Reklama

Europa

Słowacja: beatyfikacja męczennika komunizmu

W sobotę 30 września w Bratysławie prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato ogłosi błogosławionym ks. Tytusa Zemana – słowackiego kapłana, salezjanina, męczennika czasów komunistycznych. Będzie to pierwsza beatyfikacja ofiary prześladowań za wiarę z okresu reżimu komunistycznego na ziemi słowackiej.

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Salezjanie.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniżej zamieszczamy krótki życiorys nowego błogosławionego.

Tytus (Titus) Zeman urodził się 4 stycznia 1915 w Vajnorach – obecnie dzielnicy Bratysławy - jako pierwsze z dziesięciorga dzieci. W dzieciństwie często chorował, ale gdy skończył 10 lat, został uzdrowiony, co wszyscy przypisywali wstawiennictwu Matki Bożej po Siedmiokroć Bolesnej – patronki Słowacji. On sam postanowił wówczas zostać księdzem, co jednak wiązało się z dużymi wyrzeczeniami ze strony rodziny, która m.in. sprzedała niewielkie pole koło domu, aby mógł się uczyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Młody Tytus wybrał Towarzystwo Salezjańskie, w którym 6 sierpnia 1932 złożył pierwsze śluby zakonne. Studiował potem teologię w Rzymie i w Chieri koło Turynu, gdzie również przyjął święcenia kapłańskie 23 czerwca 1940. Po powrocie do ojczyzny podjął studia z chemii i nauk przyrodniczych, a następnie uczył w różnych instytutach salezjańskich. Jako nauczyciel przeżył II wojnę światową.

Po jej zakończeniu bardzo szybko zderzył się z nową, brutalną rzeczywistością. Komuniści, którzy weszli wtedy w skład rządu (choć formalnie objęli władzę w ówczesnej Czechosłowacji dopiero w lutym 1948), już w 1946 zażądali usunięcia krzyży z sal lekcyjnych. Wzbudziło to ostry sprzeciw ks. Zemana, którego natychmiast pozbawiono pracy w liceum w Trnawie. Był to dopiero początek prześladowań Kościoła i religii w tym kraju.

Po tzw. „barbarzyńskiej nocy” w kwietniu 1950, gdy władze państwowe zamknęły wszystkie klasztory oraz internowały zakonników i zakonnice, o. Tytus Zeman pomagał młodym pragnącym poświęcić się kapłaństwu w ucieczce przez Austrię do Włoch. Dwukrotnie – latem i jesienią 1950 – udało mu się przeprowadzić w ten sposób kilkunastu przyszłych kapłanów i kilku księży diecezjalnych, ale podczas trzeciej próby w kwietniu 1951 on i kilkunastu kleryków zostali aresztowani, oskarżeni o szpiegostwo i zdradę.

Reklama

Głównym oskarżonym był 36-letni wówczas o. Tytus. Po ciężkim śledztwie, w czasie którego był okrutnie torturowany, w lutym 1952 usłyszał wyrok: kara śmierci, którą ostatecznie zamieniono mu na 25 lat ciężkiego więzienia i utratę praw obywatelskich. W więzieniu przeżył 13 lat, był torturowany, wyśmiewany, poniżany, choć jednocześnie nierzadko pomagał współwięźniom, np. dzieląc się z nimi głodowymi porcjami żywności, jakie otrzymywał. Postępowanie władz wskazywało jednoznacznie, że był przeznaczony do likwidacji, choć nie chciano go od razu zamordować. Na przykład w kopalniach w Jáchymovie musiał ręcznie kruszyć radioaktywny uran. Kilkakrotnie odmówiono zwolnienia go mimo ogłoszonej amnestii.

W końcu 10 marca 1964 – po upływie połowy orzeczonej kary – odzyskał warunkowo wolność, ale nadal był dręczony, inwigilowany przez tajną policję i poddawany eksperymentom medycznym. Nie mógł też pełnić posługi kapłańskiej. Dla upamiętnienia swych przeżyć z czasów śledztwa już na wolności zrobił z chleba i drutu oryginalny różaniec z 58 paciorków, symbolizujących liczbę dni jego przesłuchań i tortur. Zmarł 8 stycznia 1969 r. w Vajnorach na skutek doznanych cierpień i więzienia.

W 1991 przeprowadzono rozprawę rehabilitacyjną, która ostatecznie orzekła jego niewinność. W 2010 salezjanie słowaccy rozpoczęli jego proces beatyfikacyjny, którego uwieńczeniem będzie jutrzejsza beatyfikacja w stolicy Słowacji.

2017-09-29 18:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Barcelona: beatyfikacja 109 męczenników - klaretynów

[ TEMATY ]

beatyfikacja

pixabay.com

W Barcelonie zostało wyniesionych do chwały ołtarzy 109 klaretynów, męczenników za wiarę w okrutnych prześladowaniach w latach 1936-1937, podczas hiszpańskiej wojny domowej. Po raz pierwszy beatyfikacja miała miejsce w słynnej bazylice Sagrada Familia. Mszy przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato, a koncelebrowali m. in. arcybiskup Barcelony kard. Juan José Omella i przełożony generalny klaretynów o. Mathew Vattamattam.

„No tinc por”, „Nie lękamy się” – wołali mieszkańcy Barcelony po sierpniowym zamachu islamskim. Klaretyńscy męczennicy, niektórzy okrutnie torturowani, zaleźli siłę w wierze w Jezusa Chrystusa. Te ofiary przypominają nam, że w człowieku „istnieje potężny antywirus, jakim jest miłość”. Jedyną „zemstą chrześcijanina jest przebaczanie nieprzyjaciołom. Chrześcijaństwo proponuje kulturę braterstwa, a nie wojny” – powiedział w homilii kard. Angelo Amato, który przewodniczył Mszy beatyfikacyjnej. Purpurat dodał, że ci męczennicy „zachęcają nas, abyśmy stali się ludźmi «przynoszącymi» wiosnę, zielonymi kiełkami nowego świata w Bogu”.

CZYTAJ DALEJ

Święty, który nie szczędził siebie

2024-04-22 16:00

Marzena Cyfert

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

W parafii św. Ojca Pio we Wrocławiu-Partynicach nauki głosił o. Robert Krawiec, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio. Kapłan udzielał indywidualnego błogosławieństwa niezwykłą relikwią – rękawicą św. Ojca Pio. Nosząc ją w San Giovanni Rotondo, Ojciec Pio błogosławił i rozgrzeszał proszących go o pomoc.

W homilii o. Krawiec nawiązał do opowiadania o sprowadzaniu owiec do zagrody przez kilkunastu pasterzy. Każdy z nich stanął w innym miejscu i nawoływał swoje owce, a one znając głos swojego pasterza, bezbłędnie do niego trafiały. Postawił pytanie, czy znamy głos naszego Opiekuna – Pana Boga.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję