Reklama

Niedziela Wrocławska

Wrocławskie ślady Sybiraków

Historia Polski i Polaków naznaczona jest wielkimi dramatami. Wpisują się w nie wywózki naszych rodaków na nieludzką ziemię.

Niedziela wrocławska 6/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Sybiracy

Grzegorz Kryszczuk

Miejsce ważne dla Sybiraków. Ołtarz Matki bożej Królowej Polski przy kościele Najświętszej Maryi Panny Różańcowej

Miejsce ważne dla Sybiraków. Ołtarz Matki bożej Królowej Polski przy kościele Najświętszej Maryi Panny Różańcowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Praktykowała je już carska Rosja. Apogeum osiągnęły w Rosji sowieckiej. W tym roku obchodzimy 81. rocznicę pierwszych deportacji Polaków w XX wieku.

Jacek Kaczmarski w 1980 r. napisał tekst piosenki Zesłanie studentów, w którym przedstawił los młodych chłopców wygnanych na Wschód. Był to jeden z kilku utworów inspirowanych malarstwem polskim. Pod wielką mapą Imperium,/Odpocząć – jak kto potrafi,/Kończymy bliską Syberią,/Skrócony kurs geografii,/Śpi – kto spać może po drodze,/Trudnej jak lekcja historii./Na wielkiej pustej podłodze./Egzamin wstępny katorgi – brzmią słowa piosenki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W odtajnionych dokumentach NKWD możemy przeczytać powody wywózki Polaków na Wschód. Chodziło o eliminację elementów potencjalnie antysowieckich i jawnie propolskich. Celem było odpolszczenie tych ziem, a także zemsta za przegraną wojnę w 1920 r. – Oba totalitaryzmy – sowiecki i niemiecki, kiedy zajmowały podległe sobie tereny, natychmiast przystępowały do modyfikacji społeczeństw. Likwidowały każdego, kto był najbardziej aktywny, kulturotwórczy, tego, kto później mógł być ewentualnym zarzewiem buntu. Dotyczyło to także dzieci – przypomina Juliusz Woźny z Ośrodka Pamięć i Przyszłość we Wrocławiu.

Historykom trudno jest ustalić, ilu Polaków było wywiezionych na Sybir. Mówi się o przedziale od 800 tys. do nawet 1,3 mln. Nowa rzeczywistość, jaka nastała po II wojnie światowej, odebrała Sybirakom możliwość zrzeszania się w jakiekolwiek struktury. Za mówienie o wywózkach można było stracić pracę albo czekało więzienie. Po 1945 r. na Dolnym Śląsku zamieszkało wiele osób, których losy były związane z nieludzką ziemią.

Sowiecki okupant likwidował każdego, kto był najbardziej aktywny, kulturotwórczy, kto mógł być zarzewiem buntu. Dotyczyło to także dzieci.

Podziel się cytatem

– I myśmy szli i szli – dziesiątkowani./Choć zdradą pragnął nas podzielić wróg./I przez Ludową przeszliśmy – niepokonani./Aż Wolną Polskę raczył wrócić Bóg! – te słowa ostatniej zwrotki Hymnu Sybiraków ziściły się w 1988 r., kiedy Związek ponownie się reaktywował. We Wrocławiu pierwszym miejscem, w którym otwarcie mówiło się o wywózkach na Wschód, było Polskie Radio Wrocław przy ul. Karkonoskiej. Akcję zainicjowała redaktor Urszula Lubecka, która odważyła się o tym mówić do mikrofonu. Do rozgłośni radiowej na pierwsze spotkanie w roku reaktywacji przyszło prawie pół tysiąca ludzi. Świadkowie podkreślają, że z każdej strony miasta ciągnęły tłumy.

Reklama

To poruszenie wśród Sybiraków potęgowała bardzo dobra współpraca z ks. prał. dr. Franciszkiem Głodem, proboszczem parafii św. Elżbiety Węgierskiej przy ul. Grabiszyńskiej. Kard. Henryk Gulbinowicz mianował go kapelanem tego środowiska, a parafia stałą się kościołem sybirackim. Od tamtej pory, w każdą ostatnią niedzielę miesiąca o godz. 16.00 odprawiana była Msza św. dla Sybiraków, ich Rodzin i Przyjaciół.

W przestrzeni miejskiej po 1990 r. powstało wiele miejsc pamięci wywózek na Wschód. Tablice pojawiły się obok siedziby Zarządu Oddziału przy ul. Kazimierza Wielkiego, budynku Polskiego Radia czy na kościele św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Dzięki zaangażowaniu o. Stanisława Golca, redemptorysty, w kościele Matki Bożej Pocieszenia powstało Sanktuarium Golgoty Wschodu, upamiętniające Sybiraków i Rodziny Katyńskie.

Serdecznie zapraszamy naszych Czytelników do udziału w obchodach 81. rocznicy pierwszych deportacji Polaków na Wschód. Uroczystości rozpoczną się w środę 10 lutego o godz. 11.00 Mszą św. w kościele św. Bonifacego we Wrocławiu. Następnie każdy indywidualnie będzie mógł złożyć kwiaty pod pomnikiem Zesłańców Sybiru.

2021-02-03 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

78. rocznica Syberyjskiej Golgoty

[ TEMATY ]

Sybiracy

Syberia

Wacław Kwieciński

W nocy z 9 na 10 lutego 1940 r. miała miejsce pierwsza z czterech wielkich wywózek obywateli polskich w głąb dawnego ZSRR. Objęła głównie rodziny urzędników państwowych, m.in. sędziów, prokuratorów, policjantów, leśników, a także wojskowych i właścicieli ziemskich.

Według IPN, wywieziono wówczas z całych Kresów ponad 140 tys. osób, ale inne źródła podają, że mogło to być nawet 220 tys. Pamiętajmy, że była wtedy mroźna zima z temperaturą do -40 stopni ºC i padał gęsty śnieg. Łącznie deportacja objęła ok. 1 mln 350 tys. osób.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w obu warszawskich diecezjach

2024-04-18 16:38

[ TEMATY ]

Warszawa

rodzina Ulmów

peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

Karol Porwich/Niedziela

Sięgająca do starożytności cześć oddawana relikwiom, modlitwa w aktualnych potrzebach (m. in. dla mających trudności ze spłatą kredytu), wsparcie i inspiracje dla rodzin oraz integracja parafii i lokalnego środowiska - to jedne z celów stojących za zaplanowaną na maj peregrynacją relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej. W tematykę peregrynacji wprowadzili jej organizatorzy podczas briefingu w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, zaprezentował ideę stojącą za peregrynacją relikwii. Przypomniał, że rok 2024 ogłoszony został przez Sejm Rokiem Rodziny Ulmów, a polscy biskupi postanowili, by od 24 września relikwie Rodziny Ulmów peregrynowały po polskich diecezjach, co rozpoczęło się na Jasnej Górze podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję