Reklama

Pacanowska bazylika

Już niedługo, 14 września w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego, kościół św. Marcina w Pacanowie, a zarazem sanktuarium Pana Jezusa Konającego zostanie ogłoszony bazyliką mniejszą. Tytuł bazyliki mniejszej nadał papież Benedykt XVI 19 sierpnia 2008 r.

Niedziela kielecka 36/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podniesienie kościoła św. Marcina do godności bazyliki mniejszej to wielki zaszczyt i ogromna radość dla społeczności Pacanowa i szczególne wyróżnienie dla kościoła św. Marcina. Ufamy, że promieniowanie sanktuarium na naszą diecezję będzie jeszcze większe i coraz więcej osób będzie chciało poznać to niezwykłe miejsce, by modlić się tutaj o potrzebne łaski. Serdecznie zapraszamy wszystkich do udziału w uroczystościach - mówi ks. kan. Lucjan Sito - kustosz sanktuarium.
To niezwykły moment w historii kościoła, powód do dumy dla parafii i mieszkańców Pacanowa, bowiem w tym roku przypada jubileusz 900-lecia konsekracji świątyni, którą erygował biskup krakowski Maur. Dokument potwierdzający erygowanie świątyni pw. św. Marcina w Pacanowie, pochodzący z czasów 1110-1117 (znany historykom z transsumptu spisanego 100 lat później) jest zarazem najstarszym dokumentem potwierdzającym istnienie osady Pacanów. Źródło cytują autorzy najnowszego opracowania na temat kościoła w Pacanowie pt. „Sanktuarium Pana Jezusa Konającego w Pacanowie”, które ukazało się nakładem Wydawnictwa „Jedność” w 2009 r.
Historia kościoła obfitowała w wiele tragicznych wydarzeń. Wielokrotnie rujnowana świątynia jednak zawsze dźwigała się do życia dzięki wierze i ofiarności mieszańców. Kościół był spalony przez węgierskie wojska Jerzego II Rakoczego, po czym odbudowany i rozbudowany w latach 1785-1790 staraniem ks. Michała Sołtyka. Ponownie został odnowiony w latach 1880-1890 (przez ks. Wawrzyńca Nowakowskiego) i konsekrowany w 1895 r. przez bp. Tomasza Teofila Kulińskiego.
Największym zniszczeniom kościół uległ podczas II wojny światowej w 1944 r., kiedy w pobliżu przebiegała linia frontu. Ostrzał artyleryjski był tak intensywny, że kościół spłonął doszczętnie. W sposób niewytłumaczalny po ludzku, ocalała jedynie kaplica z cudowną figurą Pana Jezusa Konającego. Najstarsi mieszańcy pamiętają związaną z ostrzałem kościoła historię. Dwóch żołnierzy Armii Czerwonej próbujących zniszczyć figurę napotkało porażającą światłość. Strwożeni uciekając, opowiadali o wszystkim, co się wydarzyło.
Pierwszy kościół w Pacanowie ufundował Siemian z rodu Niegodziców. Już w drugiej połowie XIII wieku na miejscu drewnianej świątyni wzniesiono gotycki kościół. W 1600 r. dobudowano do fasady dzwonnicę, a w 1610 r. kaplicę św. Anny. Staraniem proboszcza książnickiego, Sebastiana Żegalicza od południowej strony kościoła wzniesiono kaplicę Pana Jezusa, umieszczając w niej w 1615 r. słynący łaskami krucyfiks, który od wielu stuleci jest celem pielgrzymek pątników z różnych stron Polski i świata.
Przed Panem Jezusem Konającym rozpiętym na krzyżu, ukazanym przez artystę w chwili konania, modlą się wierni, a każda wyproszona łaska znajduje swój ślad w historiach zamieszczonych w złotej księdze, zawierającej tysiące świadectw, próśb i podziękowań.
Nie wiemy, skąd przywędrował cudowny wizerunek Pana Jezusa, który datowany jest na XIII wiek. Pierwotnie cudowna figura mieściła się w drewnianej kaplicy Świętego Krzyża sprzed 1549 r., położonej obok domu dla ubogich na przedmieściach Pacanowa. W każdy piątek ksiądz modlił przed krucyfiksem podczas Mszy św. U stóp Pana Jezusa Konającego modliła się św. Kinga i wielu dostojników.
Zmieniają się czasy, a sanktuarium tętni życiem religijnym przez cały rok. Najwięcej pątników przybywa w okresie Wielkiego Postu - jak mówi ks. Lucjan Sito. Śp. bp Mieczysław Jaworski wprowadził zwyczaj odprawiania tutaj w Wielki Piątek Drogi Krzyżowej. Obecnie co roku Liturgię Wielkopiątkową sprawuje któryś z kieleckich biskupów. Panu Jezusowi Konającemu powierzają swoje troski i marzenia młodzi ze szkół pacanowskich, którzy często modlą się tutaj razem z wychowawcami i katechetami. I to właśnie tutaj od modlitwy w sanktuarium tysiące dzieci i młodzieży rozpoczyna co roku świętowanie z Koziołkiem Matołkiem.
Kościół w Pacanowie jest czwartą w diecezji bazyliką mniejszą po kościele katedralnym, Miechowie i Wiślicy. Z godnością bazyliki mniejszej wiążą się określone przywileje - jak wyjaśnia ks. Lucjan Sito - w tym najważniejsze uzyskiwanie pod określonymi warunkami przez wiernych odpusty zupełne.

Uroczystości odbędą się w poniedziałek 14 września 2009 r. (odpust Podwyższenia Krzyża Świętego) o godz. 12. Eucharystii będzie przewodniczył kard. Józef Glemp, prymas Polski. Uroczystości będzie transmitować Radio „Maryja” i Telewizja „Trwam”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję