Reklama

Kościół

nie przegap

Zerwij z monotonią

Już 1 czerwca zobaczymy się na XXIII Spotkaniu Młodych LEDNICA 2000. W tym roku na Polach Lednickich poznamy Boga na nowo przez spowiedź i Eucharystię. Te dwa sakramenty mają nas po raz kolejny utwierdzić w tym, że właśnie przez nie Chrystus mówi „Wiesz, że Cię kocham”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyobraźmy sobie taką sytuację: sobota. Końcowowiosenne, czerwcowe już słońce świeci wysoko nad głowami. Ludzie w szortach, koszulkach z krótkimi rękawami i okularach przeciwsłonecznych siedzą w parkach, piknikując, opalając się i delektując się weekendem. Gdzieś w równoległym wszechświecie sto tysięcy młodych ludzi gromadzi się na ogromnym pustym polu, by wspólnie śpiewać pieśni, modlić się, wysławiać Boga i dawać świadectwo. Nieprawdopodobne?

Po prostu: LEDNICA

W XXI wieku stosunkowo łatwo jest zwątpić w to, że młodzi ludzie w ogóle „chodzą do kościoła”, nie wspominając nawet o prawdziwej i żywej wierze. Widać to w różnych sytuacjach. Społeczność wiernych jest raczej starzejąca się. Jak więc możliwe, że taka część młodych z całej Polski, a nawet świata, poświęca sobotę, a w sumie cały weekend (kiedyś trzeba odespać), na naprawdę mocną religijną formację? Odpowiedź jest prosta: LEDNICA. Po prostu. Ci wspaniali, uśmiechnięci, radośni, pełni Bożego Ducha ludzie, gotowi pomóc, cokolwiek by się działo, od podarowania kanapki do najpiękniejszej spowiedzi, jaką się w życiu przeżyło. Ten niepowtarzalny klimat jest nie do przeżycia w żadnym kościele – żaden kościół by tylu osób nie pomieścił. To niesamowite połączenie patosu symboli lednickich, radości i luzu w każdym bracie i każdej napotkanej siostrze, tylu młodych modlących się z tobą i za ciebie, to jest coś, co można przeżyć tylko tam.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wierząc tak na co dzień, nie jest niczym trudnym ani niespotykanym, by popaść w rutynę. Utrzymanie zapału nawróconego serca nie należy do rzeczy, które przychodzą same. Trzeba ciągle walczyć, ciągle pilnować. Mnie osobiście wydarzenie, którym jest Spotkanie Młodych LEDNICA 2000, motywuje do wyrwania się z tej monotonii.

Przez cały rok

Można by pomyśleć: jeden dzień w roku? To chyba nie ma takich długotrwałych skutków. Ale dla niektórych, LEDNICA 2000 to nie tylko jeden dzień. Duża grupa wolontariuszy pracuje i formuje się z Lednicą cały rok. Od czerwca do czerwca mija dużo czasu, ale zawsze jest coś, w co można się bardziej zaangażować. Każdego tygodnia różne grupy, takie jak zespół techniczny czy grupa programowa wspólnie zasiadają, aby zadbać o każdy aspekt Lednicy – od tematu spotkania po logistyczne ogarnięcie pola. Ale nawet poza wolontariatem Spotkanie zostawia owoc w naszych sercach na cały rok. historii z Pól Lednickich się nie zapomina. Ani poznanych ludzi, ani ważnych rozmów, spowiedzi, ani pieśni lednickich i tańców, ani Eucharystii, ani symboli, ani nawet lania się wodą przy kranach. Każda z tych rzeczy i wiele innych czyni Lednicę bardzo ważną dla wielu młodych duchem. Naprawdę wielu. Dla tej grupy rok nie trwa od Nowego Roku do Sylwestra, tylko od Spotkania Młodych do Spotkania Młodych.

Reklama

Nie ma czasu na nudę

Trudno się dziwić, bo na Lednicy nigdy nikt nie jest sam. Każdy jest zaproszony, każdy może przeżyć to wraz z innymi. Nawrócić się, być ewangelizowanym, poznać Boga lepiej i doświadczyć żywej łaski, która działa w każdym z nas i przez każdego z nas. Każdy spotkany na polu człowiek to inna historia, inne przeżycia i światopogląd, który tylko chce się poznać i nic nie stoi na przeszkodzie, bo atmosfera i otwartość, które to wydarzenie ze sobą niosą, dają nieograniczone możliwości rozmów i radości z odkrywania nowych rzeczy. Oświadczyny w trakcie Spotkania to też już chyba coroczny zwyczaj. Dzieje się naprawdę dużo, nie ma czasu na nudę.

Zachęcamy do wolontariatu podczas Spotkania. Wiele grup, które zajmują się całym przekrojem Spotkania, czeka właśnie na ciebie!

Do zobaczenia na Polach!

Więcej o spotkaniu na: www.lednica2000.pl .

2019-05-08 08:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bez podziałów

Portretować bezdomnych? Czemu nie? Jacek Hajnos od trzech lat realizuje projekt, który zakłada stworzenie 77 obrazów. Przez trzy lata stworzył już 60. Dlaczego 77? – to symboliczna liczba; kiedy Piotr zapytał Pana Jezusa, ile razy ma przebaczać, czy aż 7 razy, Jezus odpowiedział – 77, czyli nieskończenie, zawsze (por. Mt 18, 21-22). To liczba przebaczenia. Przebaczenie jest bardzo istotne w relacji, dzięki niemu można dojść do miłości bezinteresownej. W przekonaniu Jacka to właśnie bliskie relacje rodzinne i przyjacielskie kryją się pod słowem dom, bardziej niż znaczenie dachu nad głową.

CZYTAJ DALEJ

Cenzura czy mowa nienawiści?

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 34-35

[ TEMATY ]

gender

Adobe Stock

Ostra krytyka środowisk homoseksualnych oraz jednoznaczne twierdzenie, że są tylko dwie płcie, już niedługo może się stać przestępstwem zagrożonym karą 3 lat więzienia. Takie zmiany w Kodeksie karnym przygotował resort sprawiedliwości.

Opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji projekt zmian Kodeksu karnego ma zapewnić „pełniejszą realizację konstytucyjnego zakazu dyskryminacji ze względu na jakąkolwiek przyczynę, a także realizację międzynarodowych zaleceń w zakresie standardu ochrony przed mową nienawiści i przestępstwami z nienawiści”. „Mowa nienawiści” to specjalnie zaprojektowany termin prawniczy, który jest narzędziem służącym do zakazu krytyki m.in. ze względu na „orientację seksualną” lub „tożsamość płciową”. W ekstremalnych przypadkach za mówienie i pisanie, że aktywny homoseksualizm jest grzechem, albo za podkreślanie, iż istnieją tylko dwie płcie, może grozić nawet do 3 lat więzienia. – Oczywiście, nie stanie się to od razu, bo nie wiadomo, jak zachowają się polskie sądy, ale praktyka wymiaru sprawiedliwości w innych państwach wskazuje, że najpierw jest seria procesów, a później coraz większe ograniczanie wolności słowa – mówi mec. Rafał Dorosiński, który z ramienia Ordo Iuris monitoruje proponowane zmiany w Kodeksie karnym ws. „mowy nienawiści”.

CZYTAJ DALEJ

Świętość w codzienności

2024-04-25 11:28

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Przy relikwiach Męczenników z Markowej modlili się wierni z dekanatów: staszowskiego, świętokrzyskiego i połanieckiego.

– Witamy Józefa, Wiktorię i ich dzieci: Stasia, Basię, Władzia, Franciszka, Antosia, Marysię i dzieciątko, które w chwili egzekucji przyszło na świat. Jako rodzice daliście życie siedmiorga dzieciom i jednocześnie chroniliście życie innych ludzi. Nikt nie musiał was przekonywać, że życie każdego człowieka jest wartościowe i zasługuje na szacunek bez względu na pochodzenie czy wyznanie. My małżeństwa chcemy się od was uczyć i stawać w obronie tego, co słuszne nawet za cenę życia i pamiętać, że miłość jest silniejsza od nienawiści – mówili małżonkowie, witając relikwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję