Reklama

„Nie bój się… jest przy tobie Chrystus”

„Przerywanie ciąży - bez względu na czas i sposób jego wykonania - to zło nie do uśmierzenia. Przerwanie ciąży pozostawia straszne piętno na tych, którzy je polecają, na tych, którzy je popierają, na tych, którzy go dokonują, na tych, którzy mu się poddają, i - oczywiście - na swych biednych bezbronnych ofiarach” - Bernard Nathanson.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1979 r. Matka Teresa, odbierając Pokojową Nagrodę Nobla, powiedziała do zgromadzonych w auli Uniwersytetu w Oslo: „Największym niszczycielem pokoju jest dziś krzyk niewinnego, nienarodzonego dziecka. Czy może być większe przestępstwo od tego, gdy matka zabija dziecko w swoim własnym łonie?”…
W trzecią niedzielę Wielkiego Postu w kościele Świętej Rodziny na każdej Mszy św. ks. Tomasz Kancelarczyk dawał świadectwo mające przekonać wiernych do siły modlitwy i koniecznej duchowej adopcji dzieci nienarodzonych. Porwana już nie po raz pierwszy słowami tego młodego kapłana, z miejsca podjęłam odpowiednie zobowiązanie. Dla tych, którzy się jeszcze wahają, postanowiłam przytoczyć kilka świadectw matek, które pomimo różnych trudności, a nawet zagrożenia życia, zaakceptowały poczęte w nich życie.

Matka

Reklama

„Jestem przedstawicielką starego pokolenia. Ja i moje koleżanki nie miałyśmy w szkole przedmiotu o nazwie «Wychowanie seksualne», a mimo to rozwijałyśmy się normalnie pod względem fizycznym, jak i umysłowym. Kiedy przestawałyśmy być dziećmi, nasze mamy mówiły nam: - Jak wyjdziesz za mąż i będziesz miała dzieci, to pamiętaj, że kobiecie nigdy nie wolno «psuć ciąż». To jest ciężki grzech - zabójstwo”.
Kilkunastoletniej dziewczynie trudno było sobie wyobrazić, co ta mama mówi, co to znaczy «zepsuć ciążę», ale słowo «zabójstwo» zapadało głęboko w umyśle i sercu młodej dziewczyny. Potem autorka listu opisuje swój ślub, narodziny pierwszego dziecka i przeprowadzkę do Stolicy, do jednego pokoju z kuchnią, bez łazienki, które zajmowała już teściowa razem ze szwagierką i dziećmi. Razem siedmioro osób. W tym czasie zachodzi ponownie w ciążę i to nie byłoby dla niej niczym strasznym, gdyby nie reakcja męża rodziny, która każe jej zabić dziecko. Był to dla niej szok. Postanawia zabrać córeczkę i wrócić do miasta, z którego przybyli. W tym też czasie dowiaduje się, że ma gruźlicę, która może być leczona (zdaniem lekarki), tylko po usunięciu ciąży. Wychodząc załamana z gabinetu, przypomina sobie słowa matki: „to jest zabójstwo” - i to wystarcza. Inny lekarz, pozytywnie nastawiony do poczętego życia, podnosi ją na duchu, kierując do swojego kolegi, specjalisty od chorób płucnych, który stwierdza, że wszystko jest w normie. Mąż szybko godzi się z zaistniałą sytuacją i pod Warszawą wynajmuje dla niej i córeczki mieszkanie. Mąż przyjeżdżał do nich na niedzielę. Z upływem czasu młodsza córka stała się ulubienicą ojca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stanisława

Matka trojga dzieci. W czasie drugiej ciąży lekarz od razu zapytał: „To co robimy?”. Kiedy odpowiedziała, że urodzi, lekarz nie powiedział ani jednego ciepłego słowa, tylko rzucił ze złością: „Jak pani uważa!”. Z kolejną ciążą poszła dopiero w jej połowie, by nie narażać się ponownie na przykrości ze strony człowieka, który składał przysięgę Hipokratesa. Mając 41 lat, jest ponownie w ciąży, ale tym razem dzieci dużo jej pomagają, szczególnie 17-letnia córka. Najmłodsza córeczka wnosi w ich życie dużo pogody i radości. Wszyscy bardzo ją kochają. Oddajmy głos matce: „…przed każdym przyjściem na świat naszego kolejnego dziecka warunki i trudności, tak po ludzku patrząc, były nie do pokonania. Tymczasem wszystko się jakoś klarowało i z pomocą Bożą wychodziło na dobre… Dzieci, które już mają własne rodziny, utrzymują z nami bardzo ścisły kontakt i między sobą także”.

Sabina

„To było w latach pięćdziesiątych. Do sakramentu małżeństwa oboje z mężem poszliśmy w pożyczonych ubraniach, bo byliśmy biedni… Gdy spodziewałam się piątego dziecka, lekarz powiedział: „Po co pani to dziecko?”. Odpowiedziałam, że widocznie jest potrzebne, skoro jest. Urodziłam piąte dziecko. Nie umarliśmy z głodu, a nawet powodziło nam się coraz lepiej. Najstarsza córka Maria poszła po maturze do zakonu, a pozostałe codziennie na zmianę przyjeżdżają do domu i pomagają w pielęgnacji chorego męża”.

Leontyna

Pisze o sąsiadce będącej z czwartym dzieckiem w ciąży, które mąż kazał zabić, ale żona go nie posłuchała, mając przez całą ciążę żal do niego, a on czuł do niej nienawiść. Po porodzie przyjechał po nią, przywożąc kwiatek, którego nie chciała przyjąć. Kiedy dotarli do domu, położyła dziecko i poszła po siekierę, którą wręczyła mężowi, mówiąc: „ja urodziłam, a ty zabijaj, kiedy jest ich za dużo”. Mąż rozpłakał się i odtąd był bardzo czuły, dla tego syna.
(Wszystkie świadectwa pochodzą z książki: „Pozwólcie mi żyć”, która ukazała się w 1997 r. dzięki Radiu Maryja).
„Nie bój się, wypłyń na głębię, jest przy tobie Chrystus…” - tą pieśnią rozpoczęto wejście do katedry podczas „Marszu dla Życia” w Szczecinie 19 kwietnia 2009 r. i zakończono nią Eucharystię. „Nie bój się… jest przy tobie Chrystus”.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielka Brytania: obrońcy życia zaniepokojeni radykalną dekryminalizacją aborcji

2025-06-18 11:45

[ TEMATY ]

aborcja

Wielka Brytania

dekryminalizacja

Adobe Stock

Przywódcy kościelni i obrońcy życia z głębokim niepokojem przyjęli decyzję Izby Gmin z 17 czerwca, która stosunkiem głosów 379 do 137 przyjęła propozycję dekryminalizacji aborcji aż do narodzin. Decyzja ta „uchyla istniejące przepisy prawa karnego dotyczące aborcji w przypadku kobiet działających w związku z własną ciążą w każdym stadium jej rozwoju”, zezwalając na aborcję aż do momentu porodu.

Alithea Williams z Towarzystwa Ochrony Dzieci Nienarodzonych (SPUC) powiedziała: „Jesteśmy przerażeni, że posłowie zagłosowali za tą skrajną i barbarzyńską propozycją. Jeśli klauzula ta wejdzie w życie, kobieta, która dokona aborcji w dowolnym momencie ciąży, nawet tuż przed porodem, nie popełni przestępstwa”. Zwraca uwagę, że dotychczasowe bardzo liberalne ustawodawstwo w tej dziedzinie pozwala na zabicie około 300 000 dzieci rocznie. „Teraz nawet ta bardzo ograniczona ochrona zapewniana przez prawo zostaje zniesiona. Jest to wynikiem działań lobby aborcyjnego, które cynicznie wykorzystuje sytuację, którą samo stworzyło. Przypadki kobiet ściganych za aborcję, których liczba sięga zaledwie kilku, są wynikiem polityki, którą lobby to forsowało - wysyłania kobietom tabletek aborcyjnych pocztą, bez konieczności stawienia się w placówce medycznej. Zmiana ta została wprowadzona po zaledwie kilku godzinach debaty, bez większego rozgłosu. Nie znalazła się ona w programie rządu i z pewnością nie odzwierciedla opinii publicznej. Ostatnie sondaże wykazały, że 62 proc. brytyjskiego społeczeństwa uważa, że nielegalna aborcja powinna nadal być przestępstwem, aby chronić zarówno nienarodzone dzieci, jak i kobiety znajdujące się w trudnej sytuacji”. Obrońcy życia apelują do Izby Lordów do odrzucenia tej „niedemokratycznej, barbarzyńskiej propozycji”. „Nigdy nie zaakceptujemy prawa, które naraża kobiety na niebezpieczeństwo i pozbawia nienarodzone dzieci wszelkich praw” - stwierdza pani Williams.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Projekt RESET – wakacyjne rekolekcje dla chłopaków

2025-06-18 16:28

[ TEMATY ]

Świdnica

rekolekcje powołaniowe

wsd świdnica

Materiały organizatorów

Inspiracją rekolekcji są postacie św. Tomasza, Nikodema i Samarytanki – ludzie, których słabość stała się drogą do spotkania z Bogiem.

Inspiracją rekolekcji są postacie św. Tomasza, Nikodema i Samarytanki – ludzie, których słabość stała się drogą do spotkania z Bogiem.

Wakacje to nie tylko czas odpoczynku, ale i szansa na coś więcej – na zatrzymanie się i złapanie duchowego oddechu. Jeśli zdałeś do 8 klasy i masz do 25 lat i jesteś gotów na małą przygodę z Bogiem, drugim człowiekiem i... samym sobą – to Świdnickie Seminarium Duchowne zaprasza Cię na rekolekcje inne niż wszystkie.

Od 7 do 11 lipca w murach seminarium odbędzie się wyjątkowy czas pod hasłem „Reset – nowy start”. To propozycja dla tych, którzy chcą czegoś więcej niż scrollowania telefonu. Chcesz sprawdzić, kim jesteś, kiedy wyłączysz autopilota? Chcesz usłyszeć, że nie musisz być ideałem, by zacząć iść za Tym, który zna twoje serce? Ta propozycja jest dla Ciebie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję