Reklama

Kościół

Naczelny „Niedzieli”: prosimy o łaskę pisania bez zawahania

– Matko Słowa, dziękujemy Ci za Twoją opiekę i prosimy o łaskę trwania w wyznawaniu prawdy i pisania bez zawahania – powiedział ks. Jarosław Grabowski, redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, który 14 marca poprowadził rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Określając Maryję jako wzór „uważnego słuchania Boga i równie uważnego słuchania wydarzeń życia”, kapłan wskazał, że naśladowanie Jej „to zadanie dla każdego z nas, ludzi wiary”. – Uczysz nas także wsłuchiwania się w codzienną rzeczywistość, zwracania uwagi na osoby i wydarzenia, ponieważ Jezus stoi u drzwi naszego życia i puka na wiele sposobów. Stawia też znaki na naszej drodze – zaznaczył.

Nawiązując do obchodzonej w Kościele IV niedzieli Wielkiego Postu, zwanej niedzielą radości – Laetare, ks. Grabowski podkreślił, że „źródłem naszej radości jest zawsze Chrystus”. – Słyszymy dziś zachętę, aby odstąpić od wielkopostnej zadumy, aby cieszyć się i radość tę czerpać od Pana. Kolekta przypomina nam o tym, że już niedługo będziemy przeżywać prawdziwą wielkanocną radość, że dni wielkiego świętowania są już blisko – zauważył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Redaktor naczelny „Niedzieli” przypomniał za papieżem Franciszkiem, że „z Jezusem radość zawsze rodzi się i odradza. Wielkim niebezpieczeństwem współczesnego świata jest smutek rodzący się w przyzwyczajonym do wygody i chciwym sercu, towarzyszący chorobliwemu poszukiwaniu powierzchownych przyjemności oraz wyizolowanemu sumieniu. Kiedy życie wewnętrzne zamyka się we własnych interesach, nie słucha się już więcej głosu Boga, nie doświadcza się radości z Jego miłości. Zanika entuzjazm czynienia dobra”.

Podziel się cytatem

– Chrześcijaństwo jest wyjątkową szkołą entuzjazmu – kontynuował ks. Grabowski – do którego potrzebne są wielki ideał i wielkie serce. Chrześcijaństwo ma najwyższy ideał: zdobywać szczęście, sprawiedliwość, mądrość, doskonałość i nieśmiertelność. Temu ideałowi potrzebne jest wielkie serce. W tej szkole entuzjazmu nie znajdziemy nigdy pesymistycznego, przegranego czy zniechęconego świętego – zwrócił uwagę.

Za św. Franciszkiem z Asyżu powiedział, że „radość jest potrzebna duszy jak ciału krew”. Przytoczył również słowa kard. Stefana Wyszyńskiego, który powtarzał, że „radość wewnętrzna jest najgroźniejszą bronią przeciwko szatanowi, który jest smutny z urodzenia”.

– Matko Słowa, staje dziś przed Twoim cudownym wizerunkiem zespół redakcyjny Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Dziękujemy Ci za Twoją opiekę i prosimy o łaskę trwania w wyznawaniu prawdy i pisania bez zawahania – modlił się ks. Grabowski.

Zawierzył również Maryi „ludzi mediów, szczególnie odpowiedzialnych za media katolickie, które w swym przekazie nie ograniczają się tylko do «ciemnej» strony życia, bo przecież media katolickie nie mogą odbierać nadziei, nie mogą tworzyć atmosfery bezsilności czy narzekania”. – Piszemy o tym, w co wierzą katolicy, ale też dlaczego w to wierzą – bo przecież trudno jest żyć w zgodzie z wiarą, jeśli się jej nie zna. Pokazujemy wzorce wzięte z życia, by udowadniać, że w dzisiejszych czasach można żyć zgodnie z zasadami wiary, nawet gdy nas, wierzących, atakują, bo nie rozumieją lub nienawidzą – stwierdził naczelny „Niedzieli”.

Reklama

Odniósł się także do „polskiej rzeczywistości, w której wzmagają się akty nienawiści wobec nas, katolików; wobec usprawiedliwianych aktów profanacji wizerunku Maryi, wobec kwestionowania autorytetu Kościoła na sposób czysto ideologiczny”. – Tygodnik Katolicki „Niedziela” staje zawsze odważnie w obronie tego, co dla nas ważne i święte, w obronie merytorycznej, nie ideologicznej; w druku, który niesie odpowiedzialność za słowo. Tej odwagi dziś tak bardzo nam potrzeba! Czerpiemy ją z wiary, która daje nadzieję i radość. One pozwalają nam patrzeć na codzienność z optymizmem i entuzjazmem, pomimo wszystko, pomimo czasu próby – podkreślił kapłan.

Przypomniał, że „Niedziela” „od 95 lat staje odpowiedzialnie w obronie prawdy, dlatego jest pismem wiary-godnym”. Zawierzył również Maryi bliższe i dalsze plany redakcji. – Ufnie się Tobie oddajemy. Chcemy, Maryjo, być skutecznym i dobrze wykorzystanym narzędziem ewangelizacji w Twoich dłoniach. Posiadanie Twojego wizerunku w naszym logo zobowiązuje – przyznał ks. Grabowski.

Na zakończenie prosił „Matkę uważnego słuchania Boga”, by wyprosiła pracownikom i czytelnikom „Niedzieli” „łaskę konsekwentnego i odważnego trwania w głoszeniu prawdy bez zachwiania”.

2021-03-14 21:22

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkoła a wartości

Niedziela Ogólnopolska 41/2022, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Jeśli dom nie wychowa, to i szkoła nie pomoże.

W znacznej mierze to, kim jesteśmy, w jaki sposób patrzymy na świat, wynika z wpływu, jaki mieli na nas inni ludzie. W dzieciństwie te postawy kształtują rodzice, grupy rówieśnicze, nauczyciele, a dziś przede wszystkim internet, w tym osławione media społecznościowe. Tak to już jest, że człowiek, zwłaszcza młody, nie lubi pustki, dlatego wciąż szuka, choć niekoniecznie mądrze. I nie zawsze ma tyle szczęścia, że na swojej drodze spotka mądrych ludzi, którzy wskażą mu najwłaściwszą z możliwych dróg, także tę do Boga. Wiara bowiem, obok wpływu Bożej łaski, niewątpliwe zależy od otoczenia, w którym wzrastamy, od domu rodzinnego, od stylu życia, wreszcie od tego, czym człowiek duchowo się karmi. Wiara potrzebuje właściwego podłoża, odpowiedniego przygotowania i mądrego prowadzenia. Oczywiście, najważniejszym środowiskiem kształtowania charakteru jest rodzina, jej wpływ jest najbardziej znaczący, a często jedyny. Ile mądrości jest w stwierdzeniu: „Jeśli dom nie wychowa, to i szkoła nie pomoże”. I tu dochodzimy do sedna sprawy: chociaż za większość istotnych spraw w życiu młodego człowieka odpowiada rodzina, nie może to zwolnić szkoły z obowiązku wychowawczego. Tym bardziej w czasach, gdy tak łatwo ulegamy wpływom otoczenia i rozmaitym wychowawczym eksperymentom.

CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI - papież w latach 2005-2013

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

"Mozart teologii" - tak jeden z niemieckich dostojników kościelnych nazwał przed laty zmarłego w wieku 95 lat emerytowanego papieża Benedyka XVI, który stał na czele Kościoła katolickiego od 2005 do 2013 roku. On sam po swoim wyborze po śmierci św. Jana Pawła II mówił o sobie, że jest "skromnym pracownikiem winnicy Pana".

Benedykt XVI zmarł w sobotę 31 grudnia 2022 r. w rezydencji w Ogrodach Watykańskich, w której mieszkał od czasów swej rezygnacji, pierwszej w Kościele od setek lat. Przez trzy dni, do środy wieczorem, jego ciało było wystawione w bazylice Świętego Piotra, gdzie hołd oddało mu prawie 200 tysięcy osób.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jagodziński nuncjuszem w RPA i Lesotho

2024-04-16 12:44

diecezja.kielce.pl

Ojciec Święty mianował polskiego dyplomatę, abp. Henryka Jagodzińskiego, nuncjuszem apostolskim w RPA i Lesotho. Dotychczas był on papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Abp Jagodziński ma 55 lat, urodził się w Małogoszczy na Kielecczyźnie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1995 roku i 6 lat później rozpoczął służbę w dyplomacji watykańskiej. Pracował m.in. na Białorusi, w Chorwacji, Indiach oraz w Bośni i Hercegowinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję