Reklama

Kościół

Abp Wojda SAC: można obrażać się na ludzi Kościoła, ale nie na Kościół i Boga

Można obrażać się na ludzi Kościoła, ale nie na Kościół, ponieważ on jest z ustanowienia Bożego czymś świętym. To ludzie zawodzą i jak uczy nas wiara - będą ponosić konsekwencje swoich wyborów - powiedział PAP metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda SAC.

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyjaśnił, że trzeba odróżniać stosunek do Boga i Kościoła od stosunku do konkretnych osób, które nas ranią, czy dopuszczają się grzechów, których konsekwencje musimy ponosić.

Abp Wojda podkreślił, że "Bóg jest samym dobrem i miłością, i nie chce ludzkiego cierpienia". "Po to dał nam Kościół, jako wspólnotę, w której jest i działa, żeby człowiek poprzez sakramenty mógł doświadczyć Jego miłości, bliskości i miłosierdzia.

Podziel się cytatem

Przyznał, że ludzie tworzący Kościół czasem nie rozumieją, czym on jest, jaka jest jego misja i jakie jest ich powołanie. "Nie można jednak odpowiedzialności za zło zrzucać na cały Kościół i na Boga. Zło popełnia konkretny człowiek. Owszem w jakiś sposób dotyka to całą wspólnotę, ale obok ludzi, którzy swoim zachowaniem ranią innych, są w Kościele również ci, którzy żyją uczciwie i w duchu miłości służą innym - często ubogim, potrzebującym, tym o których nikt w społeczeństwie nie pamięta - zwrócił uwagę pallotyn abp Wojda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał, że zgodnie z wiarą chrześcijańską, Bóg jest zarówno miłosierny jak i sprawiedliwy. "To oznacza, że człowiek wcześniej czy później będzie musiał odpowiedzieć za wszystkie swoje grzechy. W sakramencie pokuty, jeśli żałuje, Pan odpuszcza mu jego grzechy, ale pozostają jeszcze konsekwencje grzechów, z którymi musi się zmierzyć" - wyjaśnił.

Metropolita białostocki zauważył, że "odcinanie się od Kościoła szkodzi przede wszystkim temu, kto odchodzi, ponieważ pozbawia się możliwości czerpania ze źródła łaski, którą daje Bóg w sakramencie eucharystii, pokuty i pojednania, czy innych sakramentów. Sakrament, to najrealniejsze spotkanie z Jezusem okazującym nam miłość miłosierną" - zaznaczył.

Podkreślił, że "czas Wielkiego Postu jest dobrą okazją, by się zatrzymać w biegu codziennych spraw i podjąć głębszą refleksję nad swoim osobistym życiem, nad swoimi wyborami, motywacjami, które nami kierują".

Powiedział, że pandemia nie jest tu żadną przeszkodą. "Będąc np. w domu, czy w kościele mamy więcej okazji, by się wyciszyć, co pozwala wejść w głąb serca i zobaczyć różne trudności, czasem wewnętrzne konflikty" - wskazał hierarcha.

Reklama

Zaznaczył, że "cierpienie nie pochodzi od Boga". "Pan nie stworzył go. Z punktu widzenia chrześcijańskiego mówimy o grzechu pierworodnym, o konsekwencjach ludzkich wyborów. Cierpienie przeżywane bez Boga staje się dramatem, z którym człowiek nie możemy sobie poradzić. Jeśli jednak spojrzymy na nie poprzez pryzmat Krzyża Jezusa Chrystusa, wówczas wiara daje moc i pozwala zrozumieć wartość i sens cierpienia. Uczy też, że Bóg cierpi razem z człowiekiem, że towarzyszy mu w trudnych doświadczeniach, umacnia swoją łaską" - wyjaśnił abp Wojda.

Jak dodał - także choroby - włącznie z ostatnią pandemią - nie są karą. "Nie wzięły się jednak znikąd, ale często są efektem działalności człowieka, naszych ludzkich wyborów przeciwnych naturze, eksperymentów i manipulacji przy naturze" - ostrzegł duchowny.

"Im więcej jest naszej symbiozy z naturą, z samym sobą, z innymi, tym mniej cierpienia" - podkreślił abp Wojda.

Powiedział, że "Wielki Post jest doskonałą okazją do odnowy naszego serca, życia, naszych relacji z Bogiem i drugim człowiekiem".

"Ewangelia wskazuje nam trzy środki, jakim są modlitwa, post i jałmużna. Modlitwa to stawanie przed Panem takim, jakim jestem, a więc ze swoimi trudnościami, wadami, ale także i tymi mocnymi stronami, które każdy posiada. Chodzi o to, żeby wpuścić Boga we wszystkie przestrzenie swojego życia, by On działał w nas i poprzez nas w tym świecie" - wyjaśnił abp Wojda. Jak dodał - "modlitwa to jak spotkanie z konkretną osobą, którą się kocha i która nas kocha, a to zawsze otwiera na drugiego człowieka, na jego potrzeby". "Możemy powierzać Bogu tych, którzy są obok nas, którzy przeżywają jakieś trudne doświadczenie" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że liturgia Wielkiego Postu zachęca również do praktyki postu. "Błędem jest sprowadzanie go jedynie do praktyki wyrzeczenia się spożywania mięsa. W poście chodzi o oczyszczenie swojego serca, by uczyć się panować nad swoimi pragnieniami, emocjami, intelektem, namiętnościami, nad swoim ciałem i w tym celu człowiek decyduje się na pewną rezygnację - z tego, co dozwolone, co może nawet obiektywnie jest dobre. U podstaw tego zawsze powinna być miłość do Boga, by być na tyle dyspozycyjnym, żeby pełnić jego wolę" - wyjaśnił abp Wojda. Wspomniał, że zgodnie z nauką Kościoła, post można podejmować również w różnych intencjach ofiarowując go np. za drugą osobę.

Reklama

Mówiąc o chrześcijańskiej praktyce jałmużny, metropolita białostocki zwrócił uwagę, że w języku greckim słowo to oznacza "sprawiedliwość". "Celem jałmużny jest więc przywracanie niejako właściwego porządku posiadanych dóbr, który gdzieś został zachwiany w naszym życiu. Są np. ludzie bardzo bogaci, a z drugiej strony są osoby ubogie w różnych wymiarach życia. Nie chodzi jednak o dawanie tego, co nam zbywa, ale dzielenie się z potrzebującymi tym, co dla mnie jest cenne. To mogą być dobra materialne, intelektualne, ale także i czas, zainteresowanie, dobre słowo. Możliwości jest dużo".

"Piękno życia wspólnotowego polega na tym, że modlimy się za siebie, może wzajemnie się wspierać duchowo, ofiarować za drugą osobę swoje cierpienie, post jak dar" - wskazał abp Wojda.

Wyjaśnił, że świadomość, iż Bóg jest i czuwa, że jest ponad wszelkim złem, prowadzi do wewnętrznego uzdrowienia człowieka i czyni go bardziej wolnym". (PAP)

Autorka: Magdalena Gronek

mgw/ robs/

2021-02-21 08:14

Ocena: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kanoniczne objęcie archidiecezji gdańskiej przez abp. Tadeusza Wojdę

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

W uroczystość Zwiastowania Pańskiego, w 29. rocznicę ustanowienia archidiecezji i metropolii gdańskiej, abp Tadeusz Wojda SAC kanonicznie objął archidiecezję gdańską.

Na początku uroczystości bp Zbigniew Zieliński odczytał bullę Ojca Świętego Franciszka, ustanawiającą abp. Tadeusza Wojdę metropolitą archidiecezji gdańskiej. W dokumencie Papież zaznaczył, że „wielu wiernych chrześcijan sławnego miasta Gdańska dało zarówno dawniej jak i w naszym czasie mocne świadectwo wiary, umiłowania Kościoła i obrony prawdziwej wolności i solidarności". Wyraził pragnienie, aby zarówno duchowieństwo, jak i lud archidiecezji przyjęli abp. Wojdę z otwartym sercem jako swojego pasterza i jednocześnie wezwał do zachowania pod jego przewodnictwem nauki Chrystusa w codziennym życiu. Zachęcił nowego metropolitę do gorliwego głoszenia Ewangelii i do obrony prawdziwie chrześcijańskiej koncepcji życia ludzkiego oraz małżeństwa na wzór św. Pawła VI i św. Jana Pawła II.Następnie wszyscy zgromadzeni odmówili modlitwę południową Liturgii Godzin, podczas której abp Wojda wygłosił krótkie rozważanie. Podkreślił, że akt kanonicznego objęcia archidiecezji gdańskiej wpisuje się w uroczystość Zwiastowania Pańskiego. Zatem niezwykle ważne jest zawierzenie się Bogu na wzór Maryi w każdej sytuacji. To zawierzenie ma dokonywać się w miłości Bożej i przez miłość Bożą. Wszyscy są zaproszeni do poznawania miłości Bożej nie tylko intelektualnie, ale przede wszystkim sercem. Wówczas stanie się ona motorem codziennego życia. Objęcie archidiecezji - zaznaczył arcybiskup - wiąże się z rozbudzaniem tej miłości wśród wszystkich powierzonych pasterskiej pieczy. Aby tę miłość rozbudzić, są potrzebni biskupi pomocniczy, kapłani, osoby konsekrowane, ale też wierni świeccy, dzięki którym miłość może dotknąć wszystkich. Zwrócił uwagę, że nie ma Kościoła, który nie byłby misyjny i nie ma chrześcijanina, który nie angażowałby się w przekaz tego orędzia i nie ma autentycznej wiary, która nie byłaby wiarą misyjną. Zaprosił jednocześnie wszystkich do wzięcia odpowiedzialności za dzieło ewangelizacji i misję. W uroczystości wzięli udział reprezentanci osób duchownych, życia konsekrowanego i wiernych świeckich, w tym katecheci i przedstawiciele ruchów i wspólnot archidiecezji gdańskiej, a także alumni Gdańskiego Seminarium Duchownego. Ingres arcybiskupa Tadeusza Wojdy do archikatedry oliwskiej odbędzie się w Niedzielę Palmową o godz. 14:30.

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Zatęsknij za Eucharystią

2024-03-28 23:37

Marzena Cyfert

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Tęsknimy za różnymi rzeczami (…) Czy kiedyś jednak tęskniłem za przyjęciem Komunii świętej? To jest chleb pielgrzymów przez świat do królestwa nie z tego świata – mówił bp Maciej Małyga w katedrze wrocławskiej.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej. Eucharystię koncelebrowali abp Józef Kupny, bp Jacek Kiciński oraz kapłani z diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję