Reklama

Rocznica obrony Jasnej Góry
350 lat po potopie szwedzkim

Ogólnopolskie Sympozjum Mariologiczno-Maryjne

Klasztor Ojców Paulinów na Jasnej Górze i Polskie Towarzystwo Mariologiczne zorganizowały Ogólnopolskie Sympozjum Mariologiczno-Maryjne zatytułowane „Zwycięstwo przychodzi przez Maryję”. Dni 18 i 19 listopada br. - wypełnione modlitwą w intencji Polski i Polaków, wykładami nt. roli Najświętszej Maryi Panny Jasnogórskiej w historii Kościoła i naszej Ojczyzny oraz dyskusją nad pobożnością maryjną - wpisane zostały w uroczyste obchody 350-lecia obrony Jasnej Góry.

Niedziela Ogólnopolska 49/2005, str. 10

Krzysztof Świertok

Podczas Ogólnopolskiego Sympozjum Mariologiczno-Maryjnego

Podczas Ogólnopolskiego Sympozjum Mariologiczno-Maryjnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cel sympozjum

Rozpoczynający sympozjum o. Piotr Polek - podprzeor jasnogórskiej wspólnoty - powołując się na encyklikę Jana Pawła II Fides et ratio, przypomniał, że organizowanie spotkań pogłębiających wiedzę religijną stanowi istotne dla duchowego rozwoju chrześcijanina uzupełnienie jego pobożności: „Samo nabożeństwo nie wystarczy, potrzebne jest także zaangażowanie środków intelektualnych”. Witając i przedstawiając gości oraz autorów wykładów, m.in.: abp. Józefa Michalika, abp. Stanisława Nowaka, bp. Edwarda Ozorowskiego, bp. Zygmunta Zimowskiego, ks. prof. dr. hab. Janusza Nagórnego (KUL), ks. prof. dr. hab. Lucjana Baltera (UKSW), ks. prof. dr. hab. Ryszarda Knapińskiego (KUL), o. prof. dr. hab. Zachariasza Jabłońskiego (UKSW), ks. dr. Teofila Siudego (przewodniczącego Polskiego Towarzystwa Mariologicznego), zapowiedział, że treści, które wypełnią sympozjum, pokażą zapewne, jak ważne jest nieustanne rozwijanie myśli mariologicznej.
O wyjątkowej potrzebie zorganizowania takiego sympozjum mówił także o. Izydor Matuszewski. Generał Zakonu Paulinów, przywołując nauczanie kard. Stefana Wyszyńskiego, tłumaczył, że jubileusz 350-lecia obrony klasztoru ma sens jedynie wówczas, gdy celebracjom towarzyszy wewnętrzna przemiana człowieka i dochowanie wierności ślubom, które złożyliśmy jako naród. Ojciec Generał określił obecne czasy jako sprzyjające rozpowszechniającej się dechrystianizacji oraz zacytował Prymasa Tysiąclecia: „Należy wyspowiadać naród, aby dokonać obrony Jasnej Góry”.

Rola sanktuarium

Objawienie dokonało się nie w pozaziemskiej przestrzeni, lecz w konkretnych ramach ludzkiego życia. Bóg zna i wybiera sobie miejsce i czas, by wejść w historię człowieka. Dlatego można i trzeba mówić o „Kairosie obrony klasztoru i jasnogórskich ślubów”. Wykład bp. prof. dr. hab. Edwarda Ozorowskiego uświadomił słuchaczom, że „historyczny cud obrony - jak mówił Jan Paweł II - zawiera w sobie ostrzeżenie, by mieć się na baczności wobec zagrożeń nacierających na Polskę z Zachodu i ze Wschodu oraz świadczy o obecności Boga pośród swego ludu i interwencji Maryi - Pośredniczki łask”.
Na temat obecności Boga mówił także w wykładzie pt. Profetyczne przesłanie Jasnej Góry ks. prof. dr hab. Lucjan Balter. Dzieląc się ze słuchaczami doświadczeniami ze swego życia, kreślił rolę, jaką odgrywają sanktuaria (szczególnie maryjne).
Od podkreślenia wyjątkowości miejsc (tzw. genius loci - geniusz miejsca) rozpoczął swój wykład ks. prof. dr hab. Janusz Nagórny, który podjął się wyjaśnienia słów Papieża Polaka charakteryzujących Jasną Górę: „Tu zawsze byliśmy wolni”. „Jasną Górę - wyjaśniał - możemy nazywać «sanktuarium wolności». To jest miejsce, w którym ludzka wolność może być nie tylko obroniona i ocalona, ale nade wszystko uświęcona świętością Boga - z Niego bowiem wyrasta i do Niego prowadzi. Tylko taka wolność zasługuje na to piękne imię”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Maryja Jasnogórska

Obraz Matki Bożej jest inspiracją dla muzyków, malarzy i poetów. Zastanawiając się nad tajemnicą jasnogórskich inspiracji, o. prof. dr hab. Zachariasz Jabłoński ukazał Maryję jako „znak nadziei dla Europy”. Jest Ona bowiem obecna w chrześcijańskiej nadziei człowieka trzeciego tysiąclecia jako Matka, która na swym ręku trzyma Dziecię Jezus - Źródło ludzkiej ufności. Taką Niepokalaną Matkę i Królową ukazywał Jan Paweł II, taką ukazują Ojcowie Paulini - słudzy Matki Nadziei.
Jasnogórskiej Matce poświęcone były także kolejne wykłady: ks. prof. dr. hab. Ryszarda Knapińskiego (z Katedry Sztuki Kościelnej KUL) nt. Nieznane grafiki wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w sztuce europejskiej XVII wieku i dr Bogumiły Miki (z Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Śląskiego) nt. Maryja Jasnogórska inspiracją polskiej muzyki religijnej XX wieku.

Reklama

Wzorem o. Kordeckiego

„Tak jak 18 listopada 1655 r., kiedy to zaczęło się oblężenie Jasnej Góry, o. Kordecki poszedł z procesją na wały jasnogórskie, i my także dokładnie 350 lat później idziemy, by podziękować Bogu za Maryję i Jej Syna (...), by prosić o zwycięstwo nad zagrażającym nam złem, które tkwi w nas samych” - powiedział abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, prowadzący Nieszpory i procesję eucharystyczną drogą, którą 350 lat temu przeszedł o. Augustyn Kordecki. Przypomniał słowa Jana Pawła II: „Dzisiaj trzeba bronić człowieka przed nim samym”.
Podobne zadania nakreślił przed wiernymi bp Zygmunt Zimowski z Radomia, który przewodniczył Mszy św. w pierwszym dniu sympozjum. W homilii prosił wiernych: „Nie zatrzymujmy się jedynie na dziękczynieniu za o. Kordeckiego i za zwycięstwo w 1655 r.
W naszych sanktuariach mamy uczyć się i wziąć aż poczwórną odpowiedzialność - za siebie, za innych, za Kościół i za Ojczyznę”.
Podczas Apelu Jasnogórskiego, który prowadził ks. Tadeusz Winnicki - generał Towarzystwa Chrystusowego, uczestnicy sympozjum oddawali Maryi sprawy Kościoła i Narodu.

Ślubowanie i zawierzenie

Mszy św. w drugim dniu sympozjum przewodniczył abp Stanisław Nowak. Wygłosił również wykład pt. Od ślubów do Zawierzenia. Implikacje pastoralne. Ukazał losy Kościoła w Polsce przez pryzmat Ślubów Jasnogórskich (z 1956 r.), Aktu Milenijnego (z 1966 r.) oraz Aktu Zawierzenia Jana Pawła II (z 1979 r.). „Śluby odnawiane każdego roku na Jasnej Górze (3 maja i 26 sierpnia) - tłumaczył abp Nowak - pozostają nadal aktualne i zobowiązują do ich wypełnienia. Jako naród pragniemy być wierni nauczaniu Papieża Polaka. Jan Paweł II wiedział, jak wielkie znaczenie dla Polaków ma wolność, dlatego tłumaczył, na czym polega oddanie się w macierzyńską niewolę miłości: «Niewola, która boli, w tym jednym przypadku nie boli». - Tymi wartościami trzeba kierować się w codziennym życiu osobistym, społecznym i narodowym”.
Wykład ks. dr. Wacława Siwka pt. Królewskość Maryi i nasza stanowił nowe odczytanie królewskości Maryi. „Trzeba ukazać teologiczne treści tytułu «Królowa» w odniesieniu do Najświętszej Maryi Panny - mówił. - Trzeba ukazać egzystencjalne zastosowanie prawd odkrytych w tym maryjnym tytule. Polacy od wieków nazywają Maryję Królową i wierzą, że wybrała Ona Jasną Górę na swoją stolicę, potwierdzając to cudowną obroną Jasnej Góry. Stąd na tym sympozjum trzeba o tej królewskości mówić i nią żyć”.
Na zakończenie sympozjum odbyła się dyskusja panelowa nt. pobożności maryjnej w kontekście jasnogórskiego jubileuszu.
Treści, które wypełniły czas sympozjum, stanowiły wołanie ludzkich serc o wolność obronionej 350 lat temu Jasnej Góry. Stanie się tak, kiedy Polacy przychodzić będą na tę Górę, bo z góry - jak mówił Prymas Tysiąclecia - widzi się lepiej, tym bardziej że Jasna Góra jest jasna. Zobaczą, co im zagraża i doznawszy przez Maryję łaski Bożej, obronią swoją świętość i doskonałość.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W świetle Eucharystii, w ciszy konfesjonału - paulini i Jasna Góra

2024-03-28 10:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Patriarcha Zakonu Paulinów św. Paweł z Teb przez wielu skazany na śmierć głodową na pustyni, doświadczył Bożej troski i był z Bożej Opatrzności karmiony chlebem. Dziś prawie pół tysiąca paulinów każdego dnia Chlebem Eucharystycznym karmi ludzi na 4 kontynentach. W sercu Zakonu na Jasnej Górze żyje ponad 70 kapłanów. Misję tego miejsca i posługujących tu paulinów, wciąż określają słowa św. Jana Pawła II, że „Jasna Góra to konfesjonał i ołtarz narodu”. Sprawowanie Eucharystii jako centrum życia całej wspólnoty i pracy apostolskiej paulinów wpisane jest w ich zakonne konstytucje.

Na Mszę św…po cud

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję