Dzień po opublikowaniu dokumentu Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita”, który wymienia aborcję wśród pogwałceń ludzkiej godności jako praktykę „która poważnie uwłacza godności kobiety i dziecka”, biskupi z całej Europy raz jeszcze odrzucili przerywanie ciąży, które „nigdy nie może być prawem podstawowym” i które zmierza „w kierunku przeciwnym do prawdziwej promocji kobiet i ich praw”.
Po włączeniu prawa do aborcji do francuskiej konstytucji, debata na temat jej wprowadzenia do praw podstawowych UE została faktycznie wznowiona na szczeblu europejskim. Rezolucja została już złożona 7 lipca 2022 r. i wzbudziła sprzeciw niektórych państw członkowskich, a teraz eurodeputowani zdecydowali o wznowieniu propozycji, więc zostanie ona ponownie poddana pod głosowanie pojutrze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W okresie poprzedzającym głosowanie, kierownictwo COMECE zwróciło się do eurodeputowanych i obywateli Europy, podkreślając, że „promowanie kobiet i ich praw nie jest związane z promowaniem aborcji. Działajmy na rzecz Europy, w której kobiety mogą przeżywać swoje macierzyństwo w sposób wolny i jako dar dla nich i dla społeczeństwa, i w której bycie matką nie jest w żaden sposób ograniczeniem dla życia osobistego, społecznego i zawodowego” - stwierdzają biskupi.
Reklama
COMECE przypomina, że aborcja nigdy nie może być prawem podstawowym. Prawo do życia jest podstawowym filarem wszystkich innych praw człowieka, w szczególności prawa do życia osób najbardziej bezbronnych, kruchych i wrażliwych, takich jak nienarodzone dziecko w łonie matki, migranci, osoby starsze, niepełnosprawne i chore. Następnie dokument cytuje myśl Kościoła, który zawsze uważał, że „obrona życia nienarodzonego jest ściśle związana z obroną każdego innego prawa człowieka. Wiąże się to z przekonaniem, że istota ludzka jest zawsze święta i nienaruszalna, w każdej sytuacji i na każdym etapie rozwoju”.
Reklama
Dokument kończy się cytatem z tej deklaracji „Dignitas infinita” o godności człowieka: „Istota ludzka jest celem samym i nigdy nie jest środkiem do rozwiązania innych trudności. Jeśli obalimy to przekonanie, nie ma solidnych i trwałych fundamentów do obrony praw człowieka, które byłyby zawsze uzależnione od korzyści zmieniających się rządów”. Biskupi krajów UE wzywają zatem Unię Europejską do „poszanowania różnych kultur i tradycji państw członkowskich oraz ich kompetencji narodowych”, a nie do narzucania innym, w jej granicach i poza nimi, ideologicznych stanowisk w sprawie osoby ludzkiej, seksualności i płci, małżeństwa i rodziny itp.
„Karta Praw Podstawowych UE - czytamy w dokumencie - nie może zawierać praw, które nie są uznawane przez wszystkich i powodują podziały. Nie ma uznanego prawa do aborcji w prawie europejskim lub międzynarodowym, a sposób, w jaki kwestia ta jest traktowana w konstytucjach i prawie państw członkowskich, jest bardzo zróżnicowany”. Przypomniano, że Karta Praw Podstawowych w swojej preambule wzywa do poszanowania „różnorodności kultur i tradycji narodów Europy”, a także „tradycji konstytucyjnych i zobowiązań międzynarodowych wspólnych dla państw członkowskich”.
Nota została podpisana przez Stały Komitet COMECE: przewodniczącego, bp. Mariano Crociata, biskupa Latiny (Włochy); pierwszego wiceprzewodniczącego, abp. Antoine'a Hérouarda, arcybiskupa Dijon (Francja); oraz wiceprzewodniczących: bp. Nuno Brás da Silvę Martinsa, biskupa Funchal (Portugalia), bp Czesława Kozona, biskupa Kopenhagi (Skandynawia), bp. Rimantasa Norvilę, biskupa Wyłkowyszek (Litwa).