólnie prowadzić siebie nawzajem w stronę świętości. Tożsamość dziecka Bożego jest w nas wpisana i mamy ją rozwijać w relacjach z Bogiem i drugim człowiekiem. Ta tożsamość jest remedium na twój lęk.

2023-04-28 19:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólnota jednego serca i ducha

Niedziela łódzka 15/2024, str. I

[ TEMATY ]

duszpasterstwo akademickie

Ks. Paweł Kłys

Studenci medycyny z DA „Węzeł”

Studenci medycyny z DA „Węzeł”

Sześćdziesiąt lat „Węzła” każe nam się dziś przyjrzeć czytaniom słowa Bożego przez pryzmat tego, czym jest wspólnota – powiedział kard. Grzegorz Ryś.

Kiedy myślę o wspólnocie, to zadaję sobie pytania: co w Kościele ludzi łączy, a co nie? W jaki sposób wspólnota Kościoła się rodzi, a co przeszkadza temu, by powstała? Co ludzi w Kościele wiąże? Co jest tym węzłem, a co nie? Słowo Boże nam na te pytania odpowiada. Przyjrzyjmy się, co nam mówi Ewangelia, a szczególnie jej pierwsze zdanie. Grecki tekst Ewangelii św. Jana jest mocniejszy niż ten, który czytaliśmy i brzmi on następująco: „Gdy był wieczór owego pierwszego dnia tygodnia i drzwi były zamknięte tam, gdzie przebywali uczniowie ze strachu przed Żydami, przyszedł Jezus”. Kiedy czytamy ten tekst, to zauważamy, że nie drzwi były zamknięte ze strachu, lecz uczniowie byli zamknięci ze strachu. Oni mieli prawo się bać, ponieważ ci, którzy byli na zewnątrz, zabili ich Pana. Pewne jest to, że strach nie wiąże ludzi we wspólnotę. Strach nie ma takiej siły, by ludzi gromadzić i czynić z nich jedno. Wydawać by się mogło, że strach przed wspólnym wrogiem jednoczy ludzi, ale tak nie jest. Kiedy tworzył się „Węzeł”, wtedy to, co ludzi jednoczyło, to było doświadczenie wspólnego wroga, którego należało się bać – mówił kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

W niedzielę pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich

2024-05-21 08:01

[ TEMATY ]

Piekary Śląskie

Joanna Adamik Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W najbliższą niedzielę odbędzie się doroczna stanowa pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. Mszy św. będzie przewodniczył i homilię wygłosi prymas Polski abp Wojciech Nowak.

Jak poinformował w poniedziałek rzecznik archidiecezji katowickiej ks. Rafał Bogacki, metropolita katowicki abp Adrian Galbas w zaproszeniu do męskiej części diecezjan nawiązał do hasła tegorocznej pielgrzymki „Jestem w Kościele”. Hierarcha zaapelował przy tym o przyjrzenie się w Piekarach wspólnej obecności wiernych w Kościele i próbę odpowiedzi na pytanie, co zrobić, aby była ona jeszcze intensywniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję