Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Wcześniej Dni Kolbiańskie . Teraz konferencja. Wkrótce Franciszkańskie

W Centrum św. Maksymiliana w Harmężach k. Oświęcimia w czerwcu odbędzie się drugi weekend Franciszkańskich Dni Skupienia (FDS) z udziałem osobistym uczestników. Dziś (25.05) ma tam miejsce konferencja pt. „Wychowanie w trosce o wartości. Święty Maksymilian patronem trudnych wyborów”. Wcześniej odbyły się tam XIX Dni Kolbiańskie, które były transmitowane drogą internetową.

[ TEMATY ]

Dni Kolbiańskie

dni skupienia

św. Maksymilian

o. Kolbe

Centrum św. Maksymiliana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszkańskie Dni Skupienia zaplanowano na 25-27 czerwca br. pod hasłem: „Sąd ostateczny tuż, tuż… bać się czy cieszyć”.

Te spotkania są okazją do pogłębienia relacji z Bogiem i życia Nim w codzienności. Szczególnie kierujemy je do studentów, małżonków i innych osób poszukujących głębszej relacji z Bogiem oraz sensu i ładu w swoim życiu – mówi o. Arkadiusz Bąk OFMConv, zaznaczając, że św. Maksymilian M. Kolbe, którego 80. rocznicę męczeńskiej śmierci obchodzimy w tym roku, oddał swoje życie za ojca rodziny. Dlatego też na FDS, w oparciu o Słowo Boże, będą chcieli dostrzec wartość rodziny i podkreślać powołanie do małżeństwa, które współcześnie wymaga rehabilitacji. Będzie to też okazja do zapoznania się z Rycerstwem Niepokalanej i zawierzenia swojego życia Matce Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Koszt z noclegami i wyżywieniem – 220 zł. Każdy uczestnik mieszka w pokoju jednoosobowym, z wyjątkiem małżeństw, które mieszkają razem.

Informacje i zgłoszenia do 20 czerwca: o. Arkadiusz Bąk, miharmeze@gmail.com, 608 191 158.

Dziś (25.05) w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach ma miejsce konferencja pt. „Wychowanie w trosce o wartości. Święty Maksymilian patronem trudnych wyborów”. Nagrania z transmisji dostępne na kanale YouTube.

Wcześniej Misjonarki Niepokalanej Ojca Kolbego i Franciszkanie z Harmęż zorganizowali doroczne Dni Kolbiańskie. 29 spotkanie przygotowali w formie transmisji internetowej z Centrum św. Maksymiliana w Harmężach.

Tegoroczne spotkanie przebiegało pod hasłem: „Kolbe, Wyszyński, Wojtyła – Patroni naszych trudnych czasów”. Jednym z gości był ks. Mariusz Frukacz – redaktor „Niedzieli” w Częstochowie, który mówił o tym, że teraz kolej na nas być chrześcijaninem we współczesnym świecie.

Reklama

Być chrześcijaninem dziś, to być świadkiem tego, że spotkałem Chrystusa. To nie jest tylko kwestia jakiejś doskonałości etycznej czy wielkiej idei. Po prostu spotkanie z osobą Jezusa Chrystusa. Może dlatego zachwycają nas święci, że ich życie jest świadectwem spotkania z osobą Chrystusa. Nawiązując do imienia o. Maksymiliana powiem, że dziś trzeba być chrześcijaninem na maksa. O. Kolbe żył na maksa – podkreślił ks. M. Frukacz. Zaznaczył, że chrześcijanin musi dziś żyć Ewangelią i promować nową ewangelizację. Ważna jest też obecność chrześcijanina w świecie cyfrowym, wykorzystanie najnowocześniejszych środków masowego przekazu. – Chrześcijanin dzisiaj musi być wiarygodnym i skutecznym świadkiem. Być wiernym Chrystusowi. Ważny jest aspekt naśladowania Maryi. Kult maryjny jest potrzebny naszym czasom – dodał.

Konferencję głosił również o. Piotr Bielenin z Krakowa, który mówił o duchowości św. Maksymiliana w życiu i nauczaniu św. Jana Pawła II i sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego. Zauważył, że śmierć o. Kolbego stanowi przejmującą wymowę w naszej epoce. Za prymasem Wyszyńskim przypomniał, że jest on wielkim czcicielem Bogarodzicy, od której czerpał ducha służby i ofiary, i wiernym naśladowcą Chrystusa, oddając dobrowolnie swoje życie za współwięźnia w bunkrze głodowym.

Prof. UŚ, dr hab. Marek Rembierz z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach zauważył, że o. Kolbe, św. Jan Paweł II i kard. Wyszyński są polskimi personalistami trudnych czasów i wskazał na ich personalizm na trudne czasy.

Natomiast dr Monika Waluś zwróciła uwagę na Niepokalaną jako wspólny mianownik ich duchowości.

W Dniach Kolbiańskich uczestniczył również aktor z Warszawy Adam Woronicz, który podzielił się wspomnieniami z gry w filmie „Dwie korony”.

Spotkanie zakończyła Msza św. celebrowana przez franciszkanina o. Arkadiusza Bąka.

Wydarzenie objęli patronatem – biskup Roman Pindel i Katedra Kolbiańska Papieskiego Wydziału Teologicznego św. Bonawentury Seraphicum w Rzymie.

2021-05-25 15:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostry pielęgniarki na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

siostry

pielęgniarka

dni skupienia

jasnagora.com / BPJG

Siostry pielęgniarki podczas Dni Skupienia na Jasnej Górze

Siostry pielęgniarki podczas Dni Skupienia na Jasnej Górze

Dni skupienia przeżywają na Jasnej Górze siostry pielęgniarki. Doroczne spotkanie, w dniach 3-4 września, to zarówno czas, by wzmocnić się duchowo, okazja do wspólnego spotkania przed Obliczem Matki Bożej, a także możliwość wymiany doświadczeń związanych z pracą wśród chorych i cierpiących.

W sanktuarium zgromadziło się prawie 100 sióstr zakonnych z różnych zgromadzeń, które na co dzień posługują w szpitalach, domach opieki i placówkach zdrowotnych. Na spotkanie przybył także bp Romuald Kamiński, przewodniczący Zespołu KEP ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Dar przyjaźni

2024-04-24 10:17

Magdalena Lewandowska

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

– Duchowość chrześcijańska jest duchowością przyjaźni – mówił podczas Inspiratora Małżeńskiego ks. Mirosław Maliński.

Duży kościół w parafii NMP Królowej Pokoju u ojców oblatów na wrocławskich Popowicach wypełnił się małżeństwami wspólnie się modlącymi i słuchającymi o przyjaźni z Bogiem i drugim człowiekiem. Wszystko za sprawą projektu "Inspirator Małżeński". O przyjaźni mówił ks. Mirosław Maliński – znany wrocławski duszpasterz akademicki związany m.in. z ruchem wspólnoty Spotkań Małżeńskich – oraz Monika i Marcin Gomułkowie – autorzy projektu „Początek Wieczności” prowadzący liczne warsztaty i rekolekcje. Z koncertem wystąpił duet „Jedno ciało”, a zwieńczeniem spotkania była Eucharystia, której oprawę muzyczną zapewni zespół BŁOGOsfera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję