Reklama

Niedziela Częstochowska

Słowacja w pielgrzymkowo-turystycznym nurcie

Członkowie oraz sympatycy częstochowskiego Klubu Inteligencji Katolickiej – jak co roku jesienią – odbyli kilkudniowy wyjazd pielgrzymkowo-turystyczny. Tym razem w dniach 21-23 września 2018 r. pojechaliśmy na słowacki Spisz.

[ TEMATY ]

KIK

Maria Banaszkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Naszą wędrówkę rozpoczęliśmy jeszcze w Polsce, nawiedzając kościół pw. Św. Michała Archanioła w Dębnie Podhalańskim. Modrzewiowa 600-letnia świątynia, która jest wpisana na światową listę zabytków UNESCO, zachwyca swoim wyglądem tak z zewnątrz jak i wewnątrz, gdzie zachowała się jedyna w Europie polichromia malowana na drewnie z XV wieku.

Następnym miejscem, które odwiedziliśmy była Spiska Sobota, dzielnica Popradu. I tu także głównym obiektem, który zobaczyliśmy był romańsko-gotycki kościół św. Jerzego. W kościele znajduje się wiele cennych zabytkowych rzeźb, m.in. figura św. Stanisława biskupa, co przypomina o tym, że Spiska Sobota, podobnie jak kilkanaście innych miast spiskich, pozostawała przez kilka wieków pod polską administracją (1412-1772).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie pojechaliśmy do Kieżmarku, gdzie widzieliśmy dwa kościoły ewangelickie, w których z powodu odbywających się zajęć nie mogliśmy zwiedzić wewnątrz. Kieżmark był miastem wielokulturowym przez stulecia. Jest to jedno z najstarszych miast na Słowacji.

W sobotę udaliśmy się do Lewoczy, starego i bogatego w zabytki miasta. Główną turystyczną atrakcją było zwiedzanie kościoła św. Jakuba w centrum starego miasta. Wewnątrz znajduje się kilkanaście drewnianych kilkusetletnich ołtarzy wykonanych w szkole Mistrza Pawła z Lewoczy. Najcenniejszy, z centralną figurą św. Jakuba Apostoła, to najwyższy gotycki drewniany ołtarz na świecie (18,62 m wysokości).

W południe dotarliśmy na Mariańską Górkę, wznoszącą się na Lewoczą. Jest to najważniejsze i bardzo stare sanktuarium maryjne na Słowacji. Uczestniczyliśmy tam we Mszy św., którą odprawił nasz kapelan ks. Mariusz Frukacz. Na ścianie kościoła, przy wejściu, widnieje tablica upamiętniająca wizytę Jana Pawła II w 1995 r., na której wypisano fragment homilii wygłoszonej przez Papieża: „Jest prawdą, że liczni synowie i córki ziemi słowackiej zawdzięczają tej świątyni to, że prawda o Bogu i wiara w Niego zachowały się żywe w ich sercach”.

Reklama

Po południu udaliśmy się do Spiskiej Kapituły, zatrzymując się po drodze przy Siwej Brodzie. Ze zbocza niewielkiego trawertynowego wzniesienia tryska nieduży gejzer z wodą nasyconą dwutlenkiem węgla i związkami siarki. To była niewątpliwie ciekawa i niespodziewana atrakcja podczas naszego wyjazdu. Na wzgórzu znajduje się kaplica św. Krzyża.

Zwiedzanie Spiskiej Kapituły rozpoczęliśmy od kościoła św. Marcina wzniesionego w XIII w. Samo miasteczko jest siedzibą biskupów spiskich. Jest tam także seminarium duchowne, które funkcjonowało do 1948 r., a w okresie komunistycznym władze umieściły w nim szkołę słowackiej służby bezpieczeństwa. Spiska Kapituła wraz z nieodległym Spiskim Hradem (Zamkiem) jest na liście światowych zabytków UNESCO. Z powodu swego znaczenia nazywana jest „słowackim Watykanem”. Pod wieczór udało się nam jeszcze dotrzeć do Czerwonego Klasztoru, znajdującego się na wprost najwyższego wzniesienia Pienin – Trzech Koron.

Pięknym zakończeniem dnia była Msza św., którą ks. Mariusz odprawił w Niedzicy w miejscu naszego noclegu w Gościńcu H.A.T.A.

W niedzielę pojechaliśmy do Bardejowa oraz Starej Lubowli. Bardejowskie Stare Miasto jest wpisane na listę UNESCO jako czwarty zespół architektoniczny na Słowacji. Najważniejszym zabytkiem jest kościół św. Idziego. Wzniesiony w XIV w., rozbudowany w połowie XV w. Wewnątrz zachowało się jedenaście późnogotyckich ołtarzy skrzydłowych z lat 1460–1520, stojących w swych pierwotnych lokalizacjach, co jest ewenementem na skalę europejską. Poszliśmy także do Muzeum Ikon oraz zobaczyliśmy pięknie odrestaurowaną starówkę z ratuszem i studnią.

Ostatnim miejscem, które zwiedziliśmy była Stara Lubowla. Najcenniejszym zabytkiem jest tam zamek, który przez wiele wieków był w zarządzie polskich magnatów, m.in. Zamoyskich.

Reklama

Po wszystkich tych niezwykłych miejscach oprowadzał nas Grzegorz Kotas, który jest członkiem KIK-u. Jego opowieści były bardzo bogate treściowo i wniosły wiele nowych informacji wszystkim uczestnikom naszej pielgrzymki.

Miejmy nadzieję, że kolejne wyjazdy organizowane przez nasz Klub będą co najmniej tak samo atrakcyjne i ubogacające, jak ten tegoroczny. Z pewnością bardzo cennymi i ważnymi wydarzeniami były Msze św. z inspirującymi kazaniami, odprawiane przez ks. Mariusza Frukacza,

2018-10-03 07:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nade wszystko mądrość serca

Klub Inteligencji Katolickiej nowy sezon działalności rozpoczyna Mszą św. w kościele seminaryjnym Trójcy Świętej w piątek 12 października o godz. 18 Zdaniem prezes KIK Małgorzaty Sołtysiak – w czasach powszechnej laicyzacji społeczeństw oraz otwartej walki z Kościołem katolickim i jego przesłaniem, formacyjna, społeczno-polityczna i intelektualna rola KIK-ów jest bardzo istotna. – Będziemy starali się poszerzać grono członków KIK o coraz młodsze osoby, które mają odwagę życia Dekalogiem na co dzień – mówi Sołtysiak.
Podkreśla, że w obszarze zainteresowania KIK są także sprawy społeczne. I podaje przykład: dzisiejszy stan Stoczni Gdańskiej – kolebki „Solidarności”, która powinna być traktowana ze szczególną atencją, zamiast tego jest natomiast „zasypywanie pamięci, niszczenie symboli walki o wolność”. – Analogia ze Wzgórzem Zamkowym w Kielcach rzuca się w oczy. Pamięć kontrolowana przez ekipę rządzącą to pamięć fałszywa, zrelatywizowana, przeinaczona na potrzeby będących u steru. Muzeum „Solidarności” w Gdańsku powstaje na gruzach symbolu walki o wolność i ideałów „Solidarności” – ma służyć tym, którzy te ideały zdradzili. WZ powstało na murach więzienia, po wojnie katowni UB. Pamięć po tam zakatowanych miała zniknąć w bezimiennych, zbiorowych dołach. Wolna Polska pod obecnymi rządami to centrum mody i wzornictwa, to edukacja OMPIO pomijająca najważniejsze wydarzenia w historii Polski – uważa Sołtysiak.
W tym roku KIK planuje: jako organizator (lub współorganizator) przygotowanie konferencji dotyczącej Żołnierzy Wyklętych z udziałem m.in. prof. Jana Żaryna, w Chmielniku współorganizowanie uroczystości związanej z pamięcią Żołnierzy Wyklętych (10 października), comiesięczne Msze św. za Ojczyznę, po których odbywają się krótkie spotkania członków o charakterze informacyjnym i duchowo-formacyjnym, wizyty w kieleckich parafiach celem zachęcenia nowych osób do członkowstwa KIK, przygotowanie do obchodów 50. rocznicy śmierci bp. Czesława Kaczmarka oraz udział w bieżących akcjach – np. Marsz w Warszawie 29 września w obronie wolności słowa i wolności obywatelskich zagwarantowanych konstytucyjnie.
KIK ma obecnie nowego kapelana, śp. ks. Edwarda Skotnickiego zastąpił ks. dr Stefan Radziszewski.
– Powtórzę za cudowną Ireną Kwiatkowską: „żadnej pracy się nie boję...”, tym bardziej że mojej nominacji towarzyszą dziwne znaki z nieba – w sierpniu wraz z ks. dr. Grzegorzem Głąbem pracowałem nad wydaniem „Barw czasu”, zbioru poezji post mortem ks. Jerzego Banaśkiewicza – prezesa radomskiego KIK, oraz opracowaniem obszernej korespondencji rzeczonego Infułata od św. Teresy z Jerzym Zawieyskim, wybitnym dramatopisarzem, szefem warszawskiego KIK. A zatem... wszystko w rodzinie! – mówi ks. Radziszewski.
Zachęca gorąco potencjalnych chętnych i sympatyzujących do zasilenia szeregów KIK. – Hej, kto w Boga wierzy, komu miła Ojczyzna miła i... nie przejmuje się stereotypami! Zapraszamy, drzwi otwarte dla każdego. A jest wiele do zrobienia – mówi i przypomina słowa bł. Jana Pawła II, który w swym liście do KIK-ów w 1997 r. napisał: „Doświadczenia, jakie ruch Klubów Inteligencji Katolickiej już posiada, mogą okazać się bardzo przydatne w prawdziwym dialogu z ludźmi poszukującymi sensu życia czy też pomocne w dążeniu do zmiany nastawień wobec religii i Kościoła u tych, którzy posiadają zbyt uproszczone wizje chrześcijaństwa”.
– Czyli nie tylko inteligencja ewentualnych członków jest warunkiem członkostwa, ale i serce…? – z tym pytaniem zwracam się do nowego kapelana. – Nade wszystko serce, bowiem bez serca nawet zupa traci smak. Wybitny hiszpański jezuita, Baltazar Gracjan, żyjący w XVII wieku, napisał, iż nie wystarczy być genialnym. Rozpoczynamy Rok Wiary, a zatem do wiary dodajmy miłość, a do miłości odwagę... Abyśmy zdobyli mądrość serca. Tej mądrości potrzebują młodsi i starsi, biedni i bogaci, pokorni i zadufani... wszyscy. I wszystkich zapraszam – otwieramy nowy rok działalności kieleckiego Klubu Inteligencji Katolickiej.
Kluby Inteligencji Katolickiej powstały po 1956 r. z inicjatywy Prymasa Tysiąclecia kardynała Stefana Wyszyńskiego, po uwolnieniu go z internowania. W czasach głębokiego komunizmu i walki z Kościołem miały grupować inteligencję katolicką, która kultywowała i promowała wartości ewangeliczne. Komuniści dość skutecznie umieszczali w KIK-ach swoich tajnych współpracowników, aby być na bieżąco z działalnością wiernych świeckich.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego

2024-05-19 12:43

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego zachęcił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Regina caeli”, jaką odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

Papież przypomniał, że Jezus w Ewangelii mówi nam, że Duch Święty powie nam „o wszystkim, cokolwiek usłyszał”. „Są to słowa wyrażające wspaniałe uczucia, jak miłość, wdzięczność, zawierzenie, miłosierdzie. Słowa, które pozwalają nam poznać piękną, jasną, konkretną i trwałą relację, jaką jest wieczna miłość Boga. Słowa, którymi zwracają się do siebie Ojciec i Syn. Są to właśnie przemieniające słowa miłości, które Duch Święty w nas powtarza, i które dobrze nam czynią, gdy je słuchamy, gdyż powodują, że w naszym sercu rodzą się i wzrastają te same uczucia i te same intencje” - wskazał Franciszek. Dlatego ważne jest, żebyśmy się nimi karmili na co dzień, czytając fragment z kieszonkowej Ewangelii, wykorzystując do tego krótkie dogodne chwile.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję