Specjalnie na tę uroczystość, która miała miejsce w poniedziałek 18 lutego, do Legnicy przyjechał przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda. - Tym najwyższym odznaczeniem chcemy podziękować za posługę Księdza Prałata w stanie wojennym w Polkowicach, wśród górników i ich rodzin. Znalazł się Ksiądz w gronie niezwykle zasłużonych osób. Uhonorowaliśmy tym odznaczeniem, m.in. bł. Jana Pawła II, Mariannę Popiełuszko - mamę ks. Jerzego Popiełuszki, śp. Lecha Kaczyńskiego oraz abp. Sławoja Leszka Głódzia. Dziękujemy Księdzu Prałatowi za „Solidarność” - powiedział podczas wręczenia medalu Piotr Duda.
Ks. Dołhań w stanie wojennym, jako wikary parafii pw. św. Michała Archanioła w Polkowicach, pełnił posługę duszpasterską wśród strajkujących górników i ich rodzin. To właśnie zarówno za troskę o górników, jak i organizowanie pomocy dla rodzin internowanych i uwięzionych górników przyznano mu to odznaczenie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii podczas Mszy św. w południe w legnickiej katedrze ks. Zbigniew przypomniał, że to m.in. dzięki posłudze Kościoła i księży w Polkowicach nie doszło do przelewu krwi. Podkreślił też, że wolność przyszła przez „Solidarność”. Dokonało się to dzięki wrażliwym ludziom, dla których wartości, takie jak Bóg i ojczyzna, były najważniejsze. - Ludzie „Solidarności” ponieśli ofiary, byli więzieni, internowani, musieli ukrywać się latami. Wielu z nich przepłaciło to zdrowiem, rozbiciem rodzinnego szczęścia. Jednak panowało wtedy przekonanie, że to ma sens - powiedział Kaznodzieja. Dodał, że dziś świat zmienił się, zmieniło się pojęcie ojczyzny i patriotyzmu. - Dziś te wartości wyraża się często jedynie w kotylionach, zamiast w działaniu. Są one wyśmiewane. Ludziom bardziej zależy na pozycji niż obronie wartości. Dlatego musimy być znakiem sprzeciwu wobec tej rzeczywistości, która nas otacza. Dziękuję razem z wami za „Solidarność”. Nie bójmy się dawać świadectwa o naszej tożsamości, naszej historii. Bądźmy ludźmi czynu. Pamiętajmy, że jesteśmy na dobrej drodze - zakończył ks. Dołhań.
Ks. prał. Zbigniew Dołhań urodził się 21 lipca 1947 r. w Samborze. Ukończył Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne we Wrocławiu w 1973 r., przyjmując święcenia prezbiteratu. W czerwcu 1981 r. został przeniesiony z Wrocławia do Polkowic, gdzie sprawował posługę jako wikary w parafii pw. św. Michała Archanioła. 4 grudnia ub.r. uczestniczył w poświęceniu kaplicy św. Barbary i sztandaru NSZZ „Solidarność” na polu głównym Zakładów Górniczych Polkowice. 14 grudnia na polu głównym ZG Polkowice, kiedy załoga po proklamowaniu stanu wojennego zaprotestowała strajkiem okupacyjnym, razem z ks. Gniatczykiem udzielał spowiedzi i Komunii św. członkom komitetu strajkowego i górnikom. Od 16 grudnia, kiedy strajkujące załogi górnicze, okupowały kopalnię Rudna, odprawiał Msze św. na polu głównym z ks. Gniatczykiem i ks. Eugeniuszem Jankowiakiem z Głogowa, a następnie dołączył do strajkujących górników na szybie zachodnim, gdzie trwał, udzielając pociechy kapłańskiej i sprawując przywództwo duchowe, aż do spacyfikowania kopalni przez oddziały ZOMO. W latach 1982-84 pracował w Polkowicach, wspierając podziemne struktury „Solidarności” Zagłębia Miedziowego. Współorganizował pomoc, a od końca 1982 r. pomagał rodzinom aresztowanych lub skazanych na więzienie członków „S”. W tym czasie razem z ks. Gniatczykiem odprawiał Msze św. w intencji ojczyzny, w kościele w Rynku w Polkowicach. Ks. Zbigniew Dołhań był kapłanem wspierającym duchowo tworzenie NSZZ „Solidarność” Zagłębia Miedziowego. W czerwcu 1983 r. zorganizował pielgrzymkę górników - członków „Solidarności” - na Mszę św. odprawioną na Partynicach we Wrocławiu przez papieża Jana Pawła II. Obecnie jest proboszczem parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Wrocławiu i budowniczym kościoła św. Ojca Pio na Partynicach.