Reklama

Modlitwa

Rozpoczyna się Wielka Światowa Nowenna Pompejańska

Ks. Teodor Sawielewicz, z którym na facebookowym profilu i kanale YouTube „TeoBańkologia” internetowym różańcem w intencji ustania pandemii modli się ok. 100 tys. osób dziennie, zaprasza do kolejnej wspólnej modlitwy. Dzisiaj zaczyna się Wielka Światowa Nowenna Pompejańska.

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Herby Meseritsch/Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłan ma nadzieję, że modlitwa będzie mocnym głosem do nieba, który nawróci modlących się. - Stąd też podtytuł modlitwy „w intencji grzeszników, spośród których ja jestem największy”. To bardzo ważne podejście, gdyż jeśli człowiek najpierw sam się nawróci, to jego postawa i świadectwo będzie miało moc do nawracania innych i otwierania ich na Boże działanie - wyjaśnia.

Dodaje, że bardzo popularną intencją jest ostatnio modlitwa o ustanie pandemii.

- Trzeba jednak myśleć przyszłościowo, gdyż pandemia w końcu przeminie i niedobrze by było, gdyby wtedy serca ludzi dalej były nienawrócone. Stąd też właśnie Nowenna Pompejańska - modlitwa, która ma potężną moc. Zaczyna się też nieprzypadkowo 13 maja, bo właśnie w tym dniu w Fatimie Maryja wzywała do nawrócenia i odmawiania różańca. Takie właśnie były natchnienia Ducha Świętego - przyznaje duchowny.

Podziel się cytatem

Reklama

Wraz z ks. Teodorem akcję koordynuje Ks. Dominik Chmielewski, przewodzący wspólnocie „Wojownicy Maryi”. Modlitwa trwająca przez 54 dni uroczyście zainagurowana zostanie w środę o godz. 20:30 na fanpejdżu i kanale YouTube „TeoBańkologia” podczas nabożeństwa fatimskiego on-line. Można będzie wziąć w nim udział pod adresem: Zobacz.

Reklama

Zjednoczenie na modlitwie zdeklarowało już co najmniej kilkanaście tysięcy osób z Polski i świata. W tym znaczna reprezentacja zakonów tak męskich, jak i żeńskich. - W akcję mocną włączyła się Polonia zagraniczna. Przetłumaczono wiele materiałów pomocniczych na różne języki, które są przesyłane do kolejnych osób. W ten sposób tworzy się ogromna wspólnota Wielkiej Światowej Nowenny Pompejańskiej - opisuje ks. Sawielewicz.

Dopowiada przy tym, że Nowenna Pompejańska to wymagająca forma modlitwy, gdyż codziennie przez 54 dni odmawia się 3 części różańca. Dobrowolnie można jeszcze dołożyć tajemnice światła. Modlitwie może towarzyszyć tylko jedna intencja.

Podziel się cytatem

Reklama

- Modlitwa ta wymaga sporo czasu i wysiłku, bo około 1-1,5 godziny w ciągu dnia. Ale nie jest to czas stracony, gdyż pomaga w ten sposób przesycić swoją codzienność obecnością Boga i Maryi. Jest też wiele świadectw, które pokazują, że ta gorliwa forma wołania do Nieba naprawdę działa cuda. Więc bądźcie z nami i nawracajmy się właśnie Nowenną Pompejańską - zachęca duchowny.

Reklama

Akcji, o której szczegółowe informacje można znaleźć na facebookowym wydarzeniu „Wielka Swiatowa Nowenna Pompejanska”, patronuje bp Andrzej Siemieniewski.

Kapłan z Oleśnicy w diecezji wrocławskiej prowadzi także akcję „Zalewamy Facebooka błogosławieństwem!” na fanpejdżu www.fb.com/kaplanskie. Przygotował dla księży specjalne grafiki, które mogą oni udostępniać na profilach, które prowadzą w mediach społecznościowych. Duchowny prowadził w Wielkim Poście również Internetowe Rekolekcje Nieparafialne pod wymownym tytułem „Pozbądź się wirusa…”.

W maju organizuje majówki dla dzieci online, w których wykorzystuje bańki mydlane, by przekazać młodemu pokoleniu ciekawie przedstawione, ubogacające treści. Na niedzielę Dobrego Pasterza z kolei przygotował powołaniowy cover do utworu Golec uOrkiestra i Gromee’ego, który nosi tytuł „Górą On, górą Pan”.

2020-05-13 09:49

Ocena: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna Pompejańska Apostolstwa Dobrej Śmierci

Niedziela Ogólnopolska 39/2007, str. 21

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Rok 2007 naznaczony jest wspomnieniami wielkich dzieł Bożych. W tym roku przypada 130. rocznica objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie, które trwały od 27 czerwca do 16 września. W czasie tych objawień Matka Boża nieustannie wzywała do odmawiania modlitwy różańcowej. Ostatnie słowa wypowiedziane na zakończenie objawień 16 września 1877 r. brzmiały: „Odmawiajcie gorliwie Różaniec”. 90 lat temu, od 13 maja do 13 października, Matka Boża w każdym objawieniu nawoływała Łucję, Hiacyntę i Franciszka do odmawiania Różańca, a 13 października powiedziała pastuszkom: „Jestem Matką Bożą Różańcową. Odmawiajcie w dalszym ciągu codziennie Różaniec”. Na znak prawdziwości tych objawień uczyniła cud słońca: kilkadziesiąt tysięcy ludzi obserwowało „tańczące po niebie, wirujące i mieniące się różnymi barwami słońce”. Zaraz po tym wydarzeniu dzieciom została objawiona cudowna wizja, symbolizująca trzy części Różańca św.
W październiku minie pięć lat, od czasu, gdy Papież Jan Paweł II wydał list apostolski „Rosarium Virginis Mariae” i ogłosił Rok Różańca Świętego (od października 2002 do października 2003), uzupełniając Różaniec o tajemnice światła. W liście tym apelował, abyśmy odmawiali Różaniec: „Patrzę na Was wszystkich, Bracia i Siostry wszelkiego stanu, na Was, rodziny chrześcijańskie, na Was, osoby chore i w podeszłym wieku, na Was, młodzi: Weźcie znów ufnie do rąk koronkę różańca, odkrywając ją na nowo”.
Wtedy to oczy milionów wiernych skierował na Dolinę Pompejańską: „Oby ten mój apel nie popadł w zapomnienie niewysłuchany! Na początku dwudziestego piątego roku mojego pontyfikatu powierzam ten list apostolski czułym dłoniom Maryi Panny, korząc się w duchu przed Jej obrazem we wspaniałym sanktuarium wzniesionym dla Niej przez bł. Bartolo Longo, apostoła Różańca”. Wielu członków Apostolstwa Dobrej Śmierci (ADŚ) diecezji bielsko-żywieckiej miało szczęście brać udział w uroczystościach związanych z rozpoczęciem Roku Różańca i razem z Królową Różańca z Pompejów rozważać wszystkie tajemnice wiary. Modląc się w tym miejscu, głębiej zrozumieliśmy, jak bardzo potrzeba dzisiejszemu światu Różańca - tego błogosławionego łańcuszka.
Sława łask i cudów doznawanych za przyczyną Maryi z Doliny Pompejańskiej od 1876 r. wciąż rośnie. Pielgrzymi szukający u Niej wsparcia, pociechy, ratunku, a czasem i cudu, nie przybywają tam na darmo. Najświętsza Panna Pompejańska raczyła po kilka razy pouczać swoich czcicieli, co mają uczynić, aby mogli odebrać łaski, na których im zależało. Nieuleczalnie chorej Fortunie Agrelli objawiła się i powiedziała: „Zwracałaś się do mnie różnymi tytułami i zawsze otrzymywałaś moje łaski. Teraz wzywasz Mnie tytułem, który jest Mi najmilszy: Królowa Różańca Świętego, dlatego nie mogę odmówić twojej prośbie. Odpraw trzy Nowenny, a otrzymasz wszystko”. Wkrótce Matka Boża ponownie ukazała się jej i oznajmiła: „Ktokolwiek pragnie zyskać u Mnie względy, powinien odprawić 3 nowenny różańcowe z prośbą i 3 nowenny z podziękowaniem”. Był to początek nabożeństwa, które polegało na odmawianiu cząstki Różańca przez 54 dni, zwanego Nowenną nie do odparcia.
Od września 2002 r. członkowie Apostolstwa Dobrej Śmierci diecezji bielsko-żywieckiej modlą się i rozpowszechniają nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie Nowennę Pompejańską, realizując przesłanie bł. Bartolo Longo: „Kto szerzy Różaniec, ten jest ocalony”.
O wyproszeniu łask i niezwykłej skuteczności w sprawach bardzo trudnych przekonali się wszyscy, którzy odmawiali Nowennę Pompejańską.
Dorota z Kanady napisała do nas: „Mieszkamy daleko poza granicami Polski, na emigracji. Często borykamy się na obczyźnie z różnymi problemami. W małym miasteczku, w którym mieszkaliśmy przez kilka lat, nie można było znaleźć pracy. Mąż jako jedyny żywiciel czteroosobowej rodziny dojeżdżał codziennie do pracy prawie 80 km. Po 2 latach okazało się, że firma, w której zatrudniony był mąż, upada. Byliśmy zatroskani. Był to rok 2003, akurat miesiąc wcześniej przeczytałam w kwartalniku «Nadzieja i Życie» Apostolstwa Dobrej Śmierci o Nowennie Pompejańskiej. W tej tragicznej dla nas sytuacji uchwyciłam się tej Nowenny i zaczęłam gorliwie ją odmawiać.
Wkrótce wszyscy pracownicy firmy zostali zwolnieni. Mąż zaraz pojechał do innych odległych miast w poszukiwaniu pracy, ja w tym czasie byłam w domu z dziećmi i odmawiałam Nowennę, błagając Niebo o pomoc.
W pewnym momencie w domu zadzwonił telefon. Nieznajomy głos w słuchawce zapytał mnie: «Czy pani mąż chciałby pracować dla mojej firmy?». Byłam zaskoczona tym telefonem. W efekcie mąż po kilku dniach był już zatrudniony w firmie tej osoby, która do nas zadzwoniła. To było nadzwyczajne, bo znalezienie pracy w naszym mieście graniczyło z cudem. Mąż nie musiał już dojeżdżać do innych miast. Zatem o skuteczności tej Nowenny przekonałam się bardzo szybko i wiem, że jest to «Nowenna nie do odparcia»”. Dorota wspominała również, że wyprosiła już tą Nowenną kolejne łaski dla rozwiązania innych problemów.
Zbliżają się dni poświęcone Różańcowi Maryi, dni, w których nasza ukochana Królowa rozdzielać będzie łaski pełnymi rękoma. Dlatego jest czas, abyśmy się wszyscy przygotowali na przyjęcie tych łask. Chwyćmy więc do ręki różaniec, odpowiedzmy na orędzia Maryi i apele naszego Papieża Jana Pawła II. Nie bądźmy głusi na wezwania Maryi z Gietrzwałdu, Fatimy i Medjugorie.
Członkowie Apostolstwa Dobrej Śmierci dziękują biskupowi ordynariuszowi Tadeuszowi Rakoczemu za błogosławieństwo temu dziełu oraz wsparcie, zapewniając jednocześnie o modlitwie w Jego intencjach.
Szczęść Boże!

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję