Reklama

Wiadomości

Premier: częścią Polskiego Ładu jest sprawiedliwy rozwój

Częścią Polskiego Ładu jest sprawiedliwy rozwój - mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Rąbinie (woj. zachodniopomorskie) w kontekście ruszającego programu wsparcia dla miejscowości popegeerowskich.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"To, co działo się z PGR-ami przez cała lata 90. to jeden z głównych grzechów, grzechów pierworodnych III Rzeczypospolitej" - powiedział premier na briefingu. Dodał, że setki tysięcy ludzi zostało pozostawionych wówczas samym sobie.

"To był wielki błąd, który po upływie 30 lat mści się przez cały czas" - stwierdził Morawiecki. I dlatego - dodał - rozpoczęty został "zupełnie nowy program, który ma służyć wsparciu rozwoju miejscowości, wsi, gmin popegeerowskich, takich jak Rąbino". "Takie miejsca nie mogą być zapomniane" - podkreślił.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Szef rządu zaznaczył, że "częścią Polskiego Ładu jest sprawiedliwy rozwój, taki, który ma dać perspektywy takim miejscowościom jak Rąbino" i setkom takich miejsc w Polsce.

Reklama

"Ten program, z którym ruszamy, ma na celu przedstawienie nowych perspektyw, bo wszędzie są ludzie, którzy muszą mieć szansę na znalezienie normalnej pracy, coraz lepszej pracy, i tak będzie coraz bardziej, bo będziemy przesuwać środki w tym kierunku i tworzyć tutaj nowe perspektywy rozwoju" - powiedział premier. "To o tym jest właśnie Polski Ład - o inwestycjach w tysiące takich miejsc, takich gmin, tysiące takich miejscowości, wsi i wiosek rozsianych po całej naszej kochanej ojczyźnie" - zaznaczył.

KPRM

Wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker podkreślił, że rząd PiS zrealizował już wiele programów pomocowych. "I teraz mamy kolejny program skierowany na inwestycje na terenach popegeerowskich" - podkreślił wiceszef MSWiA.

Dodał, że to jak wielkie są potrzeby pokazuje liczba złożonych wniosków. "Dziś w skali kraju 340 mln złotych, to pierwszy krok do tego, aby rozpocząć te inwestycje, które zgłaszały samorządy. W skali województwa zachodnio-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego, bo to największe województwa, gdzie były pegeery, do tych województw trafi po 47 mln złotych, w ramach tego naboru, który dzisiaj zostanie ogłoszony" - powiedział Szefernaker.

Podkreślił, że nie zawsze jest możliwość, żeby sfinansować sto procent. "Wojewodowie, którzy rekomendowali te inwestycje, które dzisiaj otrzymają środki na realizacje starali się tak to podzielić, żeby można było etapować niektóre inwestycje. Starali się to tak podzielić, żeby te gminy, które są najbiedniejsze dostały trochę więcej niż inne" - zaznaczył wiceminister.

Podziel się cytatem

Reklama

Zwrócił uwagę, że są to pieniądze przeznaczona na takie inwestycje jak drogi, inwestycje na kanalizację, inwestycje w infrastrukturę sportową czy inwestycje w świetlice. "Mam nadzieję, że kolejne takie inwestycje będą realizowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości" - podkreślił Szefernaker.

Reklama

Wójt gminy Rąbino Aneta Krawiec dziękowała w imieniu mieszkańców gminy premierowi Morawieckiemu za to, że zwrócił uwagę na problemy osób mieszkających także w małych miejscowościach.

Reklama

Program wsparcia dla miejscowości, w których funkcjonowały państwowe gospodarstwa rolne, zakłada, że łącznie do gmin trafi 340 mln złotych. W trakcie naboru od 4 stycznia do 12 lutego gminy złożyły ponad 3,6 tys. wniosków na kwotę przeszło 5 mld zł. (PAP)

autor: Edyta Roś, Grzegorz Bruszewski, Kacper Reszczyński

ero/ gb/ res/ itm/

2021-06-11 14:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lekceważenie Polski

Niedziela Ogólnopolska 19/2015, str. 45

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

Niemcy

pl.wikipedia.org

James Comey

James Comey

Od wielu lat Niemcy w swoim kraju nie chcą uznać Polaków za mniejszość narodową.

Szef FBI nie przeprosił Polski za publiczne nazwanie Polaków „wspólnikami”, pomagającymi Niemcom w czasie wojny na masową skalę mordować Żydów. Wyraził jedynie „ubolewanie”, że wymienił nasz kraj, co podobno miało odciągnąć uwagę od głębi jego całościowej wypowiedzi. Słowo „przepraszam” nie padło, mimo że z oburzenia zatrzęśli się niemal wszyscy notable naszego kraju. Czy nie obudzili się jednak zbyt późno? A może niektórzy czynili to tylko na pokaz, tuż przed nadchodzącymi wyborami? Polska od lat jest lekceważona na arenie międzynarodowej i to nie tylko w obszarze tzw. polityki historycznej. Najbardziej dobitnym tego przykładem jest brak zwrotu przez Rosję wraku polskiego samolotu Tu-154M. W tym kontekście znany polityk rządzącej Platformy Obywatelskiej przyznał w telewizji: „Polska jest bezsilna”. Niewiele lepiej, mimo zachowania oczywistych pozorów, sytuacja przedstawia się z naszymi unijnymi partnerami. Od wielu lat Niemcy w swoim kraju nie chcą uznać Polaków za mniejszość narodową, choć status taki przyznali m.in. mniejszości duńskiej i fryzyjskiej. Polska ze swej strony nie tylko uznała mniejszość niemiecką, ale obdarowała ją dodatkowo licznymi przywilejami. Może ona np. wystawiać własne listy w wyborach do Sejmu, bez konieczności przekroczenia 5-procentowego progu wyborczego, obowiązkowego dla Polaków. Taki stan nierówności w sąsiedzkich relacjach nazywany jest asymetrią. Można by go jednak nazwać bardziej dosadnie. Ale cóż pisać o częstym lekceważeniu ze strony tak dużych krajów, jak USA (gdzie ciągle obowiązują nas wjazdowe wizy), Rosja czy Niemcy, skoro od lat polska dyplomacja nie może poradzić sobie z krnąbrną, wyraźnie antypolską polityką rządów malutkiej Litwy. Dyskryminuje się mieszkających tam Polaków, zakazując m.in. pisania nazwisk w polskim, czyli oryginalnym, brzmieniu. Ostatnio najbardziej bulwersująca jest akcja likwidowania na Litwie kilkudziesięciu polskich szkół. To nie tylko skandal, ale kolejny swoisty „pstryczek w nos” dla Polski. Aż trudno sobie wyobrazić, co działoby się w Europie, gdyby w taki sposób traktowano np. mniejszość niemiecką. No cóż, ale to my przecież wygraliśmy wojnę, której 70. rocznicę zakończenia hucznie świętujemy. To my podobno liczymy się w Europie, gdzie nas doceniają. A tak à propos: czy wyciągnięcie urzędującego polskiego premiera z kraju dla wielokrotnie wyższych miesięcznych poborów jest aby na pewno nobilitacją Polski?

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak rozpoznać oszusta?

2024-04-19 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Zaczęło się dość zwyczajnie – od zakupu żelazka w jednym z domów handlowych. Piękne, błyszczące, z obietnicą trwałości i gwarancji. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te obietnice. To moje doświadczenie stało się punktem wyjścia do głębszej refleksji o tym, jak w naszym świecie pełnym najemników i chwilowych obietnic trudno jest znaleźć prawdziwą odpowiedzialność i wsparcie.

Porównuję to do sytuacji duchowej, w której wielu mówi, że nie potrzebujemy wiary, religii, czy duchowych wartości, skupiając się wyłącznie na edukacji i umiejętnościach praktycznych. Jednak gdy życie stawia nas przed trudnymi wyzwaniami, okazuje się, że brak tych wartości odczuwamy najbardziej. W odcinku opowiem także o Sigrid Undset, noblistce, która mimo ateistycznego wychowania, odnalazła swoją duchową drogę, co znacząco wpłynęło na jej życie i twórczość.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję