Reklama

Polska

Jutro przed Sejmem modlitwa "o nawrócenie rządzących"

O "nawrócenie rządzących, by przestali walczyć z Bogiem" będą się modlić przed Sejmem 11 listopada, w święto niepodległości, członkowie Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę.

[ TEMATY ]

różaniec

krucjata

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy modlitwy zgromadzą się najpierw o godz. 10.00 na Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży. Następnie przejdą w marszu pod Sejm, który zamierzają symbolicznie otoczyć modlitwą różańcową.

"11 listopada otaczamy Sejm RP Różańcem Świętym" - informują członkowie Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Organizatorzy apelują o stawienie się na miejscu modlitwy całymi, wielopokoleniowymi rodzinami. Chcą modlić się "o nawrócenie rządzących, by przestali walczyć z Bogiem i Jego Najświętszą Matką Królową Polski, byśmy we własnym Kraju nie byli odzierani z godności i okradani z majątku, byśmy mogli spokojnie cieszyć się owocami swej ciężkiej pracy, by w naszych rodzinach zachowane zostały święte i Boże zasady naszej kultury i cywilizacji".

Reklama

Jak zapowiadają, będą się także modlić "o wolę niezłomną dla tych, których Bóg powołał do służenia Jemu i Ojczyźnie, o rozum, by z katastrofy potrafili ją uratować i zdołali później suwerennie nią rządzić oraz o dodanie męstwa tym, którzy go potrzebują wciąż więcej, by odważniej bronić Ojczyzny przed wrogiem wewnętrznym i zewnętrznym!".

Idea Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę zrodziła się w diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Tam, w konkatedrze w Lubaczowie, czczona jest kopia obrazu Matki Boskiej Łaskawej, przed którą król Jan Kazimierz składał Śluby Lwowskie. Idea Krucjaty Różańcowej zawędrowała stamtąd najpierw do archidiecezji warszawskiej, a w lipcu 2011 r. została przyjęta na Jasnej Górze. Polacy wezwani zostali w ramach Krucjaty Różańcowej do codziennej modlitwy co najmniej jedną dziesiątką różańca z intencją: „Z Maryją, Królową Polski módlmy się o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu”. Intencja ta może być dodawana do innych intencji, które są już odmawiane na różańcu.

Opiekę nad dziełem Krucjaty polscy biskupi powierzyli ojcom paulinom z Jasnej Góry. Idea podjęcia narodowej krucjaty modlitwy różańcowej jest "odpowiedzią na obserwowane i doświadczane przez nas wyzwania i zagrożenia, wobec których obecnie staje nasza Ojczyzna" - czytamy na stronie poświęconej Krucjacie Różańcowej.

2014-11-10 19:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Dec apeluje o odnowę Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

krucjata

Ks. Paweł Kummer

„Z modlitwą różańcową zbudujemy Polskę wierną Bogu i Kościołowi”, taki tytuł nosi list pasterski biskupa Ignacego Deca do wiernych diecezji świdnickiej z apelem o włączenie się w dzieło Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę. List będzie odczytany w niedzielę, 3 maja, we wszystkich kościołach i kaplicach w diecezji świdnickiej.

Bp Dec przypomina, że „na progu miesiąca maja, w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski, od lat wracamy do daty 3 maja 1791 r., kiedy to Sejm Pierwszej Rzeczpospolitej uchwalił Ustawę Zasadniczą, która przeszła do historii pod nazwą Konstytucji 3 Maja”. Biskup świdnicki odnosząc się do wydarzeń z 1791 r. wskazał, jak ważną rolę dla historii narodu polskiego odegrała Konstytucja, która, jak stwierdził, „przyświecała wszystkim późniejszym zrywom wolnościowym”.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Nie tylko duchowa przestrzeń

2024-04-25 11:15

[ TEMATY ]

Kurs Alpha

Parafia Czerwieńsk

Archiwum parafii

24 kwietnia odbyło się czwarte spotkanie. Uczestniczyło w nim ponad 40 osób.

24 kwietnia odbyło się czwarte spotkanie. Uczestniczyło w nim ponad 40 osób.

W parafii pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku trwa Kurs Alpha.

To cykl 11 spotkań prowadzący do poznania i przypomnienia podstawowych prawd wiary chrześcijańskiej podanych w ciekawej i dynamicznej formie. Na każde ze spotkań składają się wspólny posiłek, katecheza i rozmowa w małej grupie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję