Reklama

Czytelnicy do redakcji

Dużo cierpienia, dużo radości

Niedziela łódzka 48/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wróciłem z dwutygodniowego pobytu w Drzewocinach. Byłem wolontariuszem zajmującym się osobami niepełnosprawnymi . Miałem pod opieką pana Stefana chorego na stwardnienie rozsiane. Około pięćdziesięcioletni, magister muzyki, uczył kilka lat w szkole, ma żonę i dwie córki, od kilku lat nie mieszka z rodziną. Pan Stefan aktualnie nie chodzi, pije przez słomkę, jego ręce nie na wiele się przydadzą, lecz choć trzeba przy nim wszystko zrobić, potrafi trzeźwo myśleć i wyrażać swoje poglądy. Wieczorem, po toalecie, gdy siadałem przy jego łóżku, lubił rozmawiać o swoim dotychczasowym życiu. Pan Stefan osiągnął pokój i samoakceptację, dostrzega wolę Boga w swoim cierpieniu, jest pięknym człowiekiem, pragnącym miłości, potrzebującym pomocy. Czasem zastanawiałem się, kto jest większym kaleką? Ja czy pan Stefan? Ja - który tak mało kocham. Pan Stefan - Świątynia Miłości.
Byli jeszcze inni ciężko chorzy. Pani Maria, która po Różańcu i Apelu poprosiła, abym przyniósł jej figurkę Matki Bożej z ołtarza, a gdy spełniłem jej prośbę, tak bardzo płakała, całowała stopy Figurki, siedząc na wózku prawie kompletnie unieruchomiona. Mam ją ciągle przed oczami - starą, na co dzień uśmiechniętą kobietę. Czułem jakby mówiła całą sobą: przepraszam, kocham i ufam w całej mojej nędzy. Wyczuwałem w niej to pragnienie Miłości, pragnienie Boga, o którym ja, zdrowy, tak często zapominam.
Była na tym turnusie także niewidoma pani Emilia, pełna radości Bożej, pełna optymizmu, pozytywnego myślenia, która mówiła: "Uginam się, ale nie pękam". Miała męża, który na sześć lat przed śmiercią został inwalidą na wózku. Pani Emilia pomimo swej niepełnosprawności wzroku zajmowała się mężem do końca jego dni. Kiedy wpisywałem się jej do książki, napisałem: "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu". Patrząc na niewidomą panią Emilię, która uśmiechała się w swoim cierpieniu ze swoim krzyżem na ramionach, poznałem, że to jest prawda. Kiedyś zobaczyłem ją bez nieodłącznego uśmiechu i poprosiłem: Pani Emilio, proszę się uśmiechnąć. Pełna werwy zapytała: A co? A co? Ktoś robi zdjęcie?
Te refleksje zakończę wierszem.
Nie będzie to wiersz
o smutnym człowieku
nieszczęśliwym
ze stwardnieniem rozsianym
co na wózku w świat pchany
pokonuje dni następne.
Nie będzie to wiersz
o smutnym człowieku
nieszczęśliwym
lecz o takim
co cierpienie przyjął
z największym zaszczytem.
Karmiony, myty, ubierany
z pampersem
kwiat widzi piękny
i uśmiecha się z sercem.
Nie jest to wiersz
o smutnym człowieku
nieszczęśliwym
ze stwardnieniem rozsianym
lecz o Panu Stefanie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: ks. Michał Rapacz ogłoszony błogosławionym

2024-06-15 11:57

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Ks. Michał Rapacz

PAP/Łukasz Gągulski

Kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, odczytał list apostolski papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty swoją władzą zezwala, aby „Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, (…) był odtąd nazywany Błogosławionym”. Msza św. beatyfikacyjna proboszcza z Płok zamordowanego przez komunistów w 1946 r. trwa w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, odczytał list apostolski papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty swoją władzą zezwala, aby „Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, pasterz według Serca Chrystusa, wierny i szlachetny świadek Ewangelii aż do daru z własnego życia, był odtąd nazywany Błogosławionym, oraz aby co roku jego wspomnienie mogło być obchodzone dwunastego maja, w dniu jego narodzin dla nieba”.

CZYTAJ DALEJ

Zanim na boisku, najpierw przy ołtarzu

2024-06-15 09:35

ks. Łukasz Romańczuk

Do Brzegu przyjechały drużyny piłkarskie LSO z Archidiecezji Wrocławskiej, a także jedna z diecezji świdnickiej. Na boisku Stadionu Miejskiego w Brzegu, gdzie na co dzień trenuje Stal Brzeg do rywalizacji przystąpili zarówno ministranci jak i lektorzy i ceremoniarze. Zanim rozpoczęły się rozgrywki sportowe, wszyscy spotkali się na Eucharystii w kościele pw. Miłosierdzia Bożego.

Mszy świętej przewodniczył bp Maciej Małyga, który w homilii nawiązał do czytań mszalnych, w których Eliasz nakłada płaszcz Elizeuszowi. Wskazując na ten moment w Piśmie Świętym hierarcha porównał przekazanie płaszcza prorockiego do nałożenia koszulki piłkarskiej. To duża odpowiedzialność, wymagająca dyscypliny i zaangażowania. To powierzone zadanie, które należy wykonywać sumiennie i uczciwie. W związku z tym nie zabrakło także odniesienia do postawy fair-play zarówno na boisku piłkarski, jak i w życiu codziennym.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: ks. Michał Rapacz ogłoszony błogosławionym

2024-06-15 11:57

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Ks. Michał Rapacz

PAP/Łukasz Gągulski

Kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, odczytał list apostolski papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty swoją władzą zezwala, aby „Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, (…) był odtąd nazywany Błogosławionym”. Msza św. beatyfikacyjna proboszcza z Płok zamordowanego przez komunistów w 1946 r. trwa w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, odczytał list apostolski papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty swoją władzą zezwala, aby „Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, pasterz według Serca Chrystusa, wierny i szlachetny świadek Ewangelii aż do daru z własnego życia, był odtąd nazywany Błogosławionym, oraz aby co roku jego wspomnienie mogło być obchodzone dwunastego maja, w dniu jego narodzin dla nieba”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję