Reklama

Jan Paweł II

Francja: pogrzeb kard. Rogera Etchegaraya - współpracownika Jana Pawła II

Prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej kard. Dominique Mamberti przewodniczył 9 września Mszy św. pogrzebowej jednego z najbliższych współpracowników św. Jana Pawła II - kard. Rogera Etchagaraya. Jeden z najbardziej znanych i najwybitniejszych członków Kolegium Kardynalskiego zmarł 4 września w wieku 96 lat.

[ TEMATY ]

kardynał

Jan Paweł II

pogrzeb

Francja

ARTUR STELMASIAK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystię w katedrze w Bajonnie koncelebrowało trzech innych kardynałów: Jean-Pierre Ricard z Bordeaux, Philippe Barbarin z Lyonu i Peter Turkson, prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, a także dziewięciu biskupów, w tym bp Gino Reali, ordynariusz podrzymskiej diecezji Porto-Santa Rufina, której biskupem tytularnym był kard. Etchagaray. Obceni byli przedstawiciele władz państwowych i lokalnych, a także m.in. Michel Camdessus, długoletni dyrektor zarządzający Międzynarodowego Funduszu Walutowego, przyjaciel kard. Etchegaraya.

Trumnę z ciałem zmarłego purpurata postawiono na dywanie rozłożonym na posadzce przed ołtarzem głównym. Na początku Mszy św. na wieku trumny położono mitrę i pastorał kardynała oraz otwartą księgę Ewangelii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup Bajonny, rodzinnej diecezji kard. Etchegaraya, Marc Aillet złożył kondolencje jego rodzinie. Podkreślił, że zmarł on ze swym charakterystycznym uśmiechem na ustach, oczami wpatrzonymi w niebo i różańcem w dłoniach. Nazwał go „niestrudzonym ambasadorem pokoju na całym świecie”. Odczytał również telegram kondolencyjny od papieża Franciszka.

W homilii kard. Mamberti stwierdził, że kluczem do życia kard. Etchagaraya, całkowicie oddanego innym, jest Chrystus. Dla wszystkich był on „ojcem Etchagarayem”, bliskim ludziom, pasterzem, który czuł się jedno ze swym ludem, któremu służył. Charakteryzował go surowy i prosty styl życia, odrzucał przywileje. Był cenionym i słuchanym doradcą Jana Pawła II, który wysyłał go z poufnymi misjami w różne części świata, tam, gdzie był zagrożony pokój i deptana godność człowieka. Szczególnie pasjonowały go Chiny - był pierwszym kardynałem, który odwiedził ten kraj. Wszędzie otwierał nowe drogi dla misji Kościoła - podkreślił kard. Mamberti.

Nazwał zmarłego człowiekiem o „sercu powszechnym”, słuchającym małych i wielkich tego świata, człowiekiem Błogosławieństw („karty życia chrześcijańskiego”), który „stał się sługą wszystkich”, tak jak Chrystus, a także człowiekiem powszechnego braterstwa. Przede wszystkim jednak był człowiekiem modlitwy, z której czerpał siły. Uczył też kochać Kościół „taki, jaki jest”, ze jego słabością i jego wielkością. Swych rozmówców pytał: „Czy kochasz Kościół?” - przypomniał kard. Mamberti.

Reklama

Pod koniec liturgii zmarłego pożegnał Philippe Levillain z Akademii Nauk Moralnych i Społecznych, której kard. Etchegaray był członkiem od 1994 r. Został nim, bo „go o to poproszono”, aby pomógł przywrócić tej instytucji „duchową energię”, co mu się udało. Francuski historyk wskazał też na znaczenie, jakie kard. Etchegaray przywiązywał do pierwszej encykliki Jana Pawła II „Redemptor hominis” i powtarzał za nią, że „wiara wyzwala, bo jest prawdą”.

W imieniu władz państwowych zmarłego pożegnał Laurent Nuñez, sekretarz stanu w ministerstwie spraw wewnętrznych. Przyznał, że niełatwo jest reprezentować państwo w miejscu kultu, ale „są żałoby, które Republika podziela” i „chwile, w których wielkość wiary i wielkość człowieka są nieodłączne”. Nazwał kard. Etchegaraya człowiekiem jedności i dialogu. Dodał, że „w jego walce odnajdujemy się wszyscy w naszym człowieczeństwie”.

Jako ostatni pożegnał zmarłego nowo mianowany arcybiskup Marsylii Jean-Marc Aveline, który podziękował kard. Etchegarayowi za posługę biskupią w tym mieście. Zapowiedział, że dotychczasowy arcybiskup Georges Pontier odprawi Mszę św. dziękczynną za tę posługę w tamtejszej bazylice Sacré-Coeur.

Egzekwiom przy trumnie przewodniczył kard. Mamberti, po czym została ona wyniesiona z katedry, czemu towarzyszyły oklaski zgromadzonych.

Kard. Etchegaray spocznie po południu na cmentarzu w rodzinnej wiosce Espelette.

Roger Etchegaray urodził się 25 września 1922 r. w Espelette - małej miejscowości w Pirenejach Atlantyckich, w baskijskiej rodzinie technika rolnego. Wychowywany w tradycji chrześcijańskiej od wczesnych lat czuł w sobie powołanie do kapłaństwa, toteż wstąpił najpierw do niższego seminarium w Ustarritz, a po jego ukończeniu - do wyższego seminarium diecezjalnego w Bajonnie; kształcił się też w seminarium francuskim w Rzymie, po którego ukończeniu przyjął 13 lipca 1947 r. święcenia kapłańskie. Studiował następnie na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, uzyskując na nim doktorat z prawa kanonicznego. Tuż po święceniach pracował krótko jako duszpasterz w swej rodzinnej diecezji, po czym w 1949 r. ówczesny biskup Bajonny - Léon Terrier mianował go swym sekretarzem osobistym. Pięć lat później został sekretarzem generalnym Akcji Katolickiej w diecezji.

Reklama

W 1960 r. został wikariuszem generalnym diecezji, a rok później na niespełna 40-letniego prałata zwrócili uwagę biskupi francuscy, powołując go na zastępcę sekretarza konferencji episkopatu. W latach 1966-70 był sekretarzem generalnego episkopatu. Jeszcze przed objęciem tego urzędu, w 1965 r. zgromadzeni na końcowej sesji Soboru Watykańskiego II biskupi z różnych krajów naszego kontynentu powierzyli ks. Etchegarayowi zadanie zorganizowania Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Po utworzeniu Rady w 1971 r. został jej pierwszym przewodniczącym. Był już wówczas biskupem pomocniczym archidiecezji paryskiej - nominację otrzymał 29 marca 1969 r., a sakrę - 27 maja tegoż roku (jednym z jego współkonsekratorów był polski biskup, późniejszy kardynał Władysław Rubin). Zrezygnował z biskupiego motta i herbu, uznając je za „spuściznę po średniowieczu”.

W 1970 r. został arcybiskupem Marsylii. 25 listopada 1975 r. Paweł VI mianował go dodatkowo ordynariuszem prałatury Mission de France - założonej w 1941 r. przez kard. Emmanuela Suharda w celu rechrystianizacji kraju w obliczu jego postępującego zeświecczenia.

Reklama

W latach 1975-81 abp Etchegaray był przewodniczącym Konferencji Biskupów Francji. 30 czerwca 1979 r. Jan Paweł II włączył go do Kolegium Kardynalskiego. Archidiecezją marsylską kierował jeszcze rok po powołaniu go przez Ojca Świętego 8 kwietnia 1984 r. na stanowisko przewodniczącego dwóch Papieskich Rad: „Iustitia et Pax” i „Cor Unum”. Oba te urzędy piastował przez kilkanaście lat: „Cor Unum” - do 2 grudnia 1995 r. i „Iustitia et Pax” - do 25 czerwca 1998 r.

To on przecierał szlaki do wizyty Jana Pawła II na Kubie w 1998 r. Przewodniczył Komitetowi Wielkiego Jubileuszu Roku 2000. Współorganizował słynne spotkanie przedstawicieli religii świata w Asyżu w 1986 r., uczestniczył też w kolejnych organizowanych przez Wspólnotę św. Idziego spotkaniach z cyklu „Ludzie i religie”.

Odbywał na polecenie papieży podróże do najbardziej zapalnych punktów. Kardynał odwiedził m.in. Kubę, czterokrotnie Chiny, Wietnam, szereg krajów Trzeciego Świata, a jedną z najdelikatniejszych, a zarazem najniebezpieczniejszych tego rodzaju wizyt złożył w sierpniu 1994 r. w ogarniętej wojną domową Rwandzie. Zawiózł wówczas umęczonym Rwandyjczykom osobiste orędzie od Ojca Świętego Jana Pawła II, które w dużym stopniu przyczyniło się do uspokojenia sytuacji i zakończenia wojny. Tego rodzaju misje sprawiły, że kardynał zyskał przydomek watykańskiego ministra ds. kryzysowych.

Gdy już formalnie przebywał na emeryturze, papież Jan Paweł II wyznaczał mu nowe misje w regiony ogarnięte wojną lub kryzysem. W 2002 r. był Ziemi Świętej, gdzie podjął się mediacji w sprawie okupowanej bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Przez kilkadziesiąt dni grupa uzbrojonych Palestyńczyków otoczona przez izraelskie wojska okupowała bazylikę Narodzenia Pańskiego. W kilka dni po wyjeździe kard. Etchegaray zakończono okupowanie świątyni.

Reklama

Na przełomie lutego i marca 2003 r., na życzenie papieża przebywał w Iraku, gdzie rozmawiał z Saddamem Husajnem, by nie dopuścić do drugiej wojny w Zatoce Perskiej, która jednak wybuchła 20 marca tegoż roku. W 2005 r. został wicedziekanem Kolegium Kardynalskiego - był nim do 2017 r.

W styczniu 2017 r. po 33 latach spędzonych w Rzymie kard. Etchegaray powrócił do Francji i zamieszkał w domu starców w Cambo-les-Bains w diecezji Bajonna, gdzie mieszkała też jego siostra Maite.

2019-09-09 15:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka kapłanów

Niedziela lubelska 9/2013, str. 5

[ TEMATY ]

matka

pogrzeb

Ewa Kamińska

Jadwiga Fel podczas Mszy św. z okazji 25-lecia kapłaństwa Księdza Stanisława, 2009 r.

Jadwiga Fel podczas Mszy św. z okazji 25-lecia kapłaństwa Księdza Stanisława, 2009 r.

Na początku 2013 r. odeszła do Pana w wieku 89 lat śp. Jadwiga Fel. Dwóch z jej synów wybrało drogę powołania kapłańskiego. Ks. prof. Stanisław Fel jest kierownikiem Katedry Katolickiej Nauki Społecznej i Etyki Społeczno-Gospodarczej w Instytucie Socjologii KUL, a ks. Mieczysław Fel jest proboszczem w parafii św. Józefa w Zakrzewie

Uroczystości pogrzebowe matki kapłanów odbyły się w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Buśnie z udziałem rodziny, bp. Józefa Wróbla i rzeszy osób, które chciały towarzyszyć śp. Jadwidze w jej w ostatniej ziemskiej drodze. W homilii ks. Piotr Stańczak podkreślał, że zgromadzeni są uczestnikami zakończenia doczesnej pielgrzymki śp. Jadwigi, która starała się w swoim życiu odczytać wolę Bożą i wypełnić ją najlepiej jak potrafiła. - Opowiedziała mi kiedyś, jak kilkanaście lat czekała na narodziny pierwszego dziecka. Po wielu chwilach zwątpienia i wiary przyszedł na świat Leszek, a potem Stanisław i na końcu Miecio, bo tak zawsze mówiła o najmłodszym synu. Powiedziała mi wtedy, że po latach zrozumiała, że do takiego macierzyństwa trzeba być dobrze przygotowanym. Pan Bóg przygotował ją przez czas, jaki jej dał, by przyjęła życie i umiała być matką, która nie tylko wychowuje, ale potrafi to życie z powrotem oddać - mówił. Kaznodzieja wspominał różne chwile z życia śp. Jadwigi: jak cieszyła się na weselu Leszka i Aliny czy później, gdy na świat przyszły wnuki; seminarium Stanisława, a potem niespodziewaną decyzję Mieczysława, który poszedł w ślady starszego brata. - Była z jednej strony radość, ale i lęk, a przede wszystkim modlitwa, by w sposób odpowiedzialny złożyć Bogu ofiarę - podkreślał ks. Stańczak. Namalowany słowem obraz matki kapłanów przywołał kobietę, która żyła nie tylko dla siebie i rodziny. - Starsi pamiętają, jak z metalowym pudełeczkiem ze strzykawkami podążała do chorych. Nauczyła się robić zastrzyki i na wsi, gdzie nie było lekarzy i pielęgniarek, ludzie chętnie korzystali z jej posługi - przypominał Kaznodzieja. - Była człowiekiem pogodnym. Może dziś powiedziałaby nam coś ku pokrzepieniu serc. Pewnie przypomniałaby fragment Ewangelii, kiedy Jezus mówi: „Kto we Mnie wierzy, nie umrze na wieki” - podkreślał ks. Stańczak.

CZYTAJ DALEJ

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

2024-04-22 14:36

[ TEMATY ]

świadectwo

nawrócenie

świadectwa

Adobe Stock

Była aktorka porno Bree Solstad została przyjęta do Kościoła katolickiego w Wielkanoc. Znana w mediach społecznościowych jako "Miss B", od początku roku publikuje na platformie X posty o swoim wstąpieniu do Kościoła katolickiego jako "Miss B Converted".

"Moje życie już nigdy nie będzie takie samo. Płakałam z radości, kiedy po raz pierwszy przyjęłam ciało i krew Jezusa" - powiedziała amerykańskiemu portalowi „The Daily Signal”. W dniu 1 stycznia 2024 r. opublikowała na X: "Zdecydowałam się zaprzestać pracy seksualnej. Pokutować za moje niezliczone grzechy. Porzucić moje życie pełne grzechu, bogactwa, wad i próżnej obsesji na punkcie własnej osoby. To upokarzające doświadczenie, które przez wielu będzie wyśmiewane lub analizowane. Rezygnuję ze wszystkich moich dochodów i oddaję swoje życie Jezusowi" - napisała Solstad.

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję