Reklama

„Życie Świętego Stanisława Kostki” - poemat Grzegorza z Sambora (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W gronie polskich świętych i błogosławionych szczególnym blaskiem cnót jaśnieje św. Stanisław Kostka, patron Polski, doskonały wzór i przykład życia dla młodzieży, ministrantów i lektorów. O tym znanym i popularnym świętym napisano w ciągu wieków bardzo wiele (zob. np. Hagiografia Polska. Słownik biobibliograficzny, red. R. Gustaw, t. 2, wyd. 1, Poznań-Warszawa-Lublin 1972, s. 379-392; bibliografia, s. 393-419). Jednym z jego biografów jest Grzegorz z Sambora (1523-1573), znany poeta łacińsko-polski doby odrodzenia, humanista i profesor Akademii Krakowskiej, który obok wymienianego w literaturze poematu pt. Częstochowa (Censtochova, Cracoviae 1568; z j. łac. na j. pol. przeł. Wincenty Stroka, Kraków 1896 - zob. „Niedziela Zamojsko-Lubaczowska”, 2004, nr 37-52), pozostawił po sobie także inny ujmujący utwór literacki, pisany wierszem rymowanym, a mianowicie poemat o Stanisławie Kostce pt. Divi Stanislai Costuli Poloni vita (Cracoviae 1570, wyd. Szarffenberger). Został on przetłumaczony z j. łac. na j. pol., opatrzony szerokim wstępem o życiu i pismach Grzegorza i wydany przez wspomnianego W. Strokę, profesora gimnazjum św. Anny w Krakowie. Warto przypomnieć treść tego utworu opublikowanego pt. „Życie świętego Stanisława Kostki” - poemat łaciński Grzegorza z Sambora (Kraków 1894, ss. 39; druk Wł. Anczyc i Spółka).
Stanisław Kostka urodził się w 1550 r. w Rostkowie na Mazowszu, w katolickiej, pobożnej, średniozamożnej rodzinie szlacheckiej i został ochrzczony w kościele parafialnym w Przasnyszu. Jego rodzicami byli: Jan Kostka herbu Dąbrowa, dziedzic Rostkowa (+1576) i kasztelan zakroczymski oraz Małgorzata Kryska (+1588), herbu Prawdzic z Drobina. Stanisław miał trzech braci i dwie siostry. Państwo Kostkowie wychowywali swoje dzieci w duchu głębokiej wiary i przywiązania do Kościoła katolickiego. „Rodzice - relacjonuje Paweł, brat Stanisława - wychowali nas po katolicku, pouczając o dogmatach katolickich; nie przyzwyczajali do przyjemności, postępowali z nami surowo. Zaprawiano [nas] do modlitwy, uczciwości; wszyscy nas upominali i brali udział w naszym wychowaniu (...). Wszystkich czciliśmy, przez wszystkich byliśmy kochani” (ks. Stanisław Bońkowski, Święty Stanisław Kostka, Płock 1986, s. 55, 221).
Życie codzienne w rodzinie Kostków był przepojone rodzicielską troską i odpowiedzialnością za katolickie wychowanie dzieci, duchem wzajemnego poszanowania i posłuszeństwa młodszych względem starszych. Wyjątkową w tym rolę spełniała matka Małgorzata. Była ona „niewiastą pobożną, przykładem dla innych niewiast, cicha i spełniająca praktyki religijne. Każdego dnia jeździła z Rostkowa do parafialnego kościoła w Przasnyszu. Codziennie rano w swoim mieszkaniu [pokoju] modliła się przez jedną godzinę (...). Przy stole zachowywała się skromnie, mało mówiła, była opanowana w jedzeniu i chętnie słuchała opowiadań Pawła dotyczących życia religijnego” (tamże, s. 45). Matka, gorliwa katoliczka, ma więc największe zasługi w religijnym wychowaniu swego syna Stanisława. Od niej uczył się on prawd wiary, pobożności, miłości do Boga i ludzi oraz Kościoła katolickiego.
Nie wiadomo dokładnie, kto był nauczycielem (pedagogiem) Stanisława Kostki do 12. roku życia. Wielu jego dawnych biografów utrzymywało, że był nim Grzegorz z Sambora, który w latach 1554-1560 miał przebywać w Kłodawie i wykładać retorykę oraz poetykę w tamtejszej szkole, gdzie uczniami mieli być Stanisław i Paweł Kostkowie. Inni pisarze, przeciwni temu poglądowi, twierdzili, że w tym czasie Grzegorz nie mógł być nauczycielem Kostków w Kłodawie, gdyż już od 1559 r. przebywał w Krakowie i piastował funkcję rektora gimnazjum przy kościele pw. Najświętszej Maryi Panny. Dowodem tego jest - jak podkreślali - milczenie Grzegorza w swym poemacie o nauczaniu Stanisława. Innego zdania byli zwolennicy poglądu pierwszego, którzy to milczenie tłumaczyli wyłącznie „przez skromność poety, niepozwalającą mu chełpić się tym, że wychował młodzieńca, którego zaraz po śmierci Pius V błogosławionym ogłosił” (W. Stroka, Słowo o życiu i pismach Grzegorza - wstęp do poematu, s. 8-9). Za tym poglądem zdaje się opowiadać m.in. W. Stroka. Przypomina on, że poemat o św. Stanisławie „wyszedł w 2 lata po śmierci świętego młodzieńca, a pisany jest z takim zapałem i uczuciem, że sam ton poematu potwierdza podanie nazywające Grzegorza jego nauczycielem. Nie można tedy zgodzić się z twierdzeniem (...), że Grzegorz tylko jako okolicznościowy panegirysta, chciwie chwytający każdy nadarzający się wypadek, zabrał się do napisania tego poematu. Nie jest to bowiem żaden czczy panegiryk, ale wylew szczery miłującego i podziwiającego serca” (tamże, s. 17).
O tym, jak dalece pogląd ten zakorzenił się w świadomości czcicieli św. Stanisława Kostki, świadczy m.in. unikalny fresk z przełomu XVII/XVIII w., widniejący w gmachu dawnej Akademii Zamojskiej (sala nr 25, w południowym skrzydle parteru), który przedstawia św. Stanisława stojącego przed swym nauczycielem - Grzegorzem z Sambora. I jeśli nawet malowidło to nie odpowiada faktom historycznym, jest doskonałą ilustracją cnót, którymi powinni odznaczać się profesorowie i studenci, nauczyciele i uczniowie.

Niech kto chce ucztuje rok cały bez miary,
Aż przesyt go zmoże ohydnie;
Niech inny z gór winnych moszcz sączy do czary,
Niech pije, aż wino mu zbrzydnie;
Wrzask trąby bojowej niech zmienia w peany
I dzikim lud wrogiem przeraża:
Ja ciałem, różaną krwią Pana nad Pany
Nasycon u stopni ołtarza,
Gdy Chrystus zmartwychwstan mir w duszy mi budzi,
Pieśń słodką pokoju zanucę -
Zacnymi przykłady i pieśnią ja ludzi
Zachwycę, zbuduję - nawrócę.

Bo Świętych ja Pańskich mą pieśnią wysławię;
Niech blask ich rozjaśnia świat cały -
Byle mi Muz dziewięć sprzyjało łaskawie,
Jak świeckim mym pieśniom sprzyjały.
Gdym sławił przemożnych tej ziemi imiona
I Niebian opiewać się godzi -
Lecz kogoż wprzód wsławię, czy może Szymona,
Co go to Lipnica nam rodzi?
Czy Jacka, którego Dominik jak wonny
Kwiat wszczepił w swój ogród zakonny?

Gdy innych mi Świętych odłożyć moc dana,
Co w krajach tych mają swe groby:
Opiewać chcę żywot polskiego młodziana,
Tak pełen przedziwnej ozdoby.
Lecz w pomoc wieszczowi, święty Stanisławie,
Racz przybyć, ziem polskich zaszczycie!
I ręce do Pana wznieś za mną łaskawie,
Gdy w pieśni Twe sławić chcę życie.

Gdzie zimą północny Wóz świeci nad Gdańskiem,
A Wisła nurt w morze swój leje:
Senator tam Kostka imieniem swym pańskim
Bogactwem śród możnych jaśnieje.
I dziatki z małżonką ma liczne i zdrowe,
Ostatni Stanisław się rodzi,
Co zacny ród ojca i czyny ojcowe
Zacnością umysłu przechodzi.

(przeł. z łac. W. Stroka, 1894)

Cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: aborcja to temat zastępczy, świetny na kampanię

2024-04-19 08:54

[ TEMATY ]

aborcja

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Tematy, które bazują na społecznych emocjach, są tematami bardzo wygodnymi, zastępczymi, świetnymi na kampanię - powiedział prezydent Andrzej Duda, pytany w wywiadzie dla TV Republika o projekty liberalizujące przepisy aborcyjne.

"Tematy, które bazują na społecznych emocjach są tematami bardzo wygodnymi, zastępczymi, świetnymi na kampanię. Zostały wyjęte jak przysłowiowy +króliczek z kapelusza+, po to, by się nimi posługiwać" - powiedział prezydent RP Andrzej Duda w czwartkowym wywiadzie, udzielonym TV Republika w Nowym Jorku.

CZYTAJ DALEJ

Caritas optuje na rzecz nowego partnerstwa między Europą i Afryką

2024-04-18 18:55

[ TEMATY ]

Caritas

Europa

Afryka

Caritas

Przewodniczący Caritas Europa ks. Michael Landau i przewodniczący Caritas Afryka ks. Pierre Cibambo wezwali do zacieśnienia stosunków i współpracy na równych zasadach między Europą a Afryką. W wywiadzie dla austriackiej agencji katolickiej obaj poruszyli takie kwestie, jak migracja, stosunki gospodarcze, wojny i konflikty w Afryce oraz ich przyczyny, a także problemy wewnętrzne w Afryce.

Jednocześnie obaj przewodniczący podkreślili, że Afryka nie jest kontynentem w potrzebie i ubóstwie. Afryka, to również bardzo zróżnicowany, rozwijający się kontynent, który stoi wobec różnych możliwości. Tym, czego najbardziej potrzebuje, jest międzynarodowa sprawiedliwość i solidarność.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję