Reklama

W wolnej chwili

Tour de Pologne - Lang: sport będzie jeszcze bardziej potrzebny [wywiad]

Po wygaśnięciu epidemii, sport będzie jeszcze bardziej potrzebny ludziom niż dziś - uważa dyrektor Tour de Pologne Czesław Lang. Nie jest on pewny, czy tegoroczny wyścig dojdzie do skutku. Na razie zapadła decyzja o przesunięciu prezentacji trasy na koniec czerwca.

[ TEMATY ]

sport

koronawirus

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska Agencja Prasowa: Pandemia koronawirusa spowodowała odwołanie wszystkich wyścigów kolarskich w najbliższych miesiącach. Pierwszym nieodwołanym jest Tour de France. 5 lipca ma się rozpocząć Tour de Pologne. Czy sądzi pan, że uda się w tym roku rozegrać nasz narodowy tour?

Cz.L.: To bardzo trudne pytanie. Jesteśmy przygotowani do organizacji, mamy dopiętą trasę, jesteśmy dogadani z naszymi partnerami, ale widzimy, co się dzieje wokół nas. Wszystko się sypie, na naszych oczach zmienia się porządek świata. Nie wiemy, kiedy wygaśnie epidemia, kiedy wrócimy do normalności. Czekamy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PAP: Jest pan optymistą czy pesymistą?

Cz.L.: Prędzej czy później epidemia się skończy, jednak po drodze wiele firm może ogłosić upadłość, może wzrosnąć bezrobocie. Ale jeśli chodzi generalnie o sport, to jestem optymistą. Ludzie wyjdą poobijani przez tę epidemię. Z kolejnymi tygodniami zamknięcie w domach będzie się stawało coraz bardziej dokuczliwe, a jeśli ktoś na dodatek straci pracę, będzie miał długi, zobowiązania, to mogą pojawić się zjawiska negatywne, jak nieufność do drugiego człowieka, być może agresja. Sport niesie pozytywne emocje i myślę, że będzie bardzo ważnym czynnikiem łagodzącym obyczaje. Po epidemii będzie potrzebny impuls, aby budzić ducha w narodzie, żeby ludzie zaczęli normalnie funkcjonować, żeby przestali się bać. Sport, a szczególnie kolarstwo świetnie się do tego nadaje.

PAP: Czy bierze pan pod uwagę zmianę terminu Tour de Pologne?

Cz.L.: Jeśli będzie bardzo źle, jeśli nadal będą obowiązywać zakazy, to oczywiście nie będziemy mieć innego wyjścia. Musimy czekać, mamy nadzieję, że sytuacja się uspokoi. Na razie przesunęliśmy prezentację trasy z 27 kwietnia na koniec czerwca.

PAP: We Włoszech, gdzie ma pan dużo przyjaciół, liczba zakażeń zaczyna spadać...

Cz.L.: Cieszę się z tego. Jestem w kontakcie z moimi włoskimi przyjaciółmi i cieszę się, że wszyscy są zdrowi. Niektórzy mają już swoje lata, są w grupie wysokiego ryzyka, więc siedzą w domu, jak Pasquale Galbusera, Mario Galbusera czy Ernesto Colnago. Brat tego ostatniego zmarł, ale nie z powodu koronawirusa. Wszystko w porządku także u moich byłych rywali z tras wyścigów - Francesco Mosera, Moreno Argentina.

Reklama

PAP: Wiele osób ze środowiska kolarskiego twierdzi, że pandemia zmieni tę dyscyplinę sportu. Podziela pan to zdanie?

Cz.L.: Myślę, że to nieuniknione. Już dziś widzimy, że ekipy zawodowe mają wielkie trudności, że kolarzom redukuje się pensje. Problemy mają sponsorzy, ale także i organizatorzy wyścigów. Nie ukrywam, że moja firma też ma trudności i że trzeba będzie ograniczać koszty, żeby nie zbankrutować. Na szczęście mam też inne zajęcia. Siedzę na wsi i bardziej przykładam się do gospodarstwa rolnego. Jedzenie zawsze będzie potrzebne.

Rozmawiał: Artur Filipiuk (PAP)

af/ krys/

2020-04-06 16:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anita Włodarczyk z rekordem świata

Wielki sukces Anity Włodarczyk w Rio! Polka wywalczyła upragniony złoty medal i jednocześnie ustanowiła nowy rekord świata 82, 29 m. Srebro wywalczyła Chinka Wenxiu Zhang - 76,75, a brązowy Brytyjka Sophie Hitchon - 74,54.

Anita Włodarczyk była zdecydowaną faworytką. Nic więc dziwnego, że objęła prowadzenie już po pierwszym rzucie na odległość 76,35 m. W drugiej próbie Polka rzuciła jeszcze dalej - 80,40 m i tym samym ustanowiła nowy rekord olimpijski. Ale na tym nie koniec. Polka w trzecim rzucie na odległość 82,29 m ustanowiła nowy rekord świata.

CZYTAJ DALEJ

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję