Przypomniał, że przeżywamy dzisiaj wyjątkowo bliską sercu Polaków uroczystość Matki Bożej Jasnogórskiej. To imieniny Maryi, która obrała sobie to miejsce, żeby poprzez stulecia, być blisko kolejnych pokoleń tego Narodu, który w szczególny sposób ukochała. - Nasza dobra Matka w duchu tej miłości wskazuje na Jezusa Chrystusa, który jako jedyny może dać nam pokój i radość w sercu - powiedział o. Chrapkowski.

Generał Paulinów wskazał na Maryję jako wyjątkowego świadka wiary w Chrystusa - Syna Bożego i Tę, która przez wieki obficie udzielała łask naszemu narodowi. - Chcemy dziękować za dar wiary, a jednocześnie w ręce Maryi złożyć naszą troskę o to, by ta wiara w polskim narodzie nie osłabła i nie wygasła - mówił paulin i prosił, by i dziś „ocaliła i rozpaliła na nowo wiarę w synach i córkach narodu polskiego, zwłaszcza w młodym pokoleniu oraz w rodzinach”.

Przypomniał, że cała nasza historia znaczona jest słowami zawierzenia i ufności w pomoc i obronę Bożej Matki. - Jasna Góra to Polska Kana Przemiany i Zawierzenia. Każde nasze pielgrzymowanie na Jasną Górę, każde spojrzenie w Oblicze Maryi jest zawierzeniem Jej naszego życia. Tak czynili nasi ojcowie nie tylko w dniach cierpienia i zniewolenia, ale również wtedy, gdy czuliśmy się bezpieczni - powiedział o. generał i wyjaśniał, że „zawierzenie nie oznacza bezsilności, ale wyraża zaufanie i wiarę, bo jest ono odpowiedzią na miłość osoby, w szczególności na miłość Matki”.

Zauważył, że „na Obliczu Pani z Jasnej Góry wypisane są nie tylko dzieje naszego Narodu, ale także dzieje każdego z nas. „Pośród zamętu świata Wizerunek Jasnogórskiej Maryi pokazuje nam jasną Drogę. To Jezus, Syn Boga żywego. On jest naszą drogą, prawdą i życiem. Wraz z Maryją, i pod Jej przewodem, na nowo chcemy oprzeć wszystko na Chrystusie” - przypomniał.

To pragnienie znajduje wyraz w ponawianych Jasnogórskich Ślubach Narodu autorstwa bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Złożone 26 VIII 1956 r. stały się programem moralnego odrodzenia Narodu. Teraz każdego roku w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej są tu ponawiane. O. Chrapkowski podkreślił, że to słowo „przyrzekamy” zawsze wyznaczało szlak wiary i pomimo naszej słabości, prowadziło do odnowy i duchowego odrodzenia.

Wskazując na pielgrzymie szlaki prowadzące na Jasną Górę i pątników, którzy do Maryi przynoszą swoje radości i troski: „troskę o rodziny, Ojczyznę, o świat targany wojnami, niepokojem i kolejnymi kryzysami, brak zgody rozbijający życie społeczne, nieposzanowanie życia”. - W Jej Niepokalanym Sercu złożyliśmy Ukrainę i trudny czas, który przeżywa, prosząc o upragniony pokój - powiedział Generał Paulinów i podkreślił, że „słowa nic nie znaczą, jeśli nie ma czynów”.

Za bł. kard. Stefanem Wyszyńskim o. Chrapkowski przypomniał: „trzeba przekonać katolików polskich, że siła Kościoła naszego zależy od siły duchowej wiernych żyjących w łasce uświęcającej; że o tyle bronimy Kościoła, o ile bronimy w duszy łaski; o tyle umacniamy Kościół, o ile sami jesteśmy silni w wierze i poddani łasce”.