Reklama

Kościół

O. F. Lombardi o Benedykcie XVI: „Odważnie i wiernie ukazywał światu oblicze Jezusa”

Jego (Benedykta XVI) pontyfikat odnosił się do współczesnego świata, który odszedł od „transcendencji” do punktu, w którym o niej w ogóle zapomniał. Dlatego Benedykt XVI przede wszystkim mówił o Bogu, o wierze i w efekcie prowadził ten świat do odkrycia „oblicza Jezusa”, będącego ostatecznym objawieniem się Boga. Tak o zmarłym rok temu papieżu powiedział 3 stycznia w wywiadzie dla amerykańskich mediów katolickich ks. Federico Lombardi SJ - jeden z najbliższych jego współpracowników.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włoski jezuita, który w latach 2006-16 był dyrektorem Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, wspomniał, że gdy jeszcze jako kleryk na początku lat siedemdziesiątych XX wieku studiował w Niemczech i w Austrii, był zafascynowany „zdolnością tego młodego profesora do tłumaczenia nawet najtrudniejszych zagadnień teologicznych w sposób jasny, przekonujący i dostosowany do percepcji współczesnego człowieka i współczesnej kultury”.

Zakonnik wskazał też na dwa inne przymioty zmarłego papieża, które go również zachwyciły: odwagę i wierność. Zauważył je szczególnie podczas Światowych Dni Młodzieży w Madrycie w sierpniu 2011 r. i „być może stanowiły one alegorię jego całego życia”. „Pamiętam te ulewne deszcze i porywy wiatru, szczególnie wieczorem 20 sierpnia na Cuatro Vientos koło Madrytu. Zrywały one ustawione tam namioty. Awaria światła pogrążyła nas w ciemnościach. Obawiałem się wówczas, że ten milion młodych ludzi spanikuje i że może dojść do jakiejś tragedii. Jednakże papież, ignorując rady ochroniarzy, stanął przed tym milionem, osłaniany tylko przez jeden parasol. Nagle przestały działać mikrofony. A on stał niewzruszenie aż do chwili, gdy wicher ustał. Zapanowała cisza. I wówczas wrócił do swego przemówienia…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielka cisza zapanowała także podczas adoracji Najświętszego Sakramentu, umieszczonego we wspanialej monstrancji z katedry w Toledo. Ta chwila, gdy papież klęczy przed Sanctissimum i tłumy ludzi modlących się wówczas w ciszy stały dla mnie czymś najbardziej niezapomnianym i symbolicznym, wyrażającym całe jego życie. Ono także było nacechowane różnymi sztormami. Ale zawsze kończyło się to ciszą i adoracją - zjednoczeniem z Chrystusem” - wspominał ks. Lombardi.

W dalszej części wywiadu zauważył, że ustąpienie Benedykta z papieskiego posługiwania w lutym 2013 „zbiegła się z ukończeniem przez niego trylogii o «Życiu Jezusa» i swego rodzaju wstępu do niej, jakim jest praca o Jego «Dzieciństwie». Papież ogłosił tę swoją rezygnację w 3 miesiące po zakończeniu prac nad «Dzieciństwem»”.

Reklama

Były dyrektor Biura Prasowego nawiązał też do prac Fundacji Ratzingera (której jest prezesem) i słów Franciszka z grudnia 2022 podczas audiencji dla jej członków. Papież wspomniał wówczas m.in. o „pełnych kontemplacji jego (Benedykta) oczach, które zawsze pokazują (nam) drogę”. (Fundacja Watykańska Josepha Ratzingera - Benedykta XVI od 2007 promuje teologię „w duchu” swego patrona i udziela różnych stypendiów naukowych na podstawie funduszu w wysokości ok. 1,6 mln funtów, pochodzących ze sprzedaży na całym świecie dzieła papieża-seniora „Jezus z Nazaretu”).

Dopóki żył, Benedykt XVI przyjmował u siebie zdobywców nagrody swego imienia, niezależnie od stanu swego zdrowia. Po raz ostatni było to 1 grudnia 2022, a laureatami byli wtedy francuski jezuita ks. Michel Fédou i amerykański prawnik pochodzenia żydowskiego prof. Joseph H. Horowitz Weiler. „To spotkanie, w jakimś sensie ostatnie wspomnienie z jego życia, było szczególnie ujmujące. Papież-senior mówił bardzo cicho, ale wyraźnie i potrafił zadawać głębokie pytania przybyłym teologom. Zawsze zapowiadał, że czeka na spotkanie z Chrystusem z sercem pełnym radości i pewności, że spotka tam przyjaciela a nie bezlitosnego sędzię. Było to oczywiste dla wszystkich, którzy mieli wówczas okazję spotkać się z nim. I taki jego wizerunek pozostanie na zawsze w moim sercu” - powiedział amerykańskim mediom ks. Federico Lombardi.

2024-01-08 08:57

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemiecki teolog: Benedykt XVI byłby przeciwny własnej kanonizacji

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Niemiecki psychiatra, teolog, autor bestsellerów i były doradca kard. Josepha Ratzingera Manfred Lütz jest przekonany, że sam Benedykt XVI byłby przeciwny własnej kanonizacji. „Były papież, który zmarł 31 grudnia ub.r., nie miałby wiele pożytku z kultu swojej osobowości", powiedział teolog na łamach austriackiego tygodnika katolickiego "Vorarlberger KirchenBlatt". „Z drugiej strony znajdujemy się obecnie w dziwnej sytuacji, że w XX wieku połowa papieży została kanonizowana, tak że jest to niemal dyskryminacja, jeśli jakiś papież nie zostanie kanonizowany" - powiedział Lütz.

Wraz z gwiazdą niemieckiego talk show Markusem Lanzem Lütz odbył 30 kwietnia 2018 roku ostatnią swoją rozmowę z papieżem seniorem Benedyktem XVI, którą zamieścił w książce "Benedykt XVI - nasza ostatnia rozmowa". Bardzo miło wspomina to spotkanie: "Ponieważ Benedykt XVI był niesamowicie autentyczny, pełen humoru jak zawsze i mówił ważne rzeczy, w tym bardzo osobiste".

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Nowy biskup sosnowiecki: pewne wydarzenia wynikały ze słabego życia duchowego

2024-05-16 14:34

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

flickr.com

bp Artur Ważny

bp Artur Ważny

Pewne wydarzenia wynikały ze słabego życia duchowego, słabej relacji z Panem Bogiem i ludźmi - powiedział w czwartek w Radiu eM nowy biskup sosnowiecki Artur Ważny. W diecezji w ostatnich latach doszło do kilku skandali obyczajowych.

"To wpływa na naszą tożsamość, a kiedy znamy naszą tożsamość, to wiemy, co mamy robić. Jeśli ludzie nie wiedzieli, kim są, to robili różne dziwne rzeczy. Trzeba ten proces odwrócić, trzeba wrócić do źródła" – wyjaśnił gość Radia eM.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję