Reklama

Wiadomości

Wrocław: Dziecko w oknie życia

Alarm zadzwonił w niedzielę (12 marca) o 19.45. W oknie życia siostry boromeuszki, znalazły chłopca owiniętego w pieluszkę. To już 14. dziecko uratowane w ciągu niespełna 8 lat działalności okna.

[ TEMATY ]

okno życia

Tomasz Lewandowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziecko było zaraz po porodzie. Nie miało zabezpieczonej pępowiny i dlatego siostry szybko musiały założyć klemy. Jak zawsze w takich momentach, po dokonaniu oględzin i udzieleniu pierwszej pomocy, powiadomiono pogotowie i policję. Według wstępnej diagnozy stan zdrowia chłopca był dobry. Został jednak zabrany na dalsze badania do szpitala.

Siostry nadały mu imię Franciszek - na cześć papieża, którego 4. rocznica wyboru przypada 13 marca. Jest szansa, że chłopiec wkrótce trafi do nowej rodziny adopcyjnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wrocławskie okno życia rozpoczęło działalność 23 września 2009 r. Znajduje się ono we Wrocławiu przy ul. Rydygiera 22-28, w budynku Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, Od początku istnienia ratunek w nim znalazło czternaścioro dzieci.

Okno życia jest alternatywą dla matek, które nie mogą wychować swego dziecka. Matki pozostawiające swe dziecko w oknie życia nie są poszukiwane, a maleństwo po badaniach w szpitalu kierowane jest do adopcji.

2017-03-13 10:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejne dziecko w częstochowskim „Oknie Życia”

[ TEMATY ]

Częstochowa

okno życia

dziecko

Adam Wojnar

Czwarte dziecko w „Oknie Życia” im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Częstochowie zostało znalezione w piątek 25 października - poinformowali „Niedzielę” pracownicy Domu Małych Dzieci prowadzonym przez siostry służebniczki starowiejskie.

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję