Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Kardynał Franz König, przyjaciel Polski (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Umieszczone powyżej w tytule określenie „przyjaciel Polski” nie jest autorskim czy też redaktorskim wymysłem, przeciwnie – tak napisał o sobie w przedmowie do książki „Chrystus i świat”, wydanej przez Wydawnictwo „Znak” w 1975 r. jej autor, arcybiskup Wiednia, kard. F. König; „Dzięki swoim kilkakrotnym podróżom do Polski, nauczyłem się kraj ten cenić i kochać”. Tym wiele mówiącym tytułem pozdrawiali jednego z najwybitniejszych ludzi Kościoła w XX stuleciu witający go w czasie pamiętnej wizyty na przełomie kwietnia i maja 1971 r. biskupi – pasterze tzw. Ziem Odzyskanych. Minęła niedawno 10. rocznica śmierci kard. Franza Königa, jednego z głównych architektów soborowego aggiornamento, a także współtwórcy watykańskiej „polityki wschodniej”, wybitnego historyka religii i – powtórzmy to jeszcze raz – serdecznego przyjaciela Polski i Polaków. Emerytowany arcybiskup naddunajskiej stolicy zmarł 13 marca 2004 r. w dziewięćdziesiątym dziewiątym roku życia. Warto przypomnieć tę wielką postać i jej więzi z Polską i z Kościołem nad Odrą i Bałtykiem.

Franz König urodził się 3 sierpnia 1905 r. w Warth k. Rabenstein nad rzeką Pielach (Dolna Austria). Już od wczesnych lat szkolnych zauważono jego niepospolite zdolności i pracowitość. Dzięki tym przymiotom po zakończeniu gimnazjum otrzymał stypendium i możliwość podjęcia studiów w Anglii bądź w Rzymie. Zdecydował się związać swoją akademicką przyszłość z Wiecznym Miastem, co z kolei wpłynęło na ostateczną decyzję wyboru kapłaństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważona wcześniej pracowitość Franza Königa była czymś, co wyniósł z rodzinnego domu, ze środowiska wiejskiego. Kardynał wspominał po latach, że nawet w czasie żniw po pracy utrudzeni ludzie odmawiali w swoich domach cały Różaniec.

Akademicki szlak F. Königa określają trzy miasta; austriackie St. Pölten, Rzym i położone na północy Francji Lille. Aspiracje intelektualne prowadziły młodego Austriaka do studium historii religii, a także motywowały go do nauki języków obcych, w tym także języków orientalnych. Owocem tych prac było obszerne, trzytomowe dzieło „Chrystus i religie świata”, wydane po raz pierwszy w 1951 r., a wznawiane jeszcze dwukrotnie. Autor stopniowo stał się autorytetem w zakresie historii religii i współczesnego naukowego religioznawstwa.

Reklama

W latach posoborowych pojawiły się interesujące rozprawy dotyczące dialogu między religiami. Wysoko ceniono jego refleksje zestawiające postać Zaratustry (ok. 1000 r. przed Chr.) i św. Augustyna (354-430), a także stosunek filozofa i twórcy współczesnej państwowości Indii, Mahatmy Gandhiego (1869-1948) do Chrystusa. Kardynał nie bał się dialogu i wyznawał zasadę, że prawda zwycięża. W dialogu chrześcijan z niewierzącymi, a także z ateistami doceniał doniosłość i wagę pytań, które muszą sobie stawiać ci ludzie, a także ich intelektualną uczciwość. Uważał ich za ludzi szukających Boga. Dodajmy w tym miejscu, że w krajach bloku komunistycznego ateizm w wydaniu leninowsko-marksistowskim traktowany był niczym quasi religia.

Święcenia kapłańskie Franz König przyjął w 1933 r. Doświadczenie pastoralne przyszło mu zdobywać w mrocznych latach coraz bardziej ekspansywnego nazizmu. W marcu 1938 r. hitlerowskie Niemcy zaanektowały Austrię. Sytuacja polityczno-społeczna, którą spowodował Anschluss Austrii przez III Rzeszę, miała swoje dramatyczne konsekwencje w latach wojny, a także po wojnie, kiedy wykuwano nowy kształt pojałtańskiej Europy. Zaistniała groźba całkowitej likwidacji Austrii jako organizmu państwowego. Ostatecznie jej terytorium zostało podporządkowane jako strefa okupacyjna Rosji Sowieckiej, której wojska rozlokowały się na obszarze całego kraju. W pierwszych latach powojennych Franz König był profesorem teologii moralnej w seminarium w Salzburgu.

Reklama

W 1952 r. mianowany został biskupem koadiutorem z prawem następstwa cum iure successionis w diecezji Sankt Pölten. Cztery lata później, w maju 1956 r., papież Pius XII mianował go arcybiskupem Wiednia. Wcześniej, bo w roku 1955 r., po dziesięciu latach stacjonowania, wojska sowieckie opuściły Austrię. Moment ten ściśle związany jest z ogólnonarodową modlitewną krucjatą różańcową, którą zorganizował franciszkanin o. Petrus Pavlicek. W takiej aurze przyszło nowemu arcybiskupowi podjąć rządy w Wiedniu. Papież Jan XXIII krótko po objęciu rządów w Kościele, 15.12.1958 r., wyniósł abp. F. Königa do godności kardynalskiej. Jako kardynał uczestniczył w pracach Vaticanum II – jako jeden z czterech moderatorów soboru, obok kardynałów L.-J. Suenensa (1904-1996), G. Lercaro (1891-1976), J. Doepfnera (1913-1976) i G. P. Agagianiana (1895-1971).

Wywarł znaczący wpływ na kształt soborowej deklaracji o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich „Nostra aetate”. Jeszcze w trakcie trwania soboru, latem 1965 r. został powołany do kierowania pracami nowo powstałego watykańskiego Sekretariatu dla Niewierzących.

2014-05-22 10:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: pogrzeb kard. Rogera Etchegaraya - współpracownika Jana Pawła II

[ TEMATY ]

kardynał

Jan Paweł II

pogrzeb

Francja

ARTUR STELMASIAK

Prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej kard. Dominique Mamberti przewodniczył 9 września Mszy św. pogrzebowej jednego z najbliższych współpracowników św. Jana Pawła II - kard. Rogera Etchagaraya. Jeden z najbardziej znanych i najwybitniejszych członków Kolegium Kardynalskiego zmarł 4 września w wieku 96 lat.

Eucharystię w katedrze w Bajonnie koncelebrowało trzech innych kardynałów: Jean-Pierre Ricard z Bordeaux, Philippe Barbarin z Lyonu i Peter Turkson, prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, a także dziewięciu biskupów, w tym bp Gino Reali, ordynariusz podrzymskiej diecezji Porto-Santa Rufina, której biskupem tytularnym był kard. Etchagaray. Obceni byli przedstawiciele władz państwowych i lokalnych, a także m.in. Michel Camdessus, długoletni dyrektor zarządzający Międzynarodowego Funduszu Walutowego, przyjaciel kard. Etchegaraya.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek [Wideo]

2024-03-29 16:19

mat. pras

Do wspólnego przeżywania Liturgii Wielkiego Piątku zapraszają Krzysztof Garczarek i Krzysztof Bagiński, czyli Organiści po godzinach. Gościnnie wspomaga ich ks. Mariusz Szypa - dyrektor Wydziału Katechetycznego Archidiecezji Wrocławskiej, a także Ceremoniarz Archikatedralny. W drugim odcinku specjalnym - dowiemy się także, jak powinny wyglądać Groby Pańskie. 

Zapraszamy do oglądania i posłuchania podcastu pod linkiem poniżej, oczywiście pod patronatem medialnym Niedzieli Wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję