Reklama

Kościół

Życie konsekrowane na świecie – prawie 180 tys. zakonników i ponad 600 tys. zakonnic

Obchodzony od 1997 w święto ofiarowania Pańskiego 2 lutego z inicjatywy św. Jana Pawła II - w tym roku już po raz 28. - Światowy Dzień Życia Konsekrowanego jest okazją do bliższego przyjrzenia się tej formie posługi duchowej w wymiarach powszechnych. Według najnowszych danych na koniec 2021 roku w Kościele katolickim było 178 tys. 036 zakonników, w tym 128 tys. 262 kapłanów i 49 tys. 774 braci oraz 608 tys. 958 sióstr zakonnych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Wojtyła w specjalnym orędziu z tej okazji (z 6 stycznia 1997), wprowadzającym ten Dzień do praktyki Kościoła, wymienił trzy powody tej decyzji: po pierwsze, odpowiada ona „wewnętrznej potrzebie bardziej uroczystego wielbienia Pana i dziękczynienia Mu za wielki dar życia konsekrowanego”, które m.in. „ubogaca i raduje wspólnotę chrześcijańską dzięki swoim różnorodnym charyzmatom oraz dobremu przykładowi osób całkowicie oddanych sprawie Królestwa Bożego”. Po drugie, dzień ten „ma za zadanie przyczynić się do poznania tej formy życia i pogłębiania szacunku dla niego ze strony całego Ludu Bożego” i po trzecie, zaprasza on osoby konsekrowane „do wspólnego i uroczystego świętowania niezwykłych dzieł, które Pan w nich dokonał, aby w świetle wiary mogły jeszcze pełniej odkryć blask Bożego piękna (...) oraz aby mogły jeszcze żywiej uświadomić sobie swą niezastąpioną misję w Kościele i w świecie”.

Początki monastycyzmu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Życie konsekrowane, tzn. zakonne, ma wielowiekowe tradycje w Kościele, sięgając swymi korzeniami niemal pierwszych wieków istnienia chrześcijaństwa. Nie wdając się w szczegóły można powiedzieć najogólniej, iż monastycyzm (czyli życie mnisze) narodził się pod koniec okresu prześladowań chrześcijan, a więc u schyłku III wieku. Gdy na mocy edyktu mediolańskiego z 313 r. ustały one w całym Cesarstwie Rzymskim, wielu wyznawców Chrystusa zaczęło odczuwać potrzebę jakiegoś większego poświęcenia się dla swego Mistrza. Najprostszą i najoczywistszą formą wydawało im się porzucenie stron rodzinnych, domu, rodziny i ucieczka gdzieś na bezludzie, często na pustynię, aby tam, poszcząc i umartwiając się, modlić się i żyć wyłącznie dla Jezusa, który sam również wiele cierpiał dla naszego zbawienia.

Tak zrodziły się - najpierw spontanicznie, a później w sposób zorganizowany - początkowo grupy, a z czasem wspólnoty zakonników-pustelników, którzy - głównie na pustyniach Egiptu - spędzali całe lata, zwykle do końca życia, na modlitwach, surowych postach i wyrzeczeniach. Był to przełom III i IV wieku, a za głównych twórców monastycyzmu uważa się świętych: Pachomiusza (292-346) i Antoniego Pustelnika (ok. 250-358) na Wschodzie oraz św. Benedykta z Nursji (ok.480-548) na Zachodzie, choć trzeba pamiętać, że już św. Atanazy Wielki (ok. 296-373) podczas swego wygnania i przymusowego pobytu w Trewirze i w Rzymie (ok. 335-37) zapoznał chrześcijan zachodnich z podstawami życia mniszego.

Reklama

Rozwój życia zakonnego w ciągu wieków

W następnych wiekach życie zakonne ogromnie się rozwinęło, a coraz liczniejsze zakony i zgromadzenia - męskie i żeńskie zaczęły się specjalizować w najróżniejszych dziedzinach życia kościelnego: kontemplacja, działalność kaznodziejska, liturgiczna, charytatywna, misje, szpitalnictwo i opieka nad chorymi, duszpasterstwo rodzinne, oświata, wychowanie, apostolstwo świeckich itp.

Wielcy święci i błogosławieni założycielami zakonów i rodzin zakonnych

Założycielami największych i najbardziej znanych zakonów i zgromadzeń zakonnych byli wielcy święci i święte Kościoła katolickiego, m.in.: Benedykt z Nursji - benedyktyni, Romuald († 1027) - kameduli, Dominik (1170-1221) - dominikanie, Franciszek z Asyżu (1192-1226) - franciszkanie (najrozleglejsza obecnie rodzina zakonna, obejmująca 3 wielkie wspólnoty męskie i trudną do dokładnego określenia liczbę wspólnot żeńskich oraz gałąź świecką, tzw. trzeci zakon), Ignacy Loyola (1491-1556) - jezuici, Jan Boży (1495-1550) - bonifratrzy, Filip Nereusz (1515-95) - oratorianie (filipini), Józef Kalasancjusz (1557-1648) - pijarzy, Wincenty a Paulo (1581-1660) - misjonarze, Alfons Maria de Liguori (1696- 1787) - redemptoryści, Eugeniusz de Mazenod (1782-1861) - oblaci, Wincenty Pallotti (1785-1850) - pallotyni, Jan Bosko (1815-88) - salezjanie, bł. Arnold Janssen (1837-1909) - werbiści; Klara (1194-1253) - klaryski, Aniela Merici (1470/5-1540) - urszulanki Unii Rzymskiej, Joanna Franciszka Frémyot de Chantal (1572-1641) - wizytki, Ludwika de Marillac (1591-1660) - szarytki (siostry miłosierdzia).

Reklama

W powstawaniu i rozwoju zakonów i zgromadzeń zakonnych znaczny udział ma też Kościół polski, nasi rodacy założyli szereg wspólnot, istniejących do dzisiaj głównie na terenie naszego kraju, ale mających też często placówki i prowincje za granicą. Można tu wymienić przede wszystkim bł. Honorata Koźmińskiego (1829-1916) - założyciela w okresie rozbiorów, gdy rząd carski rozwiązał większość zakonów, szeregu bezhabitowych zgromadzeń zakonnych, w większości żeńskich, a także św. o. Stanisława Papczyńskiego (1631-1701) - marianie, św. Alberta (Adama) Chmielowskiego (1845-1916) - albertyni i albertynki, bł. Bronisława Markiewicza (1842-1912) - michalici, bł. Zofię Angelę Truszkowską (1825-99) - felicjanki, bł. Marię Franciszkę Siedliską (1842-1902) - nazaretanki, bł. Urszulę Ledóchowską (1865-1939) - urszulanki Serca Jezusa Konającego („szare”) i wiele innych.

Nauczanie i dokumenty papieskie na temat życia konsekrowanego

Wiele uwagi życiu zakonnemu poświęcali i poświęcają kolejni papieże. Na przykład św. Jan Paweł II i różne dykasterie watykańskie ogłosiły szereg dokumentów na ten temat, a w dniach 2-29 październiku 1994 r. odbyło się w Watykanie IX Zgromadzenie Zwyczajne Synodu Biskupów nt. życia konsekrowanego i jego misji w Kościele i świecie współczesnym. Jego owocem jest posynodalna adhortacja apostolska Jana Pawła II „Vita consecrata” o życiu konsekrowanym i jego misji w Kościele i w świecie z 25 III 1996.

Wspomnijmy też o innych dokumentach papieskich i watykańskich na temat życia zakonnego: dekret Kongregacji ds. Zakonów i Instytutów Świeckich „Istotne elementy nauczania Kościoła nt. życia konsekrowanego w zastosowaniu do instytutów oddających się pracy apostolskiej” z 31 V 1983, wskazania Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego dotyczące formacji w instytutach zakonnych z 2 II 1990, i inna instrukcja tejże Kongregacji - „Życie braterskie we wspólnocie” [„Congregavit nos in unum Christi amor”] z 2 II 1994. Jak widzimy, większość tych dokumentów nosi datę 2 lutego, zanim jeszcze papież Polak ustanowił oficjalnie Dzień Życiu Konsekrowanego.

Reklama

Zakony w strukturach Kościoła

Obecnie sprawami życia zakonnego w Kościele katolickim zajmuje się Dykasteria Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, której prefektem od 4 stycznia 2011 jest brazylijski kardynał João Braz de Aviz (ur. 24 IV 1947),. Jej początki sięgają schyłku XVI wieku. W 1586 Sykstus V utworzył Kongregację Konsultacji Regularnych, którą w 1601 r. połączono z Kongregacją ds. Konsultacji Biskupów i Innych Prałatów. Obie dykasterie rozdzielił w 1908 św. Pius X, który utworzył Kongregację dla Osób Zakonnych. W 1967 r. Paweł VI zmienił jej nazwę na Kongregacja dla Osób Zakonnych i Instytutów Świeckich, a w 1988 r. Jan Paweł II nadał jej nazwę Kongregacja Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, którą Franciszek na mocy konstytucji apostolskiej „Praedicate Evangelium” z 19 III 2022 zmienił na obecną.

Według najnowszych danych na koniec 2021 roku w Kościele katolickim było 178 tys. 36 zakonników, w tym 128 tys. 262 kapłanów i 49 tys. 774 braci oraz 608 tys. 958 sióstr zakonnych.

Liczby te, jakkolwiek ciągle jeszcze wysokie, wskazują jednak na utrzymujące się od wielu lat tendencje spadkowe zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet, a nawet szczególnie w zakonach i zgromadzeniach żeńskich. W porównaniu z rokiem poprzednim liczba zakonnic zmniejszyła się o 10588, podczas gdy we wspólnotach męskich spadek wyniósł 1436 osób wśród księży i 795 wśród braci.

Wskaźniki te różnie się rozkładają zależnie od części świata. Tradycyjnie już w tym smutnym rankingu „przodują” Europa i Ameryka Północna, a więc kontynenty uznawane za regiony tzw. pierwszej ewangelizacji, podczas gdy wzrost odnotowują obszary zwyczajowo uchodzące za misyjne, a więc takie, które stosunkowo niedawno weszły do wielkiej rodziny chrześcijańskiej i nadal są uważane za ziemie misyjne. Chodzi przede wszystkim o Afrykę i w mniejszym stopniu o Azję. To właśnie tam stale wzrasta liczba powołań kapłańskich i zakonnych, zarówno męskich, jak i żeńskich, które jednak nie są w stanie wyrównać ogólnych ubytków.

2024-02-02 08:40

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poza światem i w świecie

Mimo że mieszkają za klauzurą, często mają większy kontakt ze światem zewnętrznym niż niejeden z tego świata. Ich życiem jest modlitwa, a ona jest bardzo potrzebna właśnie tym ze świata

Czterdzieści kilometrów za Warszawą, na skraju niewielkiej wsi Radonie w surowych budynkach z czerwonej cegły mieszka trzynaście mniszek: dwanaście po ślubach, trzynasta – postulantka. Dominikanki klauzurowe stanowią żeńską gałąź Zakonu Kaznodziejskiego założonego przed ośmiuset laty przez Hiszpana – Dominika Guzmána. Pełna nazwa posługujących tu sióstr brzmi: Mniszki Zakonu Kaznodziejskiego Klasztor Matki Bożej Różańcowej w Radoniach. Charyzmatem sióstr dominikanek, jak wyjaśnia s. Bernadeta, przełożona tamtejszego klasztoru, jest przede wszystkim uwielbianie Pana Boga swoim życiem. – Drugi nurt to pokuta i modlitwa wstawiennicza – za naszych braci w zakonie i za tych, którzy potrzebują duchowego wsparcia.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież będzie przewodniczył procesji Bożego Ciała na tradycyjnej trasie

2024-05-04 12:54

[ TEMATY ]

Watykan

Grzegorz Gałązka

2 czerwca b.r. w niedzielą po uroczystości Bożego Ciała Ojciec Święty będzie o godzinie 17.00 przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie, a następnie procesja przejdzie do bazyliki Santa Maria Maggiore, zaś Ojciec Święty udzieli tam błogosławieństwa eucharystycznego - poinformowało Biuro Papieskich Ceremonii Liturgicznych.

O ile wcześniej papieże przewodniczyli procesjom Bożego Ciała na placu św. Piotra, to Paweł VI przewodniczył im w poszczególnych parafiach Rzymu. Natomiast św. Jan Paweł II wprowadził zwyczaj ich odbywania w czwartek Bożego Ciała na trasie między bazylikami św. Jana na Lateranie i Matki Bożej Większej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję