Reklama

Niedziela Małopolska

Dom nadziei

Nasze panie potrzebują poczucia bezpieczeństwa i tego, żeby ktoś w nie uwierzył, że nie wszystko jest przegrane – mówi s. Agnieszka, albertynka.

Niedziela małopolska 15/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Kraków

Archiwum autorki

Wolne chwile wypełnia muzyka

Wolne chwile wypełnia muzyka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasza placówka jest przeznaczona dla bezdomnych kobiet, jest miejscem interwencyjnym, które działa 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, najczęściej w nocy straż miejska lub policja przywożą panie z ulicy – tłumaczy s. Agnieszka, przełożona i dodaje: – Tutaj pomoc jest pracą u podstaw. Przede wszystkim musimy zadbać o podstawowe potrzeby, tj. jedzenie, kąpanie, spanie i ubranie.

Posługa

Przytulisko św. Brata Alberta dla Bezdomnych Kobiet powstało z inicjatywy kard. Franciszka Macharskiego w Krakowie (Prokocimiu), przy ul. Górników 29. Odpowiedzialnym za nie była Prowincja Krakowska Zgromadzenia Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim. Obecnie zadanie to zostało przekazane bezpośrednio do Domu Zakonnego Zgromadzenia Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim (ul. Malborska 64b) .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siostry zapewniają całodobowo 62 miejsca (łóżka) dla bezdomnych i skrajnie ubogich kobiet. W jednym roku pomagają ponad stu kobietom! Zgromadzenie Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim ma ponad 20-letnie doświadczenie służby w Przytulisku dla Bezdomnych Kobiet. Przez cały ten okres prowadzi swą działalność we współpracy m.in. z Małopolskim Urzędem Wojewódzkim, Urzędem Miasta Krakowa oraz Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Krakowie.

Siostra kontynuuje: – Jest to miejsce, gdzie panie mają zapewnione całodobowe schronienie z wyżywieniem, więc taki azyl, w którym nie muszą się bać, martwić i myśleć, gdzie będą spać i co dzisiaj jeść… W regulaminie jest, że mogą u nas do roku przebywać, ale jest to kwestia rozważana indywidualnie z każdą osobą. Niektóre z nich podejmują terapię uzależnień, psychoterapię, inne potrzebują czasu, żeby dojść do siebie i dopiero szukać pracy i zaczynać nowe życie.

Dla bliźniego

Potrzeby są tutaj ogromne, w tym momencie przebywa 35 pań i 9 sióstr albertynek. Chętni darczyńcy mogą przywozić damską odzież w dobrym stanie i środki higieniczne oraz kosmetyki damskie, bo są to artykuły najbardziej potrzebne, na ul. Malborską 64b, Wola Duchacka.

Reklama

Statystyki podające liczbę osób, które wychodzą z bezdomności, zazwyczaj są okrutne, ale s. Agnieszka podkreśla: – U nas dużo osób usamodzielnia się, kilka kobiet otrzymało mieszkania socjalne, ich resocjalizacja to proces, który się rozkłada w czasie. Najpierw muszą dojść psychicznie do siebie i wziąć odpowiedzialność za swoje życie, że to one nim kierują, że mają swój los w swoich rękach i mogą coś z nim zrobić! Nasze panie potrzebują poczucia bezpieczeństwa i świadomości, że ktoś w nie uwierzył, że nie wszystko jest przegrane…

Wiek kobiet waha się od 18. do 75. roku życia. Dom prowadzony jest wspólnie przez codzienne obowiązki, pracę i modlitwę. Za jego funkcjonowanie nie są odpowiedzialne tylko siostry, czy osoby posługujące charytatywnie, ale także mieszkanki, tworząc atmosferę domową. W ten sposób przytulisko staje się drugim domem rodzinnym.

Siostra Agnieszka (23 lata w zakonie), na pytanie o powołanie odpowiada: – Narodziło się w domu rodzinnym, moja mama jest albertynką bez habitu! Zwłaszcza podczas Wigilii spotykałam się z otwarciem na ludzi potrzebujących. Jako dziecko się buntowałam i powtarzałam mamie, że nasz dom to nie jest przytulisko, nie wiedząc wtedy nic o św. Bracie Albercie. Pan Bóg kształtował moje serce przez mamusię, która mówiła: „ktoś rzuca w ciebie kamieniem, ty w niego chlebem” i ten motyw wyraźny u Szarego Brata pozostał mi bliski.

Więcej informacji na stronie: www.albertynkiprzytulisko.pl.

2024-04-09 14:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski u sióstr nazaretanek: świat ginie, bo nie wierzy w Boga

[ TEMATY ]

Kraków

abp Marek Jędraszewski

nazaretanki

Zgromadzenie Sióstr Świętej Rodziny z Nazaretu

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Chcąc zrozumieć, kim jesteśmy, musimy sięgać do tej prawdy – mówił arcybiskup Marek Jędraszewski do sióstr nazaretanek w Krakowie.

W czwartkowy wieczór abp Marek Jędraszewski uczestniczył w nieszporach w krakowskim klasztorze Zgromadzenia Sióstr Świętej Rodziny z Nazaretu. W wygłoszonym słowie metropolita krakowski przywołał postać św. Ireneusza, biskupa i męczennika, który napisał: „Bóg jest chwałą człowieka”. – Jest On naszą chwałą, kiedy odniesiemy prawdę o ludzkiej godności do tego, co zawarte jest w Księdze Rodzaju – Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Chcąc zrozumieć, kim jesteśmy, musimy sięgać do tej prawdy. Żadna inna istota nie może powiedzieć, że została stworzona na Boży obraz i podobieństwo. W człowieku jest Boży pierwiastek, przejawiający się w zdolności do kochania, pragnieniu by kochać i być kochanym. Dalej objawia się to w tym, co jest fundamentem wszelkiego naszego działania – w rozumnej wolności – powiedział i podkreślił, że wolność człowieka zyskała głębszy wymiar w Tajemnicy Wcielenia. – Zrozumieć siebie, to zrozumieć siebie przez Niego. Stąd tak ważne jest, by poznawać Chrystusa – zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

Dziękczynienie za Kościół i korzenie

2024-05-11 14:30

[ TEMATY ]

Ośno lubuskie

900‑lecie diecezji lubuskiej

Jubileusz diecezji lubuskiej

Karolina Krasowska

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim, gdzie trwają główne obchody 900-lecia dawnej diecezji lubuskiej.

Za nami wykład, okolicznościowy koncert i uroczysta Msza św. pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję