Reklama

Wiara

Dlaczego trzeba spowiadać się przed kapłanem?

Skąd wzięła się spowiedź w Kościele? Dlaczego trzeba spowiadać się przed kapłanem? Na czym polega dobrze przeżyta spowiedź? Na te i inne pytania odpowiada nowa książka „Dar przebaczenia. O spowiedzi dla wątpiących” wydana nakładem Wydawnictwa Serafin.

[ TEMATY ]

spowiedź

Magdalena Pijewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dar przebaczenia. O spowiedzi dla wątpiących” to książka wielu autorów. Bogata jest w teksty doświadczonych duchownych: ks. Przemysława Artemiuka, ks. Mariusza Rosika, o. Kazimierza Fryzła CSSR, br. Adama Gęstwy OFMCap, br. Błażeja Strzechmińskiego OFMCap, br. Luisa Dri OFMCap. Nie zabrakło także spojrzenia osoby świeckiej - swoim doświadczeniem podzieliła się publicystka Magdalena Urbańska. Poniżej przedstawiamy fragment książki:

Dialog z szatanem jako opis procesu pokusy

Wnikliwa analiza dialogu człowieka z szatanem, „kłamcą i ojcem kłamstwa” (J 8,44), ukazuje newralgiczny punkt personalistycznego doświadczenia grzechu. Autor biblijny wykazał genialne wyczucie psychologii, o czym świadczy jakże aktualny opis procesu pokusy oraz pełna dramatyzmu walka myśli. W tekście sprzed tysięcy lat człowiek wszystkich czasów może odnaleźć rysy własnych perypetii: nęcącą pokusę, upadek, świadomość winy i utratę przyjaźni z Bogiem. W tym sensie opowiadanie o grzechu pierwszych rodziców jest historią grzechu każdego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Książka "Dar przebaczenia. O spowiedzi dla wątpiących" do kupienia w naszej księgarni: ksiegarnia.niedziela.pl

Reklama

„A wąż był bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta...” (Rdz 3,1) – taki jest początek biblijnej relacji o grzechu pierworodnym. Słowo „przebiegły” (hebr. arum, grec. phronimňtatos) wskazuje na inteligencję przewyższającą człowieka, w tym przypadku demoniczną, która sprzeciwia się Bogu i dąży wszelkimi środkami do wyznaczonego sobie celu. Owa „inteligencja” staje pomiędzy człowiekiem a Bogiem i podaje w wątpliwość Boże słowo, wciągając ludzi w swój plan przeciwny zamierzeniom Stwórcy.

Dialog biblijny rozpoczyna się od pytania szatana: „Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?” (Rdz 3,1). Najpierw należy zwrócić uwagę na styl, w jakim szatan zwraca się do człowieka: nie ma on nic wspólnego z agresją, ale próbuje stworzyć pozory życzliwego tonu przyjaciela, który chce służyć dyskretną radą. Jednak ta konfidencjonalność stwarza pewien dystans między człowiekiem a Bogiem. W pytaniu kusiciela użyta bowiem została formuła hebrajska aphkiamar, która podkreśla wyraz zdziwienia: „czy to prawda...?”, ale również może znaczyć: „nawet jeśli”, „gdyby nawet”. Wówczas można ją wypowiadać z nutą złośliwej ironii lub drwiny: „Nawet jeśli Bóg tak powiedział, to co z tego? Czy należy się tym przejmować?”.

Pytanie szatana jest tak sformułowane, że prowokuje do rozmowy. Przyzwolenie na dialog z kusicielem jest bardzo niebezpieczne, dlatego że osłabia naturalne przywiązanie do tego, co stanowi dla człowieka prawdziwe dobro. Kusiciel jest inteligencją (arum) przewyższającą człowieka. Dlatego osoba ludzka nie powinna z szatanem „dialogować”, ale stawić mu czoło przez odwołanie się do mocy Boga, zawartej w Jego Słowie i przykazaniach.

2024-03-27 08:03

Ocena: +12 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spowiedź jak to (nie)łatwo powiedzieć

Niedziela Ogólnopolska 49/2019, str. 16-17

[ TEMATY ]

spowiedź

Karol Porwich/Niedziela

„Przynajmniej raz w roku spowiadać się” – przypomina nam jedno z przykazań kościelnych. Zasadniczo nie kwestionuje się potrzeby spowiedzi, czyli, jak precyzuje to Katechizm Kościoła Katolickiego – „poddania się miłosiernemu osądowi Boga” (n. 1470). W praktyce jednak różnie z tym bywa. Zdarza się, że spowiedź przysparza wielu trudności i rodzi liczne kontrowersje. Przyjrzyjmy się niektórym stereotypom myślenia o tym sakramencie

„Nie chodzę do spowiedzi, bo nie mam grzechów. Nikogo nie zabiłem, nie okradłem, nie zdradzam żony/męża i co niedzielę chodzę do kościoła, to czym mam Panu Bogu głowę zawracać”...
Przede wszystkim nie wyobrażam sobie, by Bóg mógł ulec stanowi „zawrotu głowy”. Komu jak komu, ale Bogu na pewno „nic, co ludzkie, nie jest obce”. Przytoczona powyżej wypowiedź, dosyć znamienna zresztą i wyrażająca dość rozpowszechniony pogląd, stanowi – moim zdaniem – bardziej próbę samousprawiedliwienia się niż świadectwo własnej moralności. Przede wszystkim dziękowałbym Bogu za to, że ustrzegł mnie przed popełnieniem rzeczy ohydnej. Z troską pochyliłbym się natomiast nad tym, co mogło umknąć refleksji nad moim własnym życiem. Zakładam, że każdy człowiek jest zdolny do takiej refleksji i z pewnością prowadzi ją ze sobą samym w formie jakiegoś wewnętrznego dialogu. Stanięcie w prawdzie o swoim życiu uświadamia nam, że nie taki święty i nie taki straszny jest człowiek, jakim go malują. „Święty Jan Apostoł przypomina nam: «Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy» (1 J 1, 8). Sam Pan nauczył nas modlić się: «Przebacz nam nasze grzechy» (Łk 11, 4), łącząc wybaczanie sobie nawzajem win z przebaczeniem grzechów, jakiego udzieli nam Bóg” (KKK 1425).

CZYTAJ DALEJ

Sejm: Uchwalono ustawę uznającą język śląski za język regionalny

2024-04-26 11:20

[ TEMATY ]

język śląski

PAP/Rafał Guz

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

Na mocy ustawy język śląski ma zostać wpisany do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych jako drugi – obok języka kaszubskiego – język regionalny. Oznacza to m.in. możliwość wprowadzenia do szkół dobrowolnych zajęć z języka śląskiego, montowania dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości, gdzie używanie języka śląskiego deklaruje ponad 20 proc. mieszkańców, dofinansowanie działalności związanej z zachowaniem języka śląskiego czy wprowadzenie do Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych dwóch przedstawicieli osób posługujących się językiem śląskim.

CZYTAJ DALEJ

Czy warto wziąć udział w wyborach do Europarlamentu? Odpowiada dyrektor Biura Parlamentu Europejskiego w Polsce

2024-04-27 07:04

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Witold Naturski

YouTube

Rozmowa z Witoldem Naturskim

Rozmowa z Witoldem Naturskim

Już po raz piąty Polacy będą wybierać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. To o tyle ważne, że ta instytucja uchwala większość przepisów regulujących nasze życie.

Polska jest piątym największym krajem spośród 27 państw Unii Europejskiej, stąd nasz udział w Europarlamencie jest znaczny. W tym roku Polacy wybiorą 53 europosłów, a kraje członkowskie łącznie 720.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję