Reklama

Golgo ta Kresów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przejmującym świadectwem wiary podzielił się przybyły z Kowla na Ukrainie o. Polikarp OFM, który wygłosił homilię podczas Mszy św. poprzedzającej lutowe spotkanie Duszpasterstwa Ludzi Pracy ’90 w Legnicy. Po Mszy św. pisarz, dramaturg i poeta Stanisław Srokowski wygłosił wykład pt. „Ludobójstwo na polskich Kresach”.

Wołanie o pamięć

Każdy, kto pochodzi z tamtych stron, ma za sobą trudne doświadczenia. Jednakże badania socjologiczne wykonane po prawie 20 latach wolnej Polski wykazały, że tylko 14% badanych wie sporo o dramacie Kresów. Jak głęboko sięgnęła ta tragedia, mało kto dzisiaj jednak się orientuje. Powszechnie wiedza na ten temat jest źle widziana, jako „niepoprawna politycznie”. W ogólnym braku porządku moralnego prawda nie jest zabezpieczona. Brak wiedzy i pamięci o tym, co się stało na Kresach, rodzi wiele kwestii i pytań. Czym jest człowiek i naród? Jak nasz dzisiejszy los wiąże się z tradycją i przeszłością? Czy człowiek ma prawo do prawdy i pamięci? Czy może żyć normalnie, pozbawiony prawa do własnej historii? Czy możemy się nawzajem zrozumieć? Jakie są choroby społeczne naszego narodu powstałe w wyniku zaniku pamięci? Rzeczywistość zamazuje pamięć i obraz tego, co się stało. Wiedza na ten temat nie dociera do młodego pokolenia, licealistów, studentów. Zakłócony został naturalny bieg historii, kiedy starsze pokolenie przekazywało własne doświadczenia następcom. Na tym tle powstają konflikty, których nikt nie rozumie. A historia to nie jest dodatek do życia, to zapisane w nas porządki. To skarb, który normalne narody szanują, budując na nich swoją przyszłość. Jesteśmy chorzy na historię, a naród w swoich decyzjach rzuca się od ściany do ściany i nie wie, dlaczego jest taki, jaki jest.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielkość Kresów

Kresy dostarczyły Polsce największych pisarzy, uczonych, duchownych i polityków. Tam rodziły się podstawowe prawdy moralne, naukowe i cywilizacyjne. Kresy obejmowały 8 dawnych województw. Ziemie nam odebrane, to pół Polski z 13 milionami obywateli. Czy mamy z tego zrezygnować? Kilkanaście różnych kultur, kilkanaście narodowości i kilka wielkich religii. To była swego rodzaju Unia Europejska. Nacje te współpracowały z sobą przez ponad 600 lat. Do najwybitniejszych twórców z Kresów należą - Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki i Aleksander Fredro, a ze współczesnych Zbigniew Herbert. Czerpali z Kresów - Henryk Sienkiewicz, Conrad Korzeniowski, Kornel Makuszyński, Jarosław Iwaszkiewicz, Czesław Miłosz. A Lwów miał jeden z najlepszych uniwersytetów w Europie, im. Jana Kazimierza, ze słynną szkołą matematyczną. Nawet na dalekich antypodach Japończycy znają jednego z najwybitniejszych Polaków z Kresów, Jana Łukasiewicza, logika, matematyka i filozofa, który stworzył podstawy dla przyszłych wielkich badań naukowych. Ta potęga ducha i myśli do dziś kształtuje naszą świadomość.

Reklama

Ludobójstwo

„Strach i dramat tamtych czasów po dziś dzień oddziałują na tych, którzy przeżyli. Wielu ludzi boi się mówić o ludobójstwie. Od 1943 r. z północnego wschodu do mojej wsi, Hnilcze, koło Halicza - mówi Srokowski - napływały wiadomości o masowych mordach dokonywanych przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach. Dziś już wiemy, że Ukraińska Powstańcza Armia wymordowała około 200 tys. naszych rodaków w sposób okrutny i bezwzględny. Pierwszej masowej zbrodni dokonali 11 lipca 1943 r., mordując ok. 15 tys. Polaków. Sam po raz pierwszy zobaczyłem ofiarę zbrodni w październiku tego roku. Do wsi przyjechało kilku mężczyzn po księdza. Ale nie zastali go. Zabrali jego 18-letniego siostrzeńca. Po kilku dniach znaleziono ciało. Przedstawiało straszny widok, wypalone oczy, ucięty język i genitalia. Twarz zmasakrowana nożami. W lutym 1944 r. na wieś Huta Pieniacka w woj. tarnopolskim napada jeden z oddziałów SS Galizien i wraz z banderowcami zapędza ludzi do kościoła i pobliskich stodół, a następnie podpala. W straszliwych mękach ginie ponad 1000 Polaków. W sierpniu 1944 r. bandy UPA palą moją wieś. Piszę o tym w książce pt. Nienawiść”. To straszne, sadystyczne i okrutne mordy. Miałem wtedy 8 lat i od tej pory chowałem się pod łóżko. Tej nocy zostało zabite moje dzieciństwo. I śmierć głęboko wryła się w pamięć. A uratowałem się dzięki dobrej Ukraince, Oldze Misiurak, która nas ostrzegła przed napadem i ukryła matkę, ojca i mnie w swojej stodole. Niemało było takich Ukraińców, którzy ratowali Polaków, a potem byli mordowani przez UPA. Po mojej wsi zostały tylko zgliszcza i ruiny. Ludobójcze fale szły od Wołynia na Tarnopol, Lwów i Stanisławów. Ludzie, którzy to wszystko przeżyli, do dzisiaj są chorzy. Był to najbardziej wstrząsający kataklizm w historii Polski. Świat i Europa nic o tym nie wiedzą.”

Reklama

Inspiratorzy

Zbrodnie, których dokonano na Kresach, stały się możliwe dzięki temu, że zapanowały wtedy nad światem dwie wielkie zbrodnicze ideologie, faszystowska i komunistyczna. W te ideologie znakomicie się wpisała myśl polityczna Ukraińców. Motłoch był wykonawcą planów, które zrodziły się w 1929 r. na I kongresie UON (Ukraińska Organizacja Nacjonalistyczna). Jej podstawy dał ukraiński Hitler, Dmytro Doncow, który napisał książkę „Nacjonalizm”, taki ukraiński „Mein Kampf”. Jego autor był świetnie wykształcony, znał kilka języków i pisał artykuły do prasy światowej. Hasłem tej książki była nienawiść do wszystkiego, co nie jest ukraińskie. Wytworem tej ideologii stała się Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), której najbardziej radykalnym odłamem dowodził Stepan Bandera. Ona przygotowywała operacyjnie i ideologicznie większość mordów na Kresach. Nie posłuchali Ukraińcy swojego wybitnego myśliciela, Wacława Lipińskiego (Wiaczesław Łypynskyj), który twierdził, że sporów narodowościowych nie wolno rozwiązywać przy pomocy mordów.

Reklama

Pamięć i prawda

Wielu ludzi nie chce słuchać tego, co się stało 65 lat temu na Wołyniu, Podolu i Pokuciu. Po co o tym rozprawiać? Czy dla zemsty? Czy dla użalania się nad własnym losem? Nie. Pisarz, Stanisław Srokowski, odpowiada, że celem jego książek jest ujawnianie prawdy, zapisywanie pamięci i piętnowanie zła, by nigdy się już nie powtórzyło. Potrzebna jest więc pamięć i prawda. Jeżeli nie szanujemy pamięci i prawdy, to zło się odradza. Jest to tym bardziej potrzebne, że odradza się ono i dzisiaj na Ukrainie, kiedy takim mordercom, jak Bandera, stawia się pomniki. Świadczy o tym też opublikowany przez „Polskę Zbrojną” fragment Uchwały Krajowego Prowidu (UON) z 22.06.1990 r., w którym czytamy: „Nigdy nie zależało nam na sile Polski i teraz nie zależy, wręcz przeciwnie, na jej osłabieniu wewnętrznym i międzynarodowym…”.

Niestrudzony twórca

Kolejne książki Stanisław Srokowski poświęca swoim ukochanym Kresom. Ostatnio opublikował dwie nowe - „Nienawiść” i „Ukraiński kochanek”. W przygotowaniu tom II „Ukraińskiego kochanka” - „Zdrada”. Na uwagę zasługuje też szykowana do druku autentyczna, demaskatorska opowieść o agenturze SB wśród wrocławskich literatów, której fragment pt. „Życie wśród pisarzy, agentów i intryg” ukazał się w „Arcanach”, nr ½009. Pisze też Srokowski wiersze liryczne. Dwuwiersz stanowiący motto tego tekstu zaczerpnięty został z tomiku „Miłość i śmierć”. Na spotkaniu DLP’90 wszystkie jego książki wykupiono błyskawicznie.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowacka: w kolejnym roku szkolnym oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej

2024-05-09 10:40

[ TEMATY ]

katecheza

religia

PAP/Jarek Praszkiewicz

Minister edukacji narodowej Barbara Nowacka powiedziała w czwartek w TVP Info, że jest przywiązana do idei zmniejszenia liczby lekcji religii do jednej godziny w tygodniu, bo "szkoła jest od kształcenia, a nie od formacji religijnej".

Potwierdziła, że w kolejnym roku szkolnym oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen. Będzie też możliwość łączenia grup na lekcje z tych przedmiotów. Obecnie szkoła ma obowiązek wpisać w plan lekcje religii lub etyki, jeśli w danej klasie zgłosi się na nie więcej niż siedem osób. Po zmianach będzie można te mniejsze grupy połączyć w jedną większą.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: 16 maja główne obchody ku czci patrona Polski św. Andrzeja Boboli

2024-05-09 21:57

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Monika Książek

Główne obchody ku czci św. Andrzeja Boboli, patrona Polski i metropolii warszawskiej, odbędą się 16 maja. Mszę św. z tej okazji w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie o godz. 18.00 odprawi metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

W sanktuarium św. Andrzeja Boboli na Mokotowie, które ma charakter narodowy, spoczywają zachowane w całości relikwie tego męczennika.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję