Reklama

W trosce o firmy rodzinne

Senator Zbigniew Cichoń, który w 1997 r. zaproponował zmiany w Ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, wyjaśnia, dlaczego ten pomysł jest aktualny dzisiaj i na jakim etapie jest obecnie proponowana przez niego ustawa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysł zgłaszałem w 1997 r., formułując program dla Akcji Wyborczej „Solidarność” w zakresie prorodzinnym. Był on już wtedy wynikiem przemyśleń i dyskusji z licznymi rodzinami, zwłaszcza skupionymi w Stowarzyszeniach Rodzin Katolickich.
Istotą tego pomysłu jest zlikwidowanie dyskryminacji rodzin w ustawie o podatku dochodowym. Problem w tym, że przy zatrudnieniu małżonka przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą nie ma ona prawa uznać za koszty prowadzonej działalności wynagrodzenia wypłacanego zatrudnionemu małżonkowi, ponadto płaci za tego małżonka składki ubezpieczenia społecznego do ZUS nie od rzeczywiście otrzymanych wynagrodzeń ustalonych umową, lecz od 60% średniej krajowej wynagrodzenia.
Wynika to z faktu, że zatrudniony małżonek traktowany jest jako współprowadzący działalność gospodarczą. Reguły te zmieniają się w przypadku zatrudnienia osoby obcej, której to wynagrodzenie podlega odliczeniu od przychodu prowadzącego działalność gospodarczą, zaś składki na ZUS są pobierane od ustalonego w umowie wynagrodzenia. Dyskryminacja małżonków jest oczywista. Nakłada się ona też najczęściej na dyskryminację kobiet, albowiem z reguły to one pomagają w prowadzeniu firm rodzinnych, nie szczędząc sił i środków. Przy obecnym stanie prawnym czynią to za darmo, albowiem nikt rozsądny, gospodarujący środkami swojej firmy, nie zatrudni małżonka, by ponieść wyższe koszty składek ZUS-owskich z jednej strony i nie mieć przy tym możliwości odliczenia od przychodów jako kosztów wypłacanego wynagrodzenia dla małżonków.
Taka sytuacja jest krzywdząca dla de facto zatrudnionych małżonków, gdyż nie uzyskują oni stażu pracy niezbędnego do nabycia własnych uprawnień emerytalnych lub rentowych.
Sprawa jest aktualna, gdyż w czasie kryzysu gospodarczego wiele osób traci pracę, a mogłyby być zatrudnione przez któregoś z małżonków i w ten sposób kontynuować pracę, powiększając swój staż dla nabycia w przyszłości uprawnień emerytalnych lub renty. Przejście tych osób na krótkotrwały zasiłek obciążający całe społeczeństwo, a następnie ryzyko wykluczenia społecznego znajduje zatem alternatywę w kontynuacji zatrudnienia u małżonka. Trzeba też pamiętać, że firmy rodzinne tak popularne na zachodzie Europy, zwłaszcza we Włoszech, są najmniej podatne na sytuacje kryzysowe i najbardziej zdolne do ich przetrwania.
Ustawa ta na dzień dzisiejszy zaakceptowana jest przez ministra gospodarki, natomiast zanegowana przez ministra finansów. Wobec powyższego komisje senackie skierowały projekt do rządu, aby wypowiedział się w tej kwestii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Wypominki. Po co modlić się za zmarłych?

[ TEMATY ]

modlitwa

Wszystkich Świętych

wypominki

Karol Porwich /Niedziela

"Bóg przyjmuje łaskawiej i częściej wysłuchuje modlitw za zmarłych niż tych, które zanosimy za żyjących. Zmarli bowiem bardziej potrzebują tej pomocy, nie mogąc tak jak żywi, pomóc sobie samym i zasłużyć na to, ażeby Bóg ich wybawił" (św. Tomasz z Akwinu).

Od pierwszych wieków istnienia chrześcijaństwa znana jest i praktykowana modlitwa za zmarłych. Starożytni chrześcijanie dzień zgonu nazywali "dniem narodzin" do szczęśliwego życia w wieczności i wspominali go uroczyście w modlitwach liturgicznych. Kościół zachęca wiernych do pamięci w modlitwach o swoich najbliższych. Czyni to w myśl wskazań Pisma Świętego, które mówi, że "święta i zbawienna jest myśl modlić się za zmarłych, aby byli od grzechów uwolnieni" ( 2 Mch 12, 46).
CZYTAJ DALEJ

Zmartwychwstanie, to otwarcie na Boga

2025-11-02 20:34

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W dniu Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych w Bazylice Katedralnej w Sandomierzu sprawowano Mszę Świętą w intencji zmarłych biskupów, kapłanów, osób konsekrowanych oraz wiernych świeckich Diecezji Sandomierskiej.

Liturgii przewodniczył Biskup Ordynariusz Krzysztof Nitkiewicz, a wraz z nim Eucharystię koncelebrował biskup pomocniczy senior Edward Frankowski oraz kapłani posługujący w diecezji. W modlitwie uczestniczyły siostry zakonne, alumni seminarium duchownego oraz delegacja parafii Baćkowice, związanej z osobą Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego, dawnego proboszcza tej wspólnoty, który odszedł do Pana 2 listopada 1980 roku, a którego proces beatyfikacyjny się toczy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję