Reklama

Czas, aby zwolnić

Zajrzeć do Serca Boga

Życie nabrało tempa. Wszyscy się spieszymy. Piszemy SMS-y. Dzwonimy w pośpiechu. Biegniemy, ale ciągle nie zdążamy. Zbyt zabiegani, aby żyć. Wielki Post - czas, aby zwolnić, aby pomyśleć o życiu. Wierność myślenia jest formą ascezy. Myślenie - to praca człowieka mądrego

Niedziela Ogólnopolska 15/2011, str. 23

GRAZIAKO/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tadeusz Różewicz we wspomnieniach, które ukazały się pod tytułem: „Margines, ale…” opisuje pewien dylemat.
Pisze, że w 1945 r. znalazł się w Krakowie i zaczął studiować historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim.
„Pamiętam, że pisałem w tym czasie poemat o odbudowie kościoła Mariackiego. To, że zabytki Starego Krakowa zachowały się, nie było dla mnie ostatecznym potwierdzeniem ich realności”.
Skąd się wziął pomysł napisania poematu?
„Dla mnie kościół leży w gruzach - pisał Różewicz. Kościół jest zniszczony w moim wnętrzu. Fakt, że wybrałem historię sztuki jako przedmiot studiów, nie był przypadkowy. Zapisałem się na historię sztuki, żeby odbudować gotycką świątynię w sobie. Żeby cegła po cegle wznosić w sobie ten Kościół. Żeby element po elemencie zrekonstruować człowieka”.
Wielu z nas przypomina taki właśnie obraz zawalonej budowli. Bo wiele się może w naszym życiu zawalić. Rozpada się nam projekt kariery zawodowej, małżeństwa, a nawet życia duchowego. Jak bańka mydlana pęka to, co wydawało się takie trwałe i mocne.
Czy da się to odbudować?
Kiedy człowiek buduje dom, to najpierw tworzy projekt. Według niego kopie fundamenty i wznosi mury. Dzisiaj jednak rzadko kto sam zabiera się do budowania własnego domu. Ideałem, zwłaszcza dla młodych, jest wprowadzenie się do wybudowanego przez fachowców i „wypasionego” apartamentu. Jeśli za parę lat znudzi się mieszkanie albo wyjdzie z mody, to się je zamieni.
Podobnie traktuje się życie. Nie buduje się w nim na stałe. Co więcej - nie ma się nawet projektu. Na chwilę, na parę lat - „wypasione” życie nie może przecież polegać na trwałych obietnicach i zasadach. To człowiek ma być miarą wszystkiego, więc dlaczego kogokolwiek pytać, po co szukać projektów!
A jednak życie leży w gruzach. Życie bez fundamentów nie wytrzymuje próby, tak jak dom bez fundamentów.
Tymczasem projekt naszego życia jest gotowy - w sercu Boga złożony przed założeniem świata. Bóg wie, po co nas stworzył. Bóg ma pomysł na nasze życie.
Jak go odczytać? Trzeba zajrzeć do Serca Boga.
W Wielkim Poście wpatrujemy się w to Serce Boga, które dla nas zostało otwarte - otwarte każdemu.
Zagląda się w Nie przez modlitwę. Najpierw trzeba powiedzieć Bogu całą, choćby i trudną prawdę o tym, co się z Jego projektem robiło - czyli konfesjonał.
Potem wypada dziękować za cierpliwość Boskiemu Architektowi, który nigdy się nie zniechęca, z którym zawsze można rozpocząć budowę - czyli modlitwa.
Wreszcie trzeba prosić, byśmy nigdy tego projektu nie stracili z oczu. I łaski do tego, by go w życiu realizować. Zawalony dom zawsze może być odbudowany.
Pilnujmy, by mądrze go odbudować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kudowa-Zdrój. Kaplica, w której spoczywa trzydzieści tysięcy istnień

2025-11-02 00:00

[ TEMATY ]

Kudowa Zdrój

ks. Romuald Brudnowski

kaplica czaszek

Archiwum parafii Św. Bartłomieja w Kudowie-Zdroju

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

W najstarszej dzielnicy kudowskiego kurortu - Czermnej, znajduje się miejsce, gdzie cisza ma głos, a spojrzenie w śmierć staje się lekcją życia. Kaplica Czaszek nie straszy, ona wzywa do refleksji, by wśród tysięcy czaszek dostrzec znak nadziei, który prowadzi ku Zmartwychwstaniu.

Oprócz walorów uzdrowiskowych Kudowa słynie z jeszcze jednego powodu. To właśnie tutaj w drugiej połowie XVIII wieku, dzięki niezwykłemu kapłanowi ks. Václavowi Tomáškowi, powstała jedyna w Polsce Kaplica Czaszek. Choć podobnych miejsc na świecie jest kilka, ta dolnośląska wyróżnia się sakralnym charakterem i przesłaniem skupionym na Jezusie Cierpiącym i Zmartwychwstałym.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Listopad odwrócony: umarli niosą nam ratunek. A jak my możemy im pomóc?

2025-11-02 18:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kto wie? Może i za nami kiedyś półprzezroczyste postacie duchów wyłonią się z zaświatów, szepcząc: „Dziękuję”. I poprowadzą dalej.

Lwów, katedra ormiańska, na jednej ze ścian widnieje malowidło Jana Rosena – "Pogrzeb św. Odilona". To nie jest zwykły obraz. To listopadowa parabola w barwach złota i cienia. Widzimy Odilona, opata z Cluny, czyli XI-wiecznego wizjonera, który wprowadził dzień modlitw za zmarłych 2 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję