Reklama

Głos z Torunia

Dosięgnąć Boga

Świątynia dla każdego parafianina jest miejscem szczególnym, w którym zanoszone są do Boga modlitwy, gdzie przychodzimy z naszymi troskami, problemami i radościami, by od Pana Boga otrzymać pokrzepienie dla duszy i ciała

Niedziela toruńska 36/2014, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

konsekracja

Marek Wentowski

Bp Andrzej Suski

Bp Andrzej Suski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W roku jubileuszu 25-lecia istnienia parafia pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Świeciu nad Osą (dekanat radzyński) przeżyła najważniejszą uroczystość – konsekrację kościoła. Uroczystość konsekracji to poświęcenie, czyli oddanie na wyłączną służbę Bogu kościoła wybudowanego ku Jego chwale i pożytkowi wiernych. Przez ten uroczysty obrzęd świątynia staje się domem Boga, przedsionkiem nieba, namiotem spotkania, w którym można jednoczyć się ze Stwórcą nieba i ziemi przez modlitwy, słuchanie Słowa Bożego, sprawowanie sakramentów, a spośród nich najważniejszego – ofiary Jezusa Chrystusa – Eucharystii.

Żywe kamienie

Konsekracja odbyła się 23 sierpnia. Konsekratorem i przewodniczącym uroczystości był bp Andrzej Suski. Koncelebransami byli: ks. Dariusz Gołębiewski, proboszcz parafii w Świeciu, ks. kan. Stefan Schwabe, dziekan radzyński, ks. kan. Roman Dobrzewiński, były proboszcz w Świeciu, ks. Sławomir Skonieczka, który przewodniczył trzydniowym rekolekcjom przygotowującym wspólnotę parafialną do tej najważniejszej w parafii uroczystości, oraz kapłani z dekanatów radzyńskiego i łasińskiego. Ks. Dariusz Gołębiewski poprosił Księdza Biskupa o poświęcenie kościoła, aby stał się świątynią samego Boga. „Zarazem prosimy o uświęcenie nas, którzy stanowimy kamienie żywe wbudowane w tę świątynię” – dodał Ksiądz Proboszcz. Zapewnił o dalszej pracy nad rozwojem parafialnej wspólnoty. Następnie przedstawiciel parafian Andrzej Rydecki przedstawił 25-letnią historię parafii oraz etapy budowy świątyni. Podkreślił zaangażowanie duszpasterzy i parafian w tworzenie nowej wspólnoty i budowy kościoła. Podziękował wszystkim za modlitwę, pomoc i wszelkie wsparcie w dziele tworzenia nowej wspólnoty parafialnej. „Składam świadectwo, że wielu parafian i znajomi, krewni i przyjaciele zostawili w tej świątyni cząstkę swego serca. Dzisiaj za nich wszystkich pragniemy się modlić” – dodał Rydecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Człowiek – obraz Boga

W homilii bp Andrzej Suski zwrócił uwagę na ołtarz, jego miejsce i rolę w liturgii konsekracyjnej oraz podczas każdej Mszy św. „Ołtarz, podobnie jak kościół, służy jednoczeniu ludzi z Panem Bogiem, pomaga człowiekowi stawać się obrazem samego Boga” – powiedział. Ksiądz Biskup zaznaczył, że ołtarz jest centralnym elementem każdej Eucharystii, na którym odbywa się bezkrwawa ofiara. „Nakaz Chrystusa z Wieczernika jest wezwaniem na ucztę Baranka, ucztę jedności i pokoju” – dodał. Zachęcił do gorliwej i szczerej modlitwy, zawierzania swoich spraw Panu Bogu. „Mamy odrywać się od ziemi, aby dosięgnąć Pana Boga, On jest pośrodku naszego życia” – mówił. Podkreślał świadomość znaczenia kościołów również w życiu osobistym i społecznym. „To jedyne miejsce, gdzie czujemy się braćmi i siostrami, bo jesteśmy dziećmi jednego Boga. Zawsze chrześcijanie wznosili wspólnie swoje świątynie i je odbudowywali po zniszczeniach wojennych, przedstawiając jako dzieło sztuki, ukazywali je jako wymiar swojej wiary i kultury” – poskreślał bp Andrzej. Na koniec Ksiądz Biskup powiedział: „Jestem przekonany, że każda cegła, każdy kamień w tej świątyni, każdy element to niejako wołanie do następnych pokoleń, że człowiek nie może obejść się bez Boga, że człowiek żyje prawdziwie i godnie tylko wtedy, gdy ma przed oczyma obraz i podobieństwo Boga”. Życzył także, aby ta świątynia była miejscem doświadczania Bożego miłosierdzia i otrzymywania wielu łask, aby była miejscem duchowego rozwoju dla każdego, kto będzie do niej przychodził.

Obrzęd konsekracji

Po homilii nastąpił najważniejszy obrzęd, czyli odmówienie modlitwy konsekracyjnej (poprzedzone prośbą o wstawiennictwo Wszystkich Świętych) oraz poświęcenie ołtarza i ścian kościoła. Od chwili namaszczenia przez Księdza Biskupa krzyżmem świętym ołtarz staje się miejscem przeznaczonym wyłącznie do składania bezkrwawych ofiar Bogu przyjemnych. Następnie bp Andrzej wraz z Księdzem Proboszczem namaścili ściany w wyznaczonych miejscach, zwanych zacheuszkami. Po tym nastąpiło okadzenie ołtarza i ścian świątyni, symbolizujące modlitwy wznoszone do Boga. Ostatnim elementem było wniesienie do świątyni świec, umieszczenie ich przy ołtarzu oraz przy zacheuszkach oraz przyozdobienie świątyni kwiatami.

Reklama

W procesji z darami ofiarnymi na ołtarzu dzieci złożyły kwiaty i chleb, działkowcy – owoce i miód, rolnicy – ziarno, przedstawiciele pozostałych parafian – rybę, wytwórcy oleju – swój wyrób, członkowie Żywego Różańca – lichtarze do świec ołtarzowych oraz złocone ramy do obrazu patrona świątyni, liderzy rejonów – symboliczny dar pracy wszystkich parafian na rzecz kościoła, wójt gminy Gruta Halina Kowalkowska – monstrancję, wójt gminy Świecie n. Osą Ireneusz Maj – okolicznościowy grawerton, a ministranci – wodę i wino.

Po Komunii św. i odśpiewaniu uroczystego „Te Deum laudamus” dekret Księdza Biskupa dotyczący aktu konsekracji kościoła odczytał ks. prał. Wojciech Niedźwiecki. Następnie w imieniu wspólnoty parafialnej podziękowanie wygłosili państwo Katarzyna i Wojciech Wiśniewscy. Przyrzekli, że w tym uświęconym miejscu pragną wykuwać swoją przyszłość, by stać się odpowiedzialnymi chrześcijanami w Kościele i w świecie. Powołując się na słowa św. Jana Pawła II, zapewnili o otwartych drzwiach dla Chrystusa, staniu na straży wiary i jej pielęgnowaniu. Podziękowano wszystkim proboszczom, którzy do tej uroczystej chwili doprowadzili całą wspólnotę parafialną.

Czas podziękowań

„Za błogosławieństwo, za owoc pracy ludzkiej, który dziś widzimy i podziwiamy, za przemiany ludzkich serc niech będzie chwała Bogu w Trójcy Jedynemu” – tymi słowami rozpoczął swoje podziękowanie proboszcz ks. Dariusz Gołębiewski. Podziękował Księdzu Biskupowi za dokonanie konsekracji i przewodniczenie uroczystości. W imieniu wspólnoty parafialnej zapewnił, że odtąd z tego miejsca jeszcze bardziej niż dotąd popłyną modlitwy do Boga w intencji Kościoła i diecezji. Podziękował siostrom pasterkom z Jabłonowa i siostrom karmelitankom z Łasina za nieustanną modlitwę oraz kapłanom uczestniczącym w uroczystości i tym, którzy stanęli na drodze jego życia kapłańskiego. Złożył podziękowanie również swoim parafianom, dobroczyńcom i sponsorom za wszelką pomoc materialną, finansową, za bezpośrednią pomoc przy budowaniu świątyni, za wspólne modlitwy, życzliwość i serce w budowaniu kościoła materialnego i Kościoła wspólnotowego. Wdzięczność skierował także do wszystkich, którzy przyczynili się do przygotowania i uświetnienia uroczystości: ks. Sławomirowi Skonieczce za przeprowadzenie rekolekcji, służbie liturgicznej, strażakom, władzom samorządowym i wielu osobom, bez których ten ważny dla parafii dzień nie byłby w pełni radosny. „Panu Bogu dziękuję za to, że mnie do tej parafii posłał” – mówił. A na koniec dodał: „Na Chrystusie chcemy budować naszą przyszłość, przyszłość naszych rodzin, przyszłość młodej 25-letniej wspólnoty parafialnej. Św. Maksymilianie i Ty, bł. Matko Mario Karłowska, orędujcie za nami u Boga, wypraszajcie łaski dla wszystkich”.

Komentatorką uroczystości była Elżbieta Wiśniewska. Liturgię uświetnił chór kameralny z parafii pw. św. Mateusza w Nowem pod kierunkiem Piotra Motylińskiego wraz z solistką Aliną Kowalską.

2014-09-03 16:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pieczęć na sercu

Jadwiga Stano przez całe życie szukała swojego miejsca w Kościele. Ukończywszy studia teologiczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, pracowała jako katechetka, pomagała, ile mogła, w parafii. W jej sercu zawsze żywe było pragnienie Boga. Dziś po latach może powiedzieć, że prawdziwymi są słowa św. Augustyna, iż „niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Panu”. Jezus wyciągnął do niej rękę, a ona się mocno jej uchwyciła

Do piętnastego roku życia mieszkała w Pstroszycach, małej miejscowości niedaleko Miechowa. Mama uczyła w szkole geografii, a tato w technikum był nauczycielem zawodu. Pochodzi z bardzo religijnej rodziny. Dziadek ze strony taty był muzycznym samoukiem, grał na klarnecie. Cała rodzina zbierała się, dziadek grał, a wszyscy śpiewali pieśni religijne, tak budowały się więzi rodzinne i świadomość, że drugi człowiek jest kimś ważnym, ale Pan Bóg jest najważniejszy. Dziadek był „dobrą duszą” rodziny. Emanowało z niego ciepło i miłość. Był bardzo wierzącym człowiekiem, który swoją żywą wiarę potrafił przekazywać dzieciom i wnukom. Miał wielki autorytet. Wystarczyło, że spojrzał na dziecko, nie musiał dwa razy powtarzać. Babcia zajmowała się domem, ale zawsze znajdowała czas na pomoc potrzebującym. Znała się na leczeniu ludzi. Tato miał ośmioro rodzeństwa, dziadkowie musieli dużo pracować, aby utrzymać liczną rodzinę. O swoich rodzicach tato nigdy nie mówił inaczej niż „mamusia” i „tatuś”. Szacunek do rodziców zaszczepił dzieciom.

CZYTAJ DALEJ

Projekt zmian kodeksu karnego: zakazana dyskryminacja m.in. ze względu na tożsamość płciową i orientację seksualną

2024-03-27 20:19

[ TEMATY ]

prawo

Adobe Stock

Na stronach RCL opublikowano projekt ministerstwa sprawiedliwości nowelizacji Kodeksu karnego, który zakłada rozszerzenia katalogu przesłanek zakazanej dyskryminacji o kwestie płci, tożsamości płciowej, wieku, niepełnosprawności oraz orientacji seksualnej.

Na stronach rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, który - jak zapowiada ministerstwo sprawiedliwości - ma wzmocnić ochronę przed przestępczymi zachowaniami motywowanymi przesłankami dyskryminacyjnymi ze względu na niepełnosprawność, wiek, płeć, orientację seksualną i tożsamość płciową.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję