Reklama

Niedziela Małopolska

Potrzebne są czas, uczciwość, upór i modlitwa

– Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że odbyła się konferencja poświęcona pierwszej polskiej augustiance, naszej założycielce, Matce Katarzynie z Kłobucka, cieszymy się, że mogłyśmy niejako dotykać czasu i miejsca jej życia – przyznała, w rozmowie z Niedzielą, s. Antonina Szeliga.

Niedziela małopolska 7/2020, str. I

[ TEMATY ]

jubileusz

Matka Katarzyna z Kłobucka

Zgromadzenie Sióstr Augustianek

Maria Fortuna-Sudor

Siostry augustianki wierzą, że Matka Katarzyna z Kłobucka jest ich orędowniczką w niebie

Siostry augustianki wierzą, że Matka Katarzyna z Kłobucka jest ich orędowniczką w niebie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostra Antonina Szeliga jest przełożoną generalną Zgromadzenia Sióstr Augustianek w Polsce, które od ponad 400 lat służy na krakowskim Kazimierzu Bogu i kolejnym pokoleniom nie tylko krakowian.

Konferencja naukowa, pod honorowym patronatem m.in. abp. Marka Jędraszewskiego, odbyła się w sobotę 8 lutego w budynku Zgromadzenia (przy ul. Skałecznej). Wśród prelegentów znaleźli się: ks. prof. Andrzej Bruździński, ks. prof. Kazimierz Łatak CRL, o. prof. Janusz Zbudniewek OSPPE, dk. prof. Waldemar Rozynkowski, prof. Bogusław Krasnowolski, o. dr Wiesław Dawidowski OSA, ks. dr Andrzej Scąber. Zaprezentowane referaty zostaną opublikowane w książce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Głos zabrały także augustianki: s. Krystyna Abramczuk i s. Augustyna Juszczak, które przygotowały prelekcję połączoną z prezentacją medialną, przybliżającą życie Matki Katarzyny z Kłobucka i o. Szymona Mniszka – współzałożyciela Zgromadzenia Sióstr Świętego Augustyna w Polsce. Jak podkreślano, s. Abramczuk wykonała mrówczą pracę archiwistki, poszukując w starych dokumentach śladów historii życia Matki Katarzyny. Autorka referatu przyznała, że źródeł, zwłaszcza na temat początków życia założycielki, jest niewiele. Tym bardziej jej poszukiwania są cenne.

400 lat liczy Zgromadzenie Sióstr Augustianek.

Podziel się cytatem

Reklama

Z kolei referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej – ks. dr Andrzej Scąber starał się odpowiedzieć na pytania, czy jest w ogóle możliwe rozpoczęcie procesu kanonizacyjnego Matki Katarzyny z Kłobucka i co dotychczas zrobiono w tej sprawie. Ks. Scąber nie zapewniał, że cel, postawiony przez siostry augustianki, zostanie osiągnięty, ale też dawał nadzieję, analizując dotychczasowe kierunki działań. Zakończył stwierdzeniem, że w tych staraniach potrzebne są czas, uczciwość i upór oraz modlitwa.

Za udział w konferencji podziękowała zebranym, w imieniu augustianek, M. Ancilla Augustyn, która nawiązując do wygłoszonych referatów, stwierdziła, że siostry nie boją się czekających ich zadań. Dodała: – I też się nie spieszymy, bo wiemy, że Pan Bóg ma swoje drogi i swój czas, żeby wykazać Matkę Katarzynę na tyle, na ile zasługiwała, a pewnie zasługiwała, skoro jesteśmy…

Siostra Antonina Szeliga przyznała, że konferencja przyniosła wiele cennych materiałów dotyczących Matki Katarzyny z Kłobucka, w tym ważne wskazówki, co należy czynić, aby został wszczęty proces beatyfikacyjny. I podkreśliła: – Mamy z Matką Założycielką żywą, duchową więź, modlimy się przez jej przyczynę i wierzymy gorąco, że jest naszą orędowniczką w niebie.

2020-02-11 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Augustianka z Kłobucka

Niedziela częstochowska 7/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

pomnik

rocznica

Matka Katarzyna z Kłobucka

Zgromadzenie Sióstr Augustianek

Maciej Orman/Niedziela

Andrzej Sękiewicz prezentuje model pomnika Matki Katarzyny z Kłobucka

Andrzej Sękiewicz prezentuje model pomnika Matki Katarzyny z Kłobucka

26 stycznia przypadała 400. rocznica śmierci sługi Bożej Matki Katarzyny z Kłobucka. Główne uroczystości odbyły się w Krakowie, jednak Kłobuck, w którym urodziła się Matka Katarzyna, pragnie upamiętnić swoją rodaczkę.

Już blisko trzy lata temu zrodził się pomysł, żeby przypomnieć mieszkańcom Kłobucka tę postać z racji 400. rocznicy jej śmierci. Chcemy ją upamiętnić pomnikiem. Mamy już jego wstępny projekt – powiedział Niedzieli Andrzej Sękiewicz, prezes Ponadregionalnego Stowarzyszenia Edukacyjnego Wieniawa.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję