Reklama

Rzecznik PSP: sytuacje jak ta ze zdjęcia po wypadku w Stalowej Woli są codziennością naszej służby

Fotografia, na której widać strażaka trzymającego na rękach dziecko po wypadku w Stalowej Woli to nie obraz pojedynczego zdarzenia, ale codzienność strażackiej służby - powiedział PAP rzecznik PSP bryg. Krzysztof Batorski. Dodał, że w takich warunkach zaworem bezpieczeństwa jest pomoc psychologów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę na drodze woj. nr 871 w Stalowej Woli doszło do tragicznego wypadku. 37-letni mężczyzna kierujący audi S7 prawdopodobnie w trakcie wyprzedzania zderzył się z jadącym z naprzeciwka audi A4, którym podróżowały trzy osoby: 37-letnia kobieta, 39-letni mężczyzna i ich 2,5 roczny syn. Mimo reanimacji nie udało się uratować małżeństwa, natomiast dziecko i kierowca z audi S7 trafili do szpitala.

Małżeństwo, które zginęło w wypadku, osierociło trójkę dzieci w wieku od 2,5 do 10 lat.

Podziel się cytatem

Wkrótce po wypadku kraj obiegła fotografia, na której widać strażaka trzymającego na rękach 2,5-letnie dziecko. Jak zaznaczył w rozmowie z PAP rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Krzysztof Batorski, to zdjęcie dramatyczne i pełne emocji. Niestety - jak wskazał - nie jest ono obrazem pojedynczego, wyjątkowego wydarzenia. "Takie sytuacje są codziennością strażackiej służby" - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Strażacy, prowadząc działania ratownicze przy wypadkach komunikacyjnych rozcinają konstrukcje pojazdów i tworzą dostęp do poszkodowanych, ewakuują ich i udzielają kwalifikowanej pierwszej pomocy. Często - w przekazie medialnym - oglądamy te działania, ale równocześnie dzieje się dużo więcej" - zaznaczył rzecznik PSP i dodał, że strażacy często "rozmawiają z poszkodowanymi, dodają otuchy czy po prostu są blisko, tak aby ludzie, którzy doznali obrażeń czy straty bliskich mieli poczucie, że są pod najlepszą opieką".

"Strażacy robią to, od czasów, kiedy jeszcze nikt nie nazywał tego wsparciem psychicznym. Trzymają za rękę, przytulają, rozmawiają lub mówią do ofiar tragicznych wydarzeń. A w tych najtragiczniejszych sytuacjach towarzyszą tym, którzy doznali tak poważnych obrażeń, że najnowocześniejsze techniki ratownicze są nieskuteczne. Mówiąc wprost strażacy często towarzyszą ludziom umierającym i ich bliskim" - podkreślił. Dodał, że takie sytuacji są jednak ogromnym obciążenie również dla nich samych.

Podziel się cytatem

Tylko w ubiegłym roku koordynatorzy pomocy psychologicznej służby - czyli po prostu psycholodzy pracujący w PSP - w 148 interwencjach udzielili pomocy psychologicznej 1 tys. 38 osobom - zarówno strażakom, członkom ich rodzin, jak i osobom cywilnym na miejscu zdarzeń.

"Psycholodzy PSP w ramach działalności konsultacyjno-poradniczej dla funkcjonariuszy, pracowników PSP i członków ich rodzin przeprowadzili 9 tys. 770 konsultacji. Od wielu lat realizują także warsztaty dla strażaków, w tym również na temat udzielania wsparcia psychicznego na miejscu zdarzenia, które przygotowują strażaków do profesjonalnego niesienia pomocy w tym zakresie na rzecz poszkodowanych w różnych zdarzeniach" - powiedział PAP Batorski.

Reklama

Dodał, że koordynatorzy pomocy psychologicznej cały czas są gotowi udzielać wsparcia strażakom i ich rodzinom, zaś służba psychologów w PSP jest pewnego rodzaju zaworem bezpieczeństwa, bez którego strażacy doświadczający skrajnie trudnych, dramatycznych sytuacji nie mogliby wrócić do równowagi i dalej wspierać ludzi poszkodowanych w tragicznych zdarzeniach.

We wtorek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że przyznał renty specjalne dzieciom osieroconym w sobotnim wypadku niedaleko Stalowej Woli. Zapowiedział też szybkie przystąpienie do prac legislacyjnych dot. odpowiedzialności kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu.

"To będzie odpowiedzialność nie tylko karna, ale to będzie odpowiedzialność polegająca na tym, że takie osoby będą zobowiązane do płacenia alimentów osobom, które pozostały przy życiu - osobom z rodziny, osobom poszkodowanym" - podkreślił Morawiecki. Dodał, że chodzi o to, "żeby wszyscy Polacy mieli jasność, że osoba, która pod wpływem alkoholu wsiada za kółko, to potencjalnie ktoś, kto może doprowadzić do zabicia innych osób". (PAP)

Autor: Marcin Chomiuk

mchom/ robs/

2021-07-07 07:36

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

120-lecie OSP w Woli Batorskiej

[ TEMATY ]

straż pożarna

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

- Wasza 120-letnia posługa pokazuje, jak bardzo jesteście zatroskani o innych, jak bardzo Wam zależy, by nieść pomoc potrzebującym - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św., sprawowanej w 120-lecie istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli Batorskiej.

Arcybiskup przywołał kontekst dzisiejszego pierwszego czytania, w którym prorok Jeremiasz został ocalony od śmierci. Państwo judzkie znajdowało się wtedy pomiędzy dwoma potężnymi mocarstwami: od wschodu graniczyło z Chaldejczykami, od zachodu z Egiptem.

CZYTAJ DALEJ

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję