Reklama

Niedziela Częstochowska

Do zobaczenia Przyjacielu, Sąsiedzie

Trudno zebrać myśli. Trudno się skupić, aby cokolwiek przelać na papier, aby cokolwiek wyrazić, gdy zostaje się zbombardowanym tak okrutną wieścią – ks. mitrat Mirosław Drabiuk nie żyje! To niemożliwe!

[ TEMATY ]

ekumenizm

wspomnienie

ks. mitrat Mirosław Drabiuk

Maciej Orman/Niedziela

Śp. ks. mitrat Mirosław Drabiuk

Śp. ks. mitrat Mirosław Drabiuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przecież jeszcze w sobotę rozmawialiśmy przed cerkwią, a potem w niedzielę pomachaliśmy sobie przed nabożeństwami. Pytam cały czas: czy to prawda, że mój Sąsiad, Przyjaciel nie żyje? Niestety, media i telefony ekumenicznych przyjaciół to potwierdziły.

Przeglądam zdjęcia, na których jest uśmiechnięty ks. mitrat Mirosław Drabiuk. Od razu stają przed oczyma te wszystkie chwile, konferencje, modlitwy, nabożeństwa, koncerty, wszelkiego rodzaju spotkania, które nie tylko zbliżały i umożliwiały lepsze poznanie się, ale były inspiracją do pracy duszpasterskiej, katechetycznej, a także do lektury słowa Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeglądając zdjęcia z konferencji z okazji 100-lecia parafii ewangelicko-augsburskiej, która miała miejsce w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie (2012), natknąłem się na to, które przedstawia księdza mitrata jako prelegenta. Mówił o częstochowskiej ekumenii i podkreślał wkład duchownych w budowanie mostu zgody, jedności, zrozumienia i poszanowania drugiego człowieka. Wydaje się, że pasują tu słowa jednego z reformatorów Kościoła: „Ci, którzy w urzędzie duchownym służą jako kaznodzieje i duszpasterze, winni w umieraniu i bólach śmierci trwać i pozostać. Gdyż ważny tu nakaz Chrystusa: «Jam jest Dobry Pasterz, Dobry Pasterz życie swoje kładzie za owce. Najemnik, który nie jest pasterzem, widząc wilka nadchodzącego porzuca owce i ucieka»” (J 10, 11-12).

Niewątpliwie to zadanie przyjął na siebie ks. mitrat Mirosław Drabiuk w trudnej kaznodziejsko-duszpasterskiej służbie na niwie częstochowskiej ekumenii.

Był – bardzo ciężko przychodzi pisać o moim Sąsiedzie w czasie przeszłym – bardzo otwartym na drugiego człowieka, a tym samym na ekumeniczny dialog. Swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniem, ale i myślami pełnymi biblijnej głębi zyskiwał uznanie i autorytet. Jego postawa wręcz zachęcała do kontaktów.

Tak wiele planowaliśmy. Tak wiele chcieliśmy jeszcze wspólnie zrobić dla częstochowskiej ekumenii. Pozostaje żal i zamknięta brama przed cerkwią. Nie zobaczę już tam mojego Przyjaciela – Mirka. Co wtedy? Co pozostaje? Wspomnienia, zdjęcia, łzy, pustka, żal? Przecież nie zdążyłem powiedzieć Mu: dziękuję!

Reklama

Wydaje się, że umarli nie słyszą. A jednak oni śpią czujniej niż my w swoich łóżkach. Bo można nas wołać, a my nie słuchamy. Dziś dociera do mnie: „Nie bój się! JA JESTEM!”. Choć bardzo, naprawdę bardzo boleję, mówię sobie: VIVIT! Jezus żyje! On kładzie na rodzinie ks. mitrata Mirosława Drabiuka, jego parafianach i na wszystkich swoją rękę pokoju, aż powie: Wstań!

Jego doświadczenie życiowe pozwalało mu ze zrozumiałością niedoli drugiego człowieka wydobyć z właściwym wskazaniem: „oto Jezus”, który jest Pasterzem, Lekarzem, Bratem, ale i prawdziwym Bogiem i mocarnym Panem w swoim zwycięstwie krzyża i zmartwychwstania. Tak go pamiętam.

Zasmuconym i pytającym o swój los mówił jak uczniowie do siebie: „Pan jest”, jest i nas na drugi brzeg przeprowadzi.

I to jest moja refleksja, która jest żywa, gdy wracam na drogi przebyte z moim Przyjacielem i Sąsiadem. Dziękuję mu za wspólnotę. Aż dotąd, Mirku, dziękuję za wszystko. Z Bogiem! Do zobaczenia w onym lepszym, piękniejszym kraju, gdzie nie ma łez, bólu i rozłąki. Odpoczywaj w pokoju u Pana.

2021-07-01 11:27

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najbardziej ekumeniczna ulica w Warszawie

Niedziela warszawska 3/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

ekumenizm

Marcin Żegliński

Aleja Solidarności i ulica Wolska tworzą ekumeniczny szlak Warszawy

Aleja Solidarności i ulica Wolska tworzą ekumeniczny szlak Warszawy

Przejeżdżając ze wschodu na zachód stolicy można zobaczyć aż dziesięć świątyń wzdłuż jednej ulicy. Należą one do pięciu wyznań

Aleja Solidarności i ul. Wolska tworzą ważną arterię komunikacyjną stolicy. Wiele podróżujących nią osób nie zdaje sobie sprawy, że jadą po najbardziej różnorodnej wyznaniowo trasie w Warszawie, a może i w całej Polsce. Zapraszamy Czytelników „Niedzieli” w ekumeniczną podróż.

CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję