Reklama

Niedziela Podlaska

Kamień węgielny od św. Stanisława Biskupa i Męczennika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poniedziałek 17 czerwca delegacja sarnackich parafian na czele z ks. prał. dr. Andrzejem Jakubowiczem, proboszczem sarnackim, udała się do Krakowa, do sanktuarium św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Skałkę, by odebrać kamień węgielny do nowo budowanej świątyni, gdyż wezwanie tego świętego parafia Sarnaki nosi od 1430 r., czyli od momentu powstania.

Uczestnicy tej wyjątkowej pielgrzymki mieli też możliwość zwiedzenia targów sakralnych SACROEXPO w Kielcach właśnie pod kątem wyposażenia i urządzenia nowego kościoła. Po wizycie na targach kolejnym punktem pielgrzymowania była katedra wawelska. Modlitwa przy ołtarzu Ojczyzny, u stóp relikwii św. Stanisława, następnie „Zdrowaś Maryjo” przy trumnie marszałka Józefa Piłsudskiego i pary prezydenckiej śp. Marii i prof. Lecha Kaczyńskich, tchnęła w uczestników delegacji ducha męstwa i odwagi na czas trudu budowy i wszystkich przeciwności czyhających dookoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Wawelu przyszedł czas na odebranie kamienia węgielnego z rąk ojców paulinów, kustoszy tego świętego miejsca, wraz z poświadczeniem jego pochodzenia. Na Skałce Ksiądz Prałat odprawił Mszę św. przy ołtarzu męczeństwa św. Stanisława w intencji wszystkich parafian, o Boże błogosławieństwo w budowie, o jedność parafii, o siły dla budowniczych i wszystkich w jakikolwiek sposób wspierających budowę.

Reklama

Kolejnym punktem pielgrzymowania było sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. U grobu św. s. Faustyny płynęła modlitwa o łaski miłosierdzia, którego dziś tak bardzo nam potrzeba, by dobre dzieło, Boże dzieło, mogło rosnąć w sercach parafian sarnackich, jak i fizycznie, jako mury nowej świątyni, na którą czekały pokolenia ludzi na sarnackiej ziemi.

Uroczystości wmurowania kamienia węgielnego będą miały miejsce 11 sierpnia, w odpust Przemienienia Pańskiego, pod przewodnictwem bp. Antoniego Dydycza, ordynariusza drohiczyńskiego.

W delegacji pielgrzymowali: ks. prał. dr Andrzej Jakubowicz; Teresa Karwacka z Hołowczyc; Marzena Pietruczuk i Tadeusz Czarnocki z Chlebczyna; Zygmunt Karwacki i Szczepan Kasperuk z Hołowczyc; Jan Jaszczuk z Klimczyk; Janusz Kołtuniak, organista z Sarnak; Tadeusz Radzikowski z Chybowa; Kazimierz Mikiciński, Szczepan Miroński, Tadeusz Terlikowski, Mariusz Dudziuk oraz Mirosław Kołaczkowski z Sarnak; Maciej Wasiluk z Lipna; Zbigniew Artyszuk z Bonina, murarz pracujący przy budowie naszej nowej świątyni.

2013-07-10 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Franciszek Salezy

[ TEMATY ]

media

dziennikarze

św. Stanisław

Edycja Świętego Pawła

Drodzy bracia i siostry,
„Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

2024-03-27 18:21

Adobe Stock

Prokuratura postawiła w środę zarzuty pięciu osobom w związku ze sprawą wykorzystania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Wśród nich jest czterech urzędników resortu sprawiedliwości i „beneficjent funduszu” ks. Michał O. W ramach Funduszu ośrodkowi „Archipelag” miała zostać przyznana dotacja na kwotę blisko 100 milionów złotych.

- Ks. Michał O. działając wspólnie w porozumieniu z tymi urzędnikami, doprowadził do wypłaty tych środków. Tutaj istotną kwestią jest to, że działali wspólnie i w porozumieniu - poinformował dziś podczas konferencji rzecznik prasowy prok. Przemysław Nowak. Zapowiedział, że będą kierowane wnioski o tymczasowy areszt wobec trzech osób, a zebrany materiał dowodowy będzie analizowany pod kątem uchylenia immunitetu politykom. Powstające na warszawskim Wilanowie centrum terapeutyczne ma na celu pomoc ofiarom przemocy.

CZYTAJ DALEJ

Wasza kapłańska posługa jest bezcenna

2024-03-28 14:59

Magdalena Lewandowska

Abp Józef Kupny poświęcił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

Abp Józef Kupny poświęcił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

– W życiu kapłańskim nie chodzi o samorealizację i sukces – mówił do księży abp Józef Kupny. – Wierni potrzebują takich kapłanów, którzy jednoczą ich z Bogiem i między sobą.

W katedrze wrocławskiej abp Józef Kupny przewodniczył Mszy Krzyżma, jedynej takiej Mszy w roku. Podczas Eucharystii księża z różnych stron archidiecezji wrocławskiej odnowili przyrzeczenia kapłańskie, a arcybiskup pobłogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję