Reklama

Kościół

„Idziemy ku przyszłości” – pielgrzymka diecezji bydgoskiej

„Nie idziemy w przeszłość, idziemy ku przyszłości”. Słowami św. Jana Pawła II abp Wojciech Polak mówił w sobotę w Gnieźnie o Kościele jako wspólnocie pamięci, która powraca do korzeni, ale nie ucieka w przeszłość. Kościele, który jest jednego serca i ducha, prosty, jasny, kiedy trzeba odważny we wzajemnym upominaniu siebie, ale też gotowy, by się w drodze wspierać i sobie konkretnie pomagać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MJ

Metropolita gnieźnieński modlił się wspólnie z pielgrzymami z diecezji bydgoskiej, przybyłymi 20 kwietnia do grobu i relikwii św. Wojciecha, by podziękować za 20-lecie diecezji bydgoskiej. Dziękczynnej Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej przewodniczył ordynariusz bydgoski bp Krzysztof Włodarczyk, który rozpoczynając liturgię podkreślił, że w tym miejscu, przy św. Wojciechu, wielkim ewangelizatorze „chcemy prosić o potrzebne łaski ku odrodzeniu duchowemu, byśmy ciągle byli na drodze wiary i w Chrystusie pokładali całą nadzieję”.

MJ

O tym, że pamięć korzeni i poszanowanie dziedzictwa nie jest nostalgicznym wspominaniem tego co było i zamykaniem się w muzeum przeszłości mówił w homilii abp Wojciech Polak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ZOBACZ ZDJĘCIA

„Dlaczego powracamy do przeszłości?” – powtórzył pytanie wypowiedziane przez bp. Włodarczyka podczas bydgoskich obchodów jubileuszowych, bo „Kościół, do którego mamy przywilej należeć, jest wspólnotą pamięci” – cytował dalej, podkreślając jednocześnie, że to coś więcej niż tylko powracanie do przeszłości, pielęgnowanie pięknych wspomnień i rozpamiętywanie tego, co było.

MJ

Reklama

„Kościół jako wspólnota pamięci to Kościół, który żyje mocą Ducha Świętego. To Kościół szeroko otwartych drzwi Wieczernika, z którego po zesłaniu Ducha Świętego apostołowie wyszli na cały świat. To Kościół, który odważnie idzie drogami świata i nie zatrzymuje się zbytnio na tym, jakie są dziś czasy i trudne chwile, bo wie, że wszystko to Bóg Ojciec ustalił swoją władzą” – mówił Prymas, przypominając o najważniejszej misji Kościoła jaką jest głoszenie światu dobrej nowiny o zbawieniu. To zaś wymaga świadectwa – odważnego i autentycznego.

MJ

„Kościół, który jest wspólnotą pamięci to zatem wspólnota świadków Chrystusa, która trwa mocno w jednym duchu, jednym sercem walczy wspólnie o wiarę w Ewangelię, i w niczym nie daje się zastraszyć przeciwnikom” – powtórzył za św. Pawłem.

„To Kościół ludzi jednego serca i jednego ducha, zdolnych do znoszenia siebie nawzajem w miłości, prosty i jasny, odważny, kiedy trzeba, we wzajemnym upominaniu siebie, ale też gotowy, by się w drodze wspierać i sobie konkretnie pomagać. Nie zamknięty i nie ograniczony jedynie do własnych spraw i interesów, ale pełen zapału i apostolskiego ducha, pokorny i gorliwy zarazem, bo dobrze wie, że niesie ten skarb w naczyniach glinianych, aby się wciąż okazywało, że moc jest z Boga, a nie z nas” – podkreślił abp Polak.

Tłumaczył również, że nie ma żadnych prostych rozwiązań na pojawiające się wyzwania, na ominięcie codziennego trudu i wysiłku. Nie ma magicznych słów i zaklęć na zaczarowanie przyszłości.

Reklama

„Nasza Alma Mater Gnesnensis nie ma dla was, niestety, żadnych gotowych recept” – przyznał abp Polak wskazując jednakże, że idąc ku przyszłości – jak mówił w Gnieźnie w 1997 roku św. Jan Paweł II – trzeba zarazem wracać i czerpać ze źródła, a więc wracać do chrztu świętego, do „mocy łaski i odrodzenia z wody i Ducha Świętego, w którym i my kiedyś – jak ziarno pszenicy – obumarliśmy z Chrystusem, aby przynosić plon obfity”.

„Wracać do źródła, do świadectwa krwi, bo tylko ten, kto daje siebie z miłości, kto zdolny będzie siebie tracić, kto chce dać, zyskuje i zwycięża” – kontynuował Prymas powtarzając za papieżem Franciszkiem, że zwycięska jest tylko logika ziarna. Kto bowiem kocha to co własne i żyje dla swoich interesów, chełpi się tylko sobą i traci. Kto natomiast przyjmuje, jest dyspozycyjny i służy innym, żyje na sposób Boga”.

„Służyć i dać swoje życie to droga do świadectwa” – wskazał na koniec abp Polak.

Mszę św. koncelebrowali: biskup pomocniczy gnieźnieński Radosław Orchowicz, kanonicy Kapituły Prymasowskiej oraz kapłani przybyli licznie wraz z pielgrzymami z diecezji bydgoskiej. Obecny był również abp senior Henryk Muszyński, w czasie którego arcybiskupiej posługi na stolicy w Gnieźnie diecezja bydgoska została utworzona.

„Bydgoszcz jest najmłodszą diecezją, najmłodszym dzieckiem, które wnosi do wspólnoty Kościoła młodość, dynamizm, siłę, świadectwo, którego dzisiaj tak bardzo potrzebujemy” – mówił abp Muszyński wspominając okoliczności powstania diecezji bydgoskiej i swoje starania w kierunku jej utworzenia. „Modlę się o to, by ta najmłodsza diecezja była znakiem gorliwej miłości i wiernego świadectwa” – dodał arcybiskup senior.

Reklama

Przed Mszą św. wykład nt. związków Gniezna i Bydgoszczy wygłosił ks. prof. dr hab. Bogdan Czyżewski, podkreślając, że te związki „zawsze były, są i będą”.

Pielgrzymi mieli również okazję zwiedzić zabytki Wzgórza Lecha – katedrę gnieźnieńską i jej podziemia z przedromańskimi i romańskimi reliktami wcześniejszych świątyń, a także słynne Drzwi Gnieźnieńskie. Wytrwali, którzy pokonali 240 stopni prowadzących na katedralną wieżę, mogli podziwiać panoramę Gniezna z jej szczytu.

MJ

Diecezja bydgoska została ustanowiona 24 lutego 2004 roku przez papieża Jana Pawła II dekretem uzupełniającym bullę „Totus Tuus Poloniae populus”, który wszedł w życie 25 marca. Terytorialnie została częściowo wydzielona z archidiecezji gnieźnieńskiej i znajduje się wraz z diecezją włocławską w granicach metropolii gnieźnieńskiej. Patronem diecezji bydgoskiej jest bł. Michał Kozal, związany z Gnieznem poprzez przyjęte tu święcenia kapłańskie i późniejszą posługę rektora gnieźnieńskiego seminarium duchownego. W czasie Mszy św. modlono się m.in. o jego kanonizację, a także o pokój dla Ukrainy, Ziemi Świętej i wszystkich miejsc na świecie pogrążonych w wojnie i konfliktach.

2024-04-20 21:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wiecie, że...

...Górka Klasztorna (diec. bydgoska) jest najstarszym w Polsce miejscem kultu maryjnego?

W bernardyńskich kronikach znajduje się zapis, że w 1079 r. na wzniesieniu wśród dębów pasterzowi pasącemu bydło ukazała się Matka Boża. Okolica nie należała do spokojnych i dopiero ok. 1111 r. wzniesiono w tym miejscu dębowy kościółek Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Ze względu na bijące tu źródełko, w którym z chwilą ukazania się Maryi woda nabrała cudownych właściwości, miejsce to nazywano studzienką.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV potwierdza: przygotowujemy podróż do Turcji

2025-05-12 13:06

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Leon XIV potwierdził, że przygotowywana jest jego podróż do Turcji na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.

Pytany przez dziennikarzy podczas dzisiejszej audiencji w Auli Pawła VI o tę podróż, którą planował już papież Franciszek, odpowiedział: „Przygotowujemy ją”.
CZYTAJ DALEJ

Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej

2025-05-12 22:24

Alina Ziętek-Salwik

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.

Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję