Reklama

Kościół

Argentyna: były piłkarz o tym, jak trener Chorwacji podarował mu Biblię i różaniec

Były piłkarz argentyński, napastnik Rubén Cecco powiedział, że trener reprezentacji Chorwacji na obecnych mistrzostwach świata w piłce nożnej Zlatko Dalić podarował mu w 2009 Biblię i różaniec, które przywiózł z Watykanu, pobłogosławione przez papieża. O wydarzeniu tym wspomniał w rozmowie z rozgłośnią Radio Mitre w Rosario, dodając, że oba te przedmioty trzyma do dzisiaj w domu jako niezwykle cenną pamiątkę.

[ TEMATY ]

świadectwo

Анна Нэсси/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2009 Argentyńczyk grał w albańskim klubie Dinamo Tirana, którego trenerem był wówczas obecny selekcjoner drużyny narodowej Chorwacji. I to on przywiózł z Watykanu i podarował mu Pismo Święte i różaniec, pobłogosławione przez papieża. “Mam je w domu i tak pokazuje, że bardzo mnie lubił” – wyznał 39-letni obecnie Cecco. Dodał, że trener chorwacki “zawsze mnie prosił, abym zachował wiarę w Boga”.

W 2017 Zlatko Dalić wkrótce po objęciu stanowiska trenera reprezentacji swego kraju powiedział w jednym z wywiadów, że “wszystko, co osiągnąłem w życiu i w swej karierze zawodowej, zawdzięczam swej wierze i jestem za to wdzięczny memu ukochanemu Bogu”. Wspomniał także, iż w dzieciństwie był ministrantem i lubił chodzić służyć do Mszy w klasztorze franciszkańskim, znajdującym się koło domu jego rodziców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

“Byłem szczęśliwy, mogąc iść na Mszę. Moja mama mnie nauczyła i ukierunkowała moją wiarę. Zawsze byłem wierzący i tak wychowuję swoje dzieci. W każdą niedzielę staram się chodzić na Eucharystię” – powiedział 56-letni obecnie trener. Ujawnił ponadto, że jest czcicielem różańca, który zawsze nosi z sobą. “Gdy czuję, że przeżywam jakieś trudne chwile, wkładam rękę do kieszeni, dotykam go i potem wszystko staje się łatwiejsze” – powiedział Dalić.

Wspomnienia R. Cecco nt. podarunku od jego byłego trenera nadano w rozgłośni przed półfinałowym meczem Chorwacji z Argentyną, która pokonała drużynę Dalicia 3:0 i jako pierwsza znalazła się w finale Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze. Zagra tam 18 grudnia ze zwycięzcą spotkania Francja-Maroko, Chorwaci natomiast zmierzą się dzień wcześniej z drużyną pokonaną w meczu o 3. miejsce na świecie.

2022-12-14 08:20

Ocena: +18 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Barbara Kędzior - Rybia Łuska: Mogę mieć oszpecone ciało, ale mam piękną duszę daną od Boga

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum Barbary Kędzior

Mogę mieć oszpecone ciało, ale mam piękną duszę daną od Boga. Nigdy nie patrzyłam na siebie tylko przez pryzmat swojego wyglądu – wyznaje Barbara.

Na co dzień nie mam bólu związanego ze skórą. Pojawia się on jednak w mniejszym lub większym stopniu w sytuacji, gdy np. moja skóra pęka. Zdarza się to czasem i jest związane choćby ze zmianami hormonalnymi czy pogodowymi lub wzmożonym wysiłkiem. Jeśli ktoś patrzy na mnie i mówi: „O, bidulka, jak ona cierpi”, to ja stanowczo mówię, że absolutnie nie.

CZYTAJ DALEJ

Droga krzyżowa wg ks. Piotra Pawlukiewicza - Stacja czterdziesta – śmierć kogoś bliskiego...

Przyjacielu, po coś przyszedł?...

To Chrystusowe pytanie skierowane do Judasza było ostatnimi słowami Zbawiciela, jakie wypowiedział przed swoim pojmaniem i uwięzieniem. Zanim rozpoczniemy Drogę Krzyżową w tym uświęconym miejscu, stańmy wobec tych słów: Przyjacielu, po coś przyszedł? Dlaczego podjąłeś trud podróży?
Krzyż jest zgorszeniem, głupstwem, porażką. Na pewno chcesz iść za zgorszeniem, głupstwem i porażką? Nosimy krzyżyki na łańcuszkach, wieszamy je w domach, szkołach, szpitalach i nierzadko potem pod tymi krzyżami przeklinamy, że coś się nam nie powiodło, że nie poszło po naszej myśli, że ktoś nas odrzucił. Mówimy o krzyżu, śpiewamy o krzyżu, a kiedy przychodzi, często jesteśmy zaskoczeni i oburzeni.

CZYTAJ DALEJ

Aby pomóc żołnierzom na froncie

2024-03-29 15:21

Uchodźczynie z Ukrainy, w imieniu Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowowschodnich zorganizowały stoisko podczas kiermaszu wielkanocnego przy Dworku Laszczyków, dochód z którego został przeznaczony dla żołnierzy sił zbrojnych na Ukrainie, walczących na froncie.

Dla chętnych były np. smakowite świąteczne babki ukraińskie, mające wielu amatorów tzw. „sało” (czyli słonina w ziołach i przyprawach), śledziki bez octu, sadzonki ostrej papryczki, bułeczki dyniowe i czekoladowe, pieczywo na zakwasie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję