Reklama

Wiara

Niezwykłe zawierzenie Maryi! Okryj się płaszczem Matki Bożej z Guadelupe

Te indywidualne rekolekcje przyniosły cuda w życiu i w sercach ludzi, którzy je odbyli. Święty Jan Paweł II powiedział, że oddanie się Maryi było punktem zwrotnym w jego życiu. Może być tym samym dla ciebie! Przeczytaj fragment książki Christine Watkins „Zawierzenie pod płaszczem Maryi” i zacznij drogę zawierzenia Matce Chrystusa.

[ TEMATY ]

duchowość

Matka Boża

Maryja

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

historia zawierzenia pod płaszczem Maryi

W Meksyku istnieje stara tradycja zwana El Manto de María, która narodziła się w niewielkich dzielnicach latynoskich, gdzie wszyscy się znają i są religijni. W takich należących już do przeszłości czasach i miejscach, pełnych zażyłej bliskości, w których wiadomości przekazywano w kościołach, odwiedzając się w domach i plotkując na placu miejskim, swój początek miał akt zawierzenia pod płaszczem Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ludzie pełni wiary, biedni, skromni i oddani Matce Bożej, zapraszali po czterdzieści sześć osób lub całe rodziny do modlitwy różańcowej organizowanej w domach każdego z nich. Wybrali liczbę 46, bo tyle właśnie gwiazd znajdowało się na okryciu czy też płaszczu, który miała na sobie Maryja podczas cudownego objawienia w Guadalupe. Jedna z miejscowych kobiet szyła płaszcz z kawałka zielonego materiału, a ze złotego wycinała czterdzieści sześć gwiazd. 28 października, w święto św. Judy Tadeusza, te osoby, które przyjęły zaproszenie, zbierały się wieczorem w pierwszym domu. Przynosiły ze sobą uszyty płaszcz, gwiazdy i wizerunek Matki Bożej z Guadalupe. Wspólnie odmawiano Różaniec, a gospodarz przyczepiał pierwszą gwiazdę do zielonego płaszcza Maryi. Następnie wszystkich mieszkańców domu okrywano nim z czułością, podczas gdy ci klęczeli przed wizerunkiem Matki Bożej i zawierzali Jej swoje życie. Po modlitwie następował wspólny poczęstunek. Drugiego dnia płaszcz wędrował do kolejnego domu, gdzie otrzymywał następną gwiazdę – i tak przez czterdzieści sześć dni, aż do 12 grudnia, kiedy obchodzi się święto Matki Bożej z Guadalupe.

Kroki do oddania się Maryi

Książka Zawierzenie pod płaszczem Maryi. Duchowy ratunek z nieba Christine Watkins, to 46-dniowy modlitewny program zawierzenia się Matce Przenajświętszej, który nadaje się idealnie, by włączyć go w rytm naszych codziennych zajęć. Te rekolekcje można przeżyć indywidualnie, można je odbyć w parze, rodzinie, grupie lub wspólnocie. Jeśli zdecydujesz się na formę grupową czy wspólnotową, nie musisz się martwić o miejsce na kolejne spotkanie; możecie się łączyć drogą mailową. Zawierzenie pod płaszczem Maryi to modlitwa epoki cyfrowej!

Reklama

Święty ojciec Pio z Pietrelciny powiedział kiedyś: „Matka Boża nigdy nie odmówiła mi łaski, o którą prosiłem, modląc się na różańcu”. Można powiedzieć, że różaniec jest obok Mszy Świętej najpotężniejszą modlitwą, ponieważ przy każdym Zdrowaś, Maryjo towarzyszy nam i wstawia się za nami Boża Matka. Dlatego pierwszym krokiem programu jest modlitwa różańcowa – ta znana od stuleci modlitwa wytrzymała próbę czasu, bo ma niezwykłą moc, a jednocześnie bardzo przyjazną formę. Różaniec można odmawiać niemal wszędzie: leżąc wieczorem w łóżku, spacerując po parku, w drodze do pracy czy też zbierając się na modlitwie z bliskimi (w moim domu rodzinnym codziennie modliliśmy się razem na różańcu). Ważne, abyś robił to w sposób, który będzie odpowiadał twojemu stylowi życia i twoim potrzebom.

Częścią programu jest także post. Niech cię to nie szokuje. To także bardzo stara forma modlitwy, a lekki post nabiera dodatkowego znaczenia, gdy podejmujesz go w osobistych intencjach: za Kościół, za członka rodziny, o którego się martwisz, czy za sprawę, w którą wierzysz. Zgodnie z prośbą biskupów Stanów Zjednoczonych ja jako ksiądz podejmuję w tych dniach post jako wynagrodzenie za grzech i z prośbą o uleczenie ofiar nadużyć seksualnych. Poszczę także w intencji papieża, ponieważ jako Kościół przechodzimy teraz przez bardzo trudny okres.

W programie znajduje się też krótka codzienna medytacja – oparta na cnotach teologalnych, cnotach kardynalnych i siedmiu darach Ducha Świętego oraz innych klejnotach mądrości zaczerpniętych z Tradycji Kościoła. Medytacje te stanowią doskonały pokarm dla duszy, podobny do dawnej lectio divina. Maryja posiadała w swej duszy wszystkie te cnoty i wszystkie dary Ducha Świętego, a każdy z nich w takiej pełni, w jakiej tylko może posiadać je człowiek. Rozmyślając nad tymi samymi cnotami i darami i starając się napełnić nimi swoją duszę, stajemy się podobni do Maryi. W ten sposób przygotowujemy się także do szczerego i osobistego oddania się Matce Bożej.

Reklama

Ostateczny cel Zawierzenia pod płaszczem Maryi nie różni się niczym od celu każdego szczerego zawierzenia siebie Matce Bożej: jest nim całkowite zjednoczenie z Jezusem poprzez pełne oddanie Mu siebie takimi, jakimi jesteśmy, i złożenie siebie w ofierze Maryi. Kiedy poświęcamy siebie Maryi, oddajemy Jej nasze ciała, dusze, wartość naszych dobrych uczynków i modlitw – przeszłych, obecnych i przyszłych – by czyniła z nich użytek według własnej woli.

Świadectwa cudów

Zawierzenie w taki sposób Maryi siebie czy swojej rodziny albo odnowienie swojego oddania się pod Jej opiekę to coś, do czego należy podejść z powagą. Jeśli dni przygotowania i wieńczące je zawierzenie przeżywasz i czynisz ze szczerym sercem, to znaczy, że jesteś już Maryi, a Ona jest twoja. Nie wyobrażam sobie lepszego sposobu na przygotowanie się do tego aktu niż poprzez modlitwę, o którą prosi nas sama Maryja – Różaniec – oraz poprzez kontemplację i poznawanie tych cnót i darów, jakie Ona posiada w pełni.

Podążanie za takim kluczem przynosi cuda. Znane jest wiele świadectw, które pokazują jak to nabożeństwo porusza niebo! Jedna z kobiet ofiarowała to nabożeństwo w intencji swojego męża, który od lat był alkoholikiem i źle ją traktował. W efekcie mężczyzna przestał pić, przeprosił rodzinę i powrócił na dobre na łono Kościoła katolickiego. Wiele dusz zostało uleczonych, wiele ścieżek życia wyprostowanych. Nabożeństwo stało się popularne także w Ekwadorze, Kolumbii i Salwadorze. Płaszcz Maryi jaśnieje coraz bardziej dzięki codziennej modlitwie różańcowej i zachowywanym postom, a sama Maryja uzyskuje w zamian od Jezusa coraz więcej łask i obdzielała nimi swoje dzieci.

Reklama

Siła modlitwy w akcie zawierzenia pod płaszczem Maryi tkwi w jej prostocie i zwyczajności. Ona jest dla wszystkich. Jeśli zależy ci, by spędzać więcej czasu na modlitwie i wzrastaniu w świętości, zawierzenie pod płaszczem Maryi jest cudownym sposobem, by zacząć to robić.

Fragment pochodzi z książki „Zawierzenie pod płaszczem Maryi. Duchowy ratunek z nieba” Christine Watkins, wydanej nakładem Wydawnictwa Esprit.

WIĘCEJ O KSIĄŻCE PRZECZYTASZ TUTAJ: Zobacz

esprit.com.pl

2021-11-19 10:23

Ocena: +17 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Wszystkich Żyjących

Matka zajmuje w całej ludzkości miejsce wyjątkowe, a to dlatego, że daje życie. Zostało to zaznaczone już w odniesieniu do pierwszej wspomnianej w Biblii kobiety i pierwszej matki, której pierwszy mężczyzna nadaje najbardziej odpowiednie imię – Ewa. Imię to po hebrajsku brzmi Chawwa i jest związane ze słowem „życie”. Stąd też jest ona słusznie nazywana „matką wszystkich żyjących”: „Mężczyzna dał swej żonie imię Ewa, bo ona stała się matką wszystkich żyjących” (Rdz 3,20). W tekście hebrajskim zachodzi gra słów, którą jeden ze współczesnych tłumaczy oddaje w następujący sposób: „I nadał Adam imię swej żonie Chawwa, iż wszystko, co żywe, w łonie swoim chowa”.
W Biblii przypisuje się imieniu szczególne znaczenie, dlatego, że ujmuje ono i wyraża istotę i powołanie osoby, która je nosi. Niestety, Ewa dała się skusić wężowi do skosztowania owocu z drzewa poznania dobra i zła i dała owoc do zjedzenia swemu mężowi (Rdz 3,1-7). Skutkiem spożycia zakazanego owocu było poddanie człowieka prawu śmierci. Dopiero Chrystus przezwyciężył to powszechne prawo, dokonał odkupienia świata. Chrystus – Drugi Adam i Adam z raju byli sobie przeciwstawiani. Pierwszy Adam dopuścił się grzechu, którego skutkiem była śmierć, natomiast Drugi Adam dzięki swej ofierze na krzyżu zbawił ludzi i zapewnił im życie wieczne. Św. Paweł objaśnia: „A zatem jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie. Albowiem jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi” (Rz 5,18-19).
Podobnie jak św. Paweł mówił o Chrystusie jako Drugim Adamie, tak samo już w II wieku przeciwstawiano Ewę Maryi jako Drugiej Ewie. Już św. Justyn, wybitny apologeta (zm. ok. 165 r.), zestawił Ewę i Maryję. Przez zgodę na słowo zwiastowania anielskiego, będącą wyrazem wierności i posłuszeństwa Bogu, stała się Maryja przyczyną zbawienia, w przeciwieństwie do Ewy, która przez zgodę na słowo węża sprowadziła śmierć na cały rodzaj ludzki. Temat ten szerzej podjął św. Ireneusz, biskup Lyonu (zm. ok. 202): „Jak Ewa mając Adama za męża, będąc jednak panną, przez swe nieposłuszeństwo stała się dla siebie i dla całego rodzaju ludzkiego przyczyną śmierci, tak Maryja mając wyznaczonego męża, pozostając jednak panną, przez swe posłuszeństwo, stała się dla siebie i dla całego rodzaju ludzkiego przyczyną zbawienia”. Św. Ireneusz użył także obrazu węzła: „Tak też węzeł nieposłuszeństwa Ewy został rozwiązany przez posłuszeństwo Maryi; co dziewica Ewa związała przez swą niewiarę, to Dziewica Maryja rozwiązała przez swą wiarę”. Ewa, nie mając jeszcze dzieci, bo o tym jest mowa dopiero w następnym rozdziale Księgi Rodzaju, stała się dla całego rodzaju ludzkiego przyczyną śmierci, Maryja Dziewica zrodziła Tego, który jest samym Życiem, „Dawcą życia” (Dz 3,15). Po przeprowadzeniu porównania z Ewą Ojcowie Kościoła nazywali Maryję „Matką wszystkich żyjących” i wielokrotnie stwierdzali: „Śmierć przez Ewę, życie przez Maryję”.
Nie można pominąć św. Augustyna (zm. 430 r.), który w jednym z kazań przeciwstawił błędy Ewy zasługom Maryi: „O niewiasta owa przeklęta, bowiem oszukała! O błogosławiona, czczona po raz wtóry, albowiem ratuje! Więcej bowiem zgromadziła łaski niż cierpienia. Chociaż tamta rozpowszechniła śmierć, ta jednak zrodziła Pana Zbawiciela. Wprowadzona jest bowiem przez niewiastę śmierć, życie przez Dziewicę. (…) Zło przez niewiastę, przez niewiastę zaiste dobro; jeśli przez Ewę upadliśmy, tym bardziej stoimy przez Maryję; przez Ewę oddani zostaliśmy w niewolę, przez Maryję uwolnieni; Ewa zabrała nam trwałość, Maryja darowała nam wieczność; Ewa skazała nas na potępienie przez owoc drzewa, Maryja wyzwoliła nas przez sakrament drzewa, ponieważ Chrystus zawisł na krzyżu jak owoc. (…) Tamta jest matką rodzaju ludzkiego, ta zaś zbawienia. Ewa nas wychowała, a Maryja wykarmiła; przez Ewę codziennie wzrastamy, przez Maryję królujemy na wieki; przez Ewę zjawiliśmy się na ziemi, przez Maryję zostaniemy uniesieni do nieba”.
Zwracano też uwagę, że Eva jest odwróceniem ave – pierwszego słowa, które anioł wypowiedział do Maryi przy zwiastowaniu. Warto dodać, że w średniowieczu imię Eva interpretowane było również jako calamitas, czyli „klęskę”, „szkodę”, „nieszczęście”, „niepowodzenie”, a niektórzy egzegeci łączone z Maryją słowo ave rozumieli w sensie sine vae – „bez biada”, „bez nieszczęścia”, „bez zła”.

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich

2024-04-23 19:45

[ TEMATY ]

Licheń

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą w bazylice licheńskiej pod przewodnictwem abp. Antonio Guido Filipazzi, nuncujsza apostolskiego w Polsce, 23 kwietnia rozpoczęło się 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich. W obradach bierze udział ponad 160 sióstr: przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Podczas Eucharystii modlono się w intencjach Ojca Świętego i Kościoła w Polsce. 23 kwietnia to uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski.

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Złoty jubileusz ks. kan. Stanisława Wójcika

2024-04-23 20:30

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

św. Wojciech

jubileusz kapłaństwa

ks. Stanisław Wójcik

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Tegoroczny odpust w wałbrzyskiej parafii świętego Wojciecha, był wyjątkową sposobnością do dziękczynienia za 50 lat kapłaństwa ks. kan. Stanisława Wójcika, proboszcza miejscowej wspólnoty w latach 2006-23.

Mszy świętej, w której uczestniczyli licznie kapłani, przyjaciele i parafianie, przewodniczył we wtorek 23 kwietnia sam jubilat, a homilię wygłosił biskup senior Ignacy Dec. Kaznodzieja zainspirowany czytaniami mszalnymi i życiem św. Wojciecha, podkreślił przesłanie wiary, cierpienia i świadectwa Chrystusowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję